Wimbledon 2014

Obrazek
Awatar użytkownika
Lleyton
Posty: 15633
Rejestracja: 01 sie 2011, 17:26
Lokalizacja: Bydgoszcz.

Re: Wimbledon 2014

Post autor: Lleyton »

Trzymam kciuki za Rogera, droga do finału stoi w tym momencie otworem, niech powtórzy sukces z 2012!
E:Roger nie stracił podania w tym turnieju. ;)
MTT.
Tytuły(26):Davis Cup 2010, Monte Carlo 2011, Rzym 2011, Szanghaj 2011, Rotterdam 2012-2013, Brisbane 2015, Montreal 2015, Australian Open 2016, Lyon 2017, Eastbourne 2018, Waszyngton 2018, Genewa 2019, Wiedeń 2020, Dubaj 2021, Genewa 2021, Hamburg 2021, Indian Wells 2022, Barcelona 2022, Laver Cup 2022, Adelajda 2023, Genewa 2023, Kitzbuhel 2023, Doha 2024, Genewa 2024, Brisbane 2025.
Przegrane Finały(31))Hamburg 2010, Moskwa 2010, Doha 2011, Rotterdam 2011, Sztokholm 2011, Toronto 2012, Winston Salem 2013, Montpellier 2014, Rotterdam 2014, Rzym 2014, Sankt Petersburg 2015, Atlanta 2016, Halle 2017, Basel 2017, Indian Wells 2018, Shenzhen 2018, Sztokholm 2018, Miami 2019, Newport 2019, Doha 2021, Miami 2021, Los Cabos 2021, Cordoba 2022, Doha 2022, Houston 2022, s-Hertogenbosch 2022, Umag 2022, Turyn Finals 2022, Adelajda 2, Montpellier 2025.
Rroggerr
Posty: 10280
Rejestracja: 19 lip 2012, 19:54

Re: Wimbledon 2014

Post autor: Rroggerr »

Lucas pisze:Rafa jest zawodnikiem nieprzewidywalnym
:roll:
Lucas pisze:Racja returnował lepiej, ale i tak Nadal był przełamany tylko raz.
Bo Nadal grał dużo lepiej aniżeli sądzą ci, którzy piszą o jakiejś kompromitacji.
Awatar użytkownika
Buzz
Posty: 1558
Rejestracja: 22 maja 2013, 20:26

Re: Wimbledon 2014

Post autor: Buzz »

Lucas pisze:Dla zdrowia Hiszpana byłaby to bardzo korzystna opcja i pod takim kątem zgadzam się z tym fragmentem. Z drugiej strony zawsze jest nadzieja. Skoro Federer po bardzo przeciętnym poprzednim sezonie, gdzie wielu wysyłało Go na emeryturę, ma realne szanse, by wygrać, to może Nadal też dostanie ostatnią szansę na trawie, za rok lub dwa. Oczywiście, że jego tenis nie jest typowo "trawiasty" , ale do tej pory nie przeszkadzało mu to być w finale i wygrywać Wimbledon.
Gdy po 2 tytułach i dodatkowo 3 finałach, nagle na danej nawierzchni regularnie zaczyna się prezentować poziom piaskownicy, to jest to chyba powód do refleksji i zastanowienia się nad dalszym sensem wyrażania zgodny na nokauty serwowane przez gości notowanych 100-150 miejsc niżej. Takie jest moje zdanie, on pewnie zrobi inaczej.
Lucas pisze:Skoro Federer po bardzo przeciętnym poprzednim sezonie, gdzie wielu wysyłało Go na emeryturę, ma realne szanse, by wygrać
A kogóż on takiego miał po drodze, żeby uznać spotkanie za więcej niż trening? A los, podobnie jak w 2012 usuwa mu spod nóg niewygodne kłody. Chciałbym jednak wierzyć (choć nie wierzę), że z dwojga złego, to Staś będzie dziś tym, który awansuje do następnej rundy.
MTT - tytuły (13)
Dubaj '15, Dubaj '16, Houston '16, Tokio '16, Brisbane '17, Marsylia '17, Sydney '18, Australian Open '18, Rotterdam '18, Dubaj '18, Lyon '18, Szanghaj '18, Brisbane '19
MTT - finały (16)
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35673
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: Wimbledon 2014

Post autor: Mario »

Buzz pisze:Jedna jaskółka wiosny nie czyni - chyba jednak zbyt wcześnie by obwieszczać narodziny nowego króla. JJ też miał zawojować świat i co z tego wyszło?!
Tylko, że JJ w chwili swoje pierwszego przypadkowego sukcesu miał 22 lata, Nick jest aż 3 lata młodszy. O tym, że oczekiwania wobec niego są większe niż u wspomnianego Polaka chyba nie trzeba pisać.
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
Awatar użytkownika
Buzz
Posty: 1558
Rejestracja: 22 maja 2013, 20:26

