mtenis.com.pl

Fognini bardziej utalentowany od Federera? Chyba Olejniczaka ponosi mimo wszystko.

Fabio Fognini, który nic w tym roku nie wygrał, w półfinale Monte Carlo Jak to świadczy o tej imprezie?

Federasta20 pisze: ↑19 kwie 2019, 20:43 Fabio Fognini, który nic w tym roku nie wygrał, w półfinale Monte Carlo Jak to świadczy o tej imprezie?

Świadczy tyle samo co Thiem triumfujący w IW i Isner robiący finał w Miami.

Aczkolwiek potencjał Thiema i Fabio jest znany i wiadomo, że stać ich na wyniki, dziś Włoch jak zacząłem oglądać od połowy drugiego seta grał naprawdę dobrze.

Rolex Monte-Carlo Masters



Monte Carlo - wyniki 1/4 finału turnieju singlowego:

[10] Daniił Miedwiediew d. [1] Novak Djoković 6-3 4-6 6-2 (Chair Umpire: Gianluca Moscarella) Statystyki meczu
Dusan Lajović d. [Q] Lorenzo Sonego 6-4 7-5 (Chair Umpire: Aurelie Tourte) Statystyki meczu

[13] Fabio Fognini d. [9] Borna Corić 1-6 6-3 6-2 (Chair Umpire: Adel Nour) Statystyki meczu
[2] Rafael Nadal d. Guido Pella 7-6(1) 6-3 (Chair Umpire: Carlos Bernardes) Statystyki meczu

Rolex Monte-Carlo Masters



Monte Carlo - pary 1/2 finału turnieju singlowego:

[10] Daniił Miedwiediew vs Dusan Lajović

[13] Fabio Fognini vs [2] Rafael Nadal

Federasta20 pisze: ↑19 kwie 2019, 20:43 Fabio Fognini, który nic w tym roku nie wygrał, w półfinale Monte Carlo Jak to świadczy o tej imprezie?

Nijak. Fognini to mega kapryśny, ale przynajmniej claycounter. W peaku SF RG możliwe. Gdyby zamiast Pupana zagrał jutroThiem, nawet bez Djokovicia, to byłby to prawie normalny turniej przy braku wielu speców od tej nawierzchni. Ale taki stan ma miejsce nie od wczoraj,

Ciekawe, czy to po prostu nic nie znaczący wyskok, czy może Fognini, po ponad 10 latach w tourze, wreszcie trafił z formą na najważniejszą dla siebie część sezonu. Jeśli to drugie, to w sumie brawo, takiemu Nico Almagro chyba nigdy to się nie udało.

Mario pisze: ↑19 kwie 2019, 21:12 Ciekawe, czy to po prostu nic nie znaczący wyskok, czy może Fognini, po ponad 10 latach w tourze, wreszcie trafił z formą na najważniejszą dla siebie część sezonu. Jeśli to drugie, to w sumie brawo, takiemu Nico Almagro chyba nigdy to się nie udało.

Niestety bardziej prawdopodobna jest pierwszą opcja.

Warto przypomnieć, że Fognini zaczął od wolnego losu i walkowera, a Coric grał jakiś 3,5-godzinny mecz i zaczął od 6-1 *2-1. Stawia to wielką formę pod znakiem zapytania.

Federasta20 pisze: ↑19 kwie 2019, 22:40 Warto przypomnieć, że Fognini zaczął od wolnego losu i walkowera, a Coric grał jakiś 3,5-godzinny mecz i zaczął od 6-1 *2-1. Stawia to wielką formę pod znakiem zapytania.

Biorąc pod uwagę, że ostatni mecz Borna miał bardzo łatwy a od tego 3,5 godzinnego minęło już trochę czasu to nie powinno być to żadne usprawiedliwienie. Dla mnie Fognini jest lepszym zawodnikiem od Corica i wcale się nie dziwię, że jak zaczął grać to potrafił wyciągnąć nawet z 1:6, 1:2*.

Nie ma co oczekiwać jutro niespodzianki, oczywiście Fabio stać na nią, ale równie dobrze może być beznadziejny i wówczas spokojnie starczy Raful nawet z dnia dzisiejszego.

Gdyby Fog nie był idiotą, to QF czy SF M-1000 na cegle robiły regularnie. Niesamowicie zmarnowany i ograniczony przez swoją głowę potencjał.

Mam nadzieję, że Danił się zregeneruje i nie będzie cyrków z Dusanem.

Fognini nie zaczął od wolnego losu, tylko od wyciągnięcia meczu z Rublevem z 4/6 1/4 i paru bp na 1/5.
Ale u niego takie wyniki to normalka, nie przywiązywałbym wagi. Bardziej martwi, że Włoch narzeka na jakieś bóle i już planuje przerwę po RG, aby je doleczyć.

Jak sobie pogra zdrowo z Rafą to będzie przypominał mumię podczas RG.

Wczoraj wyglądał jak taśma klejąca.

Brawo dla Pelli, zostawił kawał serca na korcie. Nadal może najlepszego dnia nie miał, ale mecz wydawał się być w pełni kontrolowany (nawet przy stanie 1-4* chyba każdy wiedział jak to się skończy).

Nie wiem czy 1-4 i obronę trzech piłek przed 1-5 można nazwać pełną kontrolą

Bez znaczenia.

Ile to już setów z rzędu w Korolo? 25?

Tak. Ostatni urwał Edmund w pierwszym spotkaniu w 2017.

Monte Carlo - plan gier na sobotę:

Kort Rainer III – start o 11:30:
Robin Haase / Wesley Koolhof vs [3] Jamie Murray / Bruno Soares

Nie przed 13:30:
[10] Daniił Miedwiediew vs Dusan Lajovic

Nie przed 15:30:
[13] Fabio Fognini vs [2] Rafael Nadal
Maximo Gonzalez / Horacio Zeballos vs [7] Nikola Mektic / Franko Skugor

Z tego, co Dawid wspominał, wczorajszy TB to był chyba jedyny set z tych 25, w którym Rafa stracił więcej niż 4 gemy.

Lata mijają, na cegle bez zmian.