Strona 33 z 36

Re: Cincinnati 2014

: 17 sie 2014, 23:51
autor: DUN I LOVE
robpal pisze:Ok, ja już wyłączyłem. Widzimy się w "Poziom tenisa dziś".
Czasowo zamykam ten temat.

Re: Cincinnati 2014

: 17 sie 2014, 23:51
autor: Del Fed
Fap 4 w świadomości wiecznie żywe. Murray samotnie jedzie pod wiatr za czołową trójką. Ahaaa :ok:

Federer byłby dziś zjadliwy, gdyby zapomnieć mu ten drugi set, ale to nie będzie takie proste. Może się przyśnić. :lol:
Jaki turniej, taki też epicki wynik finału. :D

Re: Cincinnati 2014

: 17 sie 2014, 23:52
autor: Ranger
Brawo Roger, w końcu Ci się udało :)

Re: Cincinnati 2014

: 17 sie 2014, 23:52
autor: Albert
Mamy tytuł !!!

Re: Cincinnati 2014

: 17 sie 2014, 23:52
autor: Mario
Dwa lata temu trochę lepiej zagrał w finale. :D

Re: Cincinnati 2014

: 17 sie 2014, 23:52
autor: jowy
Brawo! Zasłużenie, dziadre!

Re: Cincinnati 2014

: 17 sie 2014, 23:53
autor: DUN I LOVE
Niewytłumaczalne zachowanie w drugim secie, ale w skrajnych partiach było momentami na co popatrzeć. 4 liter jednak nie urywało.

Gratulacje Roger. :ok:

Re: Cincinnati 2014

: 17 sie 2014, 23:53
autor: Robertinho
Anula pisze:
Robertinho pisze:Nie znasz Wujka, droga Aniu. :D
Na moje szczęście chyba. :D
Wujek w realu ma maniery dżentelmena. Nie to co DUN, że o sobie nawet nie wspomnę.

Brawo Roger!

Re: Cincinnati 2014

: 17 sie 2014, 23:53
autor: Del Fed
Fed wygrał. Tenis wygrał. Widzowie wygrali najwięcej, bo to już koniec tego turnieju.:P

Re: Cincinnati 2014

: 17 sie 2014, 23:53
autor: robpal
Niesamowity sportowiec, inspiracja dla milionów.
Gratulacje :ok:

Re: Cincinnati 2014

: 17 sie 2014, 23:54
autor: no-handed backhand
Brawo Dziadzio Ferdzio.

Re: Cincinnati 2014

: 17 sie 2014, 23:54
autor: DUN I LOVE
Advantage pisze:#80. :kocham:
Chcesz dodać w jego wątku? :)

Re: Cincinnati 2014

: 17 sie 2014, 23:55
autor: Anula
DUN I LOVE pisze:
robpal pisze:Ok, ja już wyłączyłem. Widzimy się w "Poziom tenisa dziś".
Czasowo zamykam ten temat.
Do powrotu Rafy? :D

Brawo Roger! :padam: Zwycięzców się nie sądzi, więc dam Ci spokój.
Chociaż muszę to jeszcze przemyślec, bo jestem tu w końcu pierwszym hejterem Federera. :P

Re: Cincinnati 2014

: 17 sie 2014, 23:55
autor: lake
Robertinho pisze:
robpal pisze:
Robertinho pisze: To jakiś pianista?
Filozof współczesny,
Chyba fizjolog-farmakolog.
To może Roger za swoje 2x2 powinien dostać profesję ślusarza-ginekologa? ;)


Po meczu. Graty dla Dziadzi, patrząc wstecz zasłużył na tytuł Masters 1000 jak Niemcy na MŚ. Ale akurat Ferrera szkoda. Każdy Federasta zastanowiłby się zanim kolejny raz zrobiłby z niego pośmiewisko.

Re: Cincinnati 2014

: 17 sie 2014, 23:55
autor: Barty
No czyli się pomyliłem tylko w wyniku jednego seta. Żeby mi tak w MTT szło. :P

Brawo Ferdek - robota wykonana, choć forma nierówna, a na co to starzy na Us Open, czas pokaże. Wiele też zależy od nutki szczęścia, np. losowania czy układu gier, tak mi się wydaje.

Re: Cincinnati 2014

: 17 sie 2014, 23:55
autor: Advantage
DUN I LOVE pisze:Chcesz dodać w jego wątku? :)
Bardzo chętnie. ;)

Re: Cincinnati 2014

: 17 sie 2014, 23:56
autor: DUN I LOVE
Anula pisze:Chociaż muszę to jeszcze przemyślec, bo jestem tu w końcu pierwszym hejterem Federera. :P
Jesteś tak jak Lake to pierwszy hejter Federastów. :(

Re: Cincinnati 2014

: 17 sie 2014, 23:57
autor: Lucas
Wiem jak to teraz brzmi, ale wysadziło mi Internet przy 4:2. Mamy zwycięzce, a zwycięzców się nie osądza. Wspaniała, okrągła liczba tytułów na koncie Rogera, chylę czoła za całokształt i za to, że wyszarpał tez mecz. Brawo, RF:)

Bardziej osobiście chciałbym podziękować Davidowi za hart ducha, znów udowodnił mi, że potrafi wspaniale walczyć i pokazywać naprawdę fajny tenis. Nie udało się, ale jestem zadowolony z postawy Hiszpana, zrobił więcej niż oczekiwałem.

Re: Cincinnati 2014

: 17 sie 2014, 23:58
autor: Buzz
Cuda też mają swoje granice, tym razem się nie udało. Mam tylko nadzieję, że wysili się jednak na pewną refleksję związaną z tą wygraną.

Re: Cincinnati 2014

: 17 sie 2014, 23:59
autor: DUN I LOVE
robpal pisze:Ok, ja już wyłączyłem. Widzimy się w "Poziom tenisa dziś".
Robertinho wygrał MTT. W polączeniu z Twoim finałem w Halle, chyba nadchodzi czas na "poziom MTT dziś".