Re: Wimbledon 2014

Post autor: Buzz »

Mario pisze:
Buzz pisze:Jedna jaskółka wiosny nie czyni - chyba jednak zbyt wcześnie by obwieszczać narodziny nowego króla. JJ też miał zawojować świat i co z tego wyszło?!
Tylko, że JJ w chwili swoje pierwszego przypadkowego sukcesu miał 22 lata, Nick jest aż 3 lata młodszy. O tym, że oczekiwania wobec niego są większe niż u wspomnianego Polaka chyba nie trzeba pisać.
Ale sam dobrze wiesz ilu młodzieniaszków w ostatnich latach wnoszono na rękach jako przyszłych Federerów i ile z nich wyjechało już...na taczkach.
MTT - tytuły (13)
Dubaj '15, Dubaj '16, Houston '16, Tokio '16, Brisbane '17, Marsylia '17, Sydney '18, Australian Open '18, Rotterdam '18, Dubaj '18, Lyon '18, Szanghaj '18, Brisbane '19
MTT - finały (16)
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35673
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: Wimbledon 2014

Post autor: Mario »

A ilu z nich zrobiło ćwiartkę Szlema będąc jeszcze nastolatkiem? Chyba tylko Tomic, a że Kyrgios wydaje się mieć nieco lepiej poukładane w głowie...
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
Awatar użytkownika
robpal
Posty: 22838
Rejestracja: 07 sie 2011, 10:08

Re: Wimbledon 2014

Post autor: robpal »

Buzz pisze: Ale sam dobrze wiesz ilu młodzieniaszków w ostatnich latach wnoszono na rękach jako przyszłych Federerów i ile z nich wyjechało już...na taczkach.
No ilu? Dwóch, trzech?
MTT career highlights (26-17):
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
Rroggerr
Posty: 10280
Rejestracja: 19 lip 2012, 19:54

Re: Wimbledon 2014

Post autor: Rroggerr »

Talent i umiejętności Kyrgiosa przez ostatnie pięć lat z tych naprawdę młodych zawodników posiadał tylko Tomić, który akurat nie ma mózgu. Kyrgios to podobno sympatyczny hard worker.

Wszystko rozbija się o to, czy z takim tenisem szybko się nie połamie, skoro już teraz zdradza oznaki szklanego. Bo inaczej to musi zrobić poważną karierę, skoro głowa, charakter i umiejętności są na swoim miejscu. Nawet w ZET.
Awatar użytkownika
Buzz
Posty: 1558
Rejestracja: 22 maja 2013, 20:26

Re: Wimbledon 2014

Post autor: Buzz »

Poczekam, zobaczę, bo równie dobrze za rok może być po talencie.
MTT - tytuły (13)
Dubaj '15, Dubaj '16, Houston '16, Tokio '16, Brisbane '17, Marsylia '17, Sydney '18, Australian Open '18, Rotterdam '18, Dubaj '18, Lyon '18, Szanghaj '18, Brisbane '19
MTT - finały (16)
Awatar użytkownika
simon
Posty: 2826
Rejestracja: 30 mar 2013, 14:02

Re: Wimbledon 2014

Post autor: simon »

Lucas pisze:Dla zdrowia Hiszpana byłaby to bardzo korzystna opcja i pod takim kątem zgadzam się z tym fragmentem.
Kilka meczów w roku na trawie - gdzie 40% punktów to unreturned serves, a długa wymiana trafia się 3 razy na godzinę - nie będzie miało wpływu na jego zdrowie. No chyba, że mu przez przypadek noga odjedzie. To jest WS i tu nie ma mowy o odpuszczaniu. Lepiej przegrać, niż nie spróbować wygrać.
Lucas pisze:Racja returnował lepiej, ale i tak Nadal był przełamany tylko raz.
Właśnie. Nadal po swoich balonach miał 59% (w przegranych setach nawet 66%) wygranych piłek. Kyrgios kilka razy ładnie strzelił gdy dostał piłkę na rakietę, ale generalnie dużo ryzykował i Nadal pod koniec 3 czy na początku 4 seta miał 40 unreturned serves (Nick w tym samym momencie - 50). Nie przesadzajmy, kangur w tym elemencie prochu nie wynalazł.
Buzz pisze:To nie wymagania, tylko takie strzały bezsilności w powietrze, bo tak sobie myślę, że jakoś Serbowi, czy Fedkowi (poza wtopą rok temu) takie rosołopodobne historie się nie przytrafiają.
W tej histerii Buzza chyba jest kawałek racji. Trochę ryzykuje, bo chyba nikt nie widział Novaka grającego w WS-ie z tak dysponowanym "no name", ale myślę, że Serb by nie przegrał z Kyrgiosem w wersji 01.07.14. Strzeliłby kilka akrobatycznych returnów (jak przy meczowej z Tsongą), młody dostałby kilka razy po butach i straciłby trochę rezonu. Do tego ze dwie piłki spadłyby po taśmie i mecz wyduszony.

