mtenis.com.pl

Valencia wyciąga pomocną dłoń.

Jaki farciarz, wiedziałem, że ten przegryw nie trafi XD

Chociaż i tak powinna być powtórka karnego po wyjściu przed linię CIllesena.

Lol, co to było? XD

Inna sprawa, że idiota i tak wyszedł z bramki i byłaby i tak powtórka.

Tak czy inaczej Valencia w dużej mierze sprezentowała gola, więc wielce prawdopodobne, że odda się jednak jak Villarreal.

Jeszcze jak szybko.

Greizmann gooool

Messi, De Jong, Griezmann - najlepsi gracze Barcy w tym sezonie i to po słabym początku sezonu, De Jong bez formy, Messi na fochu, a Antek się obudził w styczniu.

Jebany co wcisnął Leo

Dobrze, bo wylew w obronie na bank się zdarzy.

Piękny gol Leo z wolnego, ładnie odwrócili mecz, bo po tym wylewie na 1-0 myślałem, że znowu będzie źle

Nando, trzeba też pochwalić Albę i Busiego, mieli się kończyć, a znowu grają na dobrym poziomie.

Qrwa ten mecz z Granadą pewnie będzie decydował....tak spier*olić.

Wygrają z Atletico i już nie będą mieli z kim przegrać, a zarówno Real jak i Sevilla jeszcze gdzieś punkty zgubią.

Tylko i tak im to może ch*ja dać jak Real wygra wszystko do końca - a pewnie jedynie Sevilla ostatnią nadzieją na odbiór punktów.

Kiefer pisze: ↑02 maja 2021, 22:35 Wygrają z Atletico i już nie będą mieli z kim przegrać.

Wtedy Real będzie miał wszystkie karty w ręku.

Frajerstwo z Granadą może ich pogrążyć.

I ten wiosenny klasyk, gdzie Real grał bez Ramosa też teraz bardzo boli. No nic, jeszcze kilka kolejek zostało, a za tydzień mecz z Atletico, więc szansa aby ich przeskoczyć w tabeli. Trzeba robić swoje, bo Real jak najbardziej może się potknąć.

Kurde, 3-2, trzeba uważać.

Jeszcze to wypuszczą, Soler co kropnął.

A czemu tu karnego nie dał?

Federasta20 pisze: ↑02 maja 2021, 22:40 I ten wiosenny klasyk, gdzie Real grał bez Ramosa też teraz bardzo boli.

Real id dłuższego czasu gra bez Ramosa. Nie wiem czy to robi im różnicę, bo bramek cały czas tracą tyle co kot napłakał.

Real z Ramosem dostawał więcej wylewów niż bez niego, Militao kozacko go zastąpił.

OK, nie oglądam ich starć ligowych, po prostu pamiętam wiele starć w LM gdzie tracili worki bramek bez Ramosa.

Barca - Atleti i Real - Sevilla za tydzień. Grubo. Bardzo grubo.

Padną dwa remisy - make my words.