Problem Nadala polega na tym, że on przez 10 miesięcy w roku returnuje spod płotu, a na 2 tygodnie przestawia się bliżej linii. Później wychodzą takie kwiatki jak Kyrgios mający przez prawie 2 sety 40/40 po pierwszym.
Mario pisze:Tylko, że JJ w chwili swoje pierwszego przypadkowego sukcesu miał 22 lata, Nick jest aż 3 lata młodszy. O tym, że oczekiwania wobec niego są większe niż u wspomnianego Polaka chyba nie trzeba pisać.
Co najważniejsze ograł kogoś dużo mocniejszego od Kubota czy Melzera. Inna sprawa, że problemy ze zdrowiem to poważny alert. Fajnie, że mu się udało, ale Berdych czy Gasquet też kiedyś wygrywali z najlepszymi. Tsonga to już w ogóle wyglądał na jakiegoś mentalnego giganta, a dzisiaj prawdopodobnie jego własna dziewczyna podaje w wątpliwość Wilfriedowe możliwości.
matek20
Posty: 1899
Rejestracja: 26 sty 2014, 16:21

Re: Wimbledon 2014

Post autor: matek20 »

Buzz pisze: A kogóż on takiego miał po drodze, żeby uznać spotkanie za więcej niż trening? A los, podobnie jak w 2012 usuwa mu spod nóg niewygodne kłody. Chciałbym jednak wierzyć (choć nie wierzę), że z dwojga złego, to Staś będzie dziś tym, który awansuje do następnej rundy.
Przecież Federer potrafi wygrywać szlemy tylko wtedy gdy nie ma Nadala( tylko 2 razy ograł Nadala w finale szlema.) Ja już wręczyłem puchar Fedowi. Murray czy Djokovic nagle nic nie będa grali w finale i po ptokach. Jedyna nadzieja w Wawrince, ale to kolejny talent, który ostatnio ograł Feda i to by było na tyle na najbliższe 10 lat hahaha
Turnieje MTT
2016: Monte Carlo W, Winston-Salem F

Czy rok 2019 będzie jeszcze większym cyrkiem niż 2017 i 2018 ?
Awatar użytkownika
robpal
Posty: 22838
Rejestracja: 07 sie 2011, 10:08

Re: Wimbledon 2014

Post autor: robpal »

LOL, naprawdę żałujecie Dziadzi tytułu? Przecież 33-letni Padre wygrywający Szlema w złotej erze to najlepsza beka, jaka może być :D
MTT career highlights (26-17):
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35673
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: Wimbledon 2014

Post autor: Mario »

matek20 pisze:Przecież Federer potrafi wygrywać szlemy tylko wtedy gdy nie ma Nadala
Święta prawda, gdyby ten Nadal nie wyleciał np. w 2 rundzie Wimbledonu 2005 albo w ćwierćfinale w Nowym Jorku za rok to szwajcarski pyszałek zostałby ostro zbity w finałach.
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
matek20
Posty: 1899
Rejestracja: 26 sty 2014, 16:21

Re: Wimbledon 2014

Post autor: matek20 »

Mario pisze:
matek20 pisze:Przecież Federer potrafi wygrywać szlemy tylko wtedy gdy nie ma Nadala
Święta prawda, gdyby ten Nadal nie wyleciał np. w 2 rundzie Wimbledonu 2005 albo w ćwierćfinale w Nowym Jorku za rok to szwajcarski pyszałek zostałby ostro zbity w finałach.
I tylko tyle masz do powiedzenia ? :D Spoko hahaha
Turnieje MTT
2016: Monte Carlo W, Winston-Salem F

Czy rok 2019 będzie jeszcze większym cyrkiem niż 2017 i 2018 ?
Awatar użytkownika
robpal
Posty: 22838
Rejestracja: 07 sie 2011, 10:08

Re: Wimbledon 2014

Post autor: robpal »

Mario pisze: Święta prawda, gdyby ten Nadal nie wyleciał np. w 2 rundzie Wimbledonu 2005 albo w ćwierćfinale w Nowym Jorku za rok to szwajcarski pyszałek zostałby ostro zbity w finałach.
Trawa trawą, ale mając w pamięci Dubaj 2006, uczciwie przyznam, że wierzę, iż Raful mógłby na USO Rogera ubić po jakimś żenującym meczu :D
MTT career highlights (26-17):
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
Rroggerr
Posty: 10280
Rejestracja: 19 lip 2012, 19:54

Re: Wimbledon 2014

Post autor: Rroggerr »

Dziś Mikołaj jakby wygrał to awansowałby w rankingowe okolice Chardy'ego. Ogarnął się Raonić, ale to dalej najbardziej wygodny z możliwych na tym etapie rywali (szybki, krótki mecz na tie-breaki, jak głowa i serwis Kyrgiosa będą na normalnym poziomie to na pewno coś ugra), więc nie może być tak, że nic od Nicka nie będziemy wymagać. Wciry na clayu i wymęczone zwycięstwo tutaj przerabiał już Australijczyk z Gasquetem.
jonathan
Posty: 6547
Rejestracja: 01 sie 2011, 19:49

Re: Wimbledon 2014

Post autor: jonathan »

Lucas pisze:Oczywiście, że jego tenis nie jest typowo "trawiasty" , ale do tej pory nie przeszkadzało mu to być w finale i wygrywać Wimbledon. Wiadomo, że wiek już nie ten, ale przy splocie korzystnych okoliczności, może i na trawie zdarzy się coś pozytywnego dla Hiszpana. Kilka lat temu eksperci zastanawiali się, czy Nadal może wygrać US Open, w tamtych czasach wielu stawiało, że prędzej dopisze kolejne Wimbledony, niż uniesie puchar na Flushing Meadows.
Chyba od przyszłego roku sezon na trawie ma zostać wydłużony o tydzień, co da Nadalowi więcej czasu po RG, ale nie sądzę, aby mógł wygrać jeszcze jakiś Wimbledon. Stawiałbym, że prędzej dorzuci AO albo kolejne US Open, a w Londynie już nie pojawi się wersja Rafy z lat 2006-2011, przy czym w zwycięskim 2010 roku on i tak stoczył na początku turnieju dwie pięciosetówki z Haase i Petzschnerem, przez które teraz mógłby już nie przebrnąć. Chociaż może gdyby miał drabinkę jak Federer do ćwierćfinału złożoną poza Mullerem z samych claycourterów i nie trafił na mocno serwujących rywali rozgrywających mecze życia, to kto wie. Wracając do meczu z Kyrgiosem, to czy Nadal nie grał z nim lepiej niż podczas swoich męczarni na mączce i czy nie grał lepiej niż tutaj w pierwszych rundach? Dla mnie grał, tylko jedyne dwa czynniki, jakie się zmieniły, to nawierzchnia i rywal. Trawa potrafi być wyjątkowo selektywna. Nie wybacza błędów, premiuje atak i to Kyrgios pokazał, jak można grać na niej najefektywniej. Australijczyk sam sobie zawdzięcza to zwycięstwo, a nie tak jak Darcis Nadalowi, który rozegrał rok temu słaby mecz.
Awatar użytkownika
robpal
Posty: 22838
Rejestracja: 07 sie 2011, 10:08

Re: Wimbledon 2014

Post autor: robpal »

Nie grał z Kyrgiosem jakoś przerażająco dobrze, a o tajach to trzeba szybko zapomnieć. Tenisista słynący z dobijania rywali w 13. gemie nie był wczoraj w stanie przebić w nich trzech sensownych piłek. Return momentami też beznadziejny, no i to Nickowi sprzyjała fortuna (wygrywający pierwszy przy setowej w III secie).

Dodatkowy tydzień przerwy pomoże od 2015. Jak wpadnie jakaś kelnerska drabinka i nie będzie Hiszpan kompletnie zajechany po cegle (mam wrażenie, że wczoraj w IV secie był już mocno zmęczony), to myślę, że w 2016 jeszcze może ostatni raz wystrzelić. Ten powrót na trawę jest dla niego znacznie trudniejszy, niż chyba sobie wszyscy wyobrażali. Trzeba się przyzwyczaić, że Wimbledon dla Nadala to jak RG dla Federera i jeśli się trafi jakaś mega okazja, to pewnie wygra (tak samo Szwajcar wg mnie zawsze jakiś cień szansy w Paryżu ma).

O hard jestem spokojny. W ostatnich 2-3 latach Rafa niesamowicie poprawił swoją grę na tej nawierzchni i myślę, że jeśli solidnie podładuje akumulator i plecy się nie rozsypią, to będzie mocny na USO. Czy z szansami na końcowe zwycięstwo -- nie wiem -- ale chciałbym wierzyć, że tak.
MTT career highlights (26-17):
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35673
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: Wimbledon 2014

Post autor: Mario »

Zaczął mi ostatnio utrzymanek działać na nerwy, ale gdyby dzisiaj wygrał to solidnie by zapunktował. :D
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
Awatar użytkownika
robpal
Posty: 22838
Rejestracja: 07 sie 2011, 10:08

Re: Wimbledon 2014

Post autor: robpal »

Błagam, Murray proszony o gładkie 3-0.
MTT career highlights (26-17):
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bombardiero, Jacques D., LokalnyEkspert i 22 gości