mtenis.com.pl

Takie wyjaśnienie Novaka w taju decidera zasługuje jednak na małe oklaski, szczególnie, że seta wcześniej się nie popisał. Nie był to rzecz jasna topowy Serb, bardziej jakieś jego 63%, ale udokumentował postęp na kolejnym polu Jannik.

Nitto ATP Finals



Grupa - wyniki II kolejki turnieju głównego:

Holger Rune 2-1 i krecz Stefanos Tsitsipas (F. Murphy )

Jannik Sinner 7-5 6-7(5) 7-6(2) Novak Djokovic (A. Tourte )

Ciekawie się zrobi, jak Rune pokona Sinnera 2-1, a Djokovic Huberta 2-0.
O awansie będzie decydować procent wygranych gemów. I w takich okolicznościach Holger Rune raczej się nie załapie, bo niewiele gemów nastukałał przeciwko Tsitsipasowi, który skreczował.

Włoch powinien jednak wygrać z Duńczykiem, bo nie ma gwarancji awansu jeszcze i nie będzie odpuszczał.

Nitto ATP Finals



Grupa - tabela po II kolejce turnieju głównego:

Cyferkowo wygląda na to, że mecz Novak z Holgerem będzie miał kluczowe znaczenie.

DUN I LOVE pisze: ↑15 lis 2023, 0:33 Cyferkowo wygląda na to, że mecz Novak z Holgerem będzie miał kluczowe znaczenie.

Najpierw liczą się gemy, sety?

Kiefer pisze: ↑15 lis 2023, 0:36

DUN I LOVE pisze: ↑15 lis 2023, 0:33 Cyferkowo wygląda na to, że mecz Novak z Holgerem będzie miał kluczowe znaczenie.

Najpierw liczą się gemy, sety?

Mecze.

DUN I LOVE pisze: ↑15 lis 2023, 0:33 Cyferkowo wygląda na to, że mecz Novak z Holgerem będzie miał kluczowe znaczenie.

Rune dał świetny mecz, Sinner w formie, a teraz świeży Hurkacz. Nie ma lekko Novak.

Z tym świeżym Hurkaczem to bym się nie zapędzał. Rune dał niby super mecz, a z 63% Serba i tak przegrał.

Smutne.

Dzisiaj widać było i czuć przez cały mecz, że Servbotović może przegrać. Ostatnia taka sytuacja miała miejsce w Paryżu przeciwko Grieksporowi. (trzysetówki z Rune i Rublowem były pod kontrolą Serba). Serb załatwił Holendra, prowokując publiczność paryską, co kompletnie rozbiło Griekspora przed dwoma ostatnimi gemami w trzecim secie, gdzie mylił się niemiłosiernie. Nowak próbował dzisiaj powtórzyć tą sztuczkę z turyńską publiką, ale Jannik był na to gotowy i nie dał się wyprowadzić z równowagi.

Możlwie, że jeszcze sie spotkają w finale i będzie rewanż. Jeden z nich powinien jednak być po męczącej przeprawie półfinałowej z Medvedevem, a więc, bardziej zajechany przed decydującym starciem. Zobaczymy.

NITTO ATP FINALS

Turyn : Nitto ATP Finals - plan gier na środę:

Centre Court:
(start o g. 12:00): Rohan Bopanna / Matthew Ebden vs Rinky Hijikata / Jason Kubler
(nie przed 14:30): Carlos Alcaraz vs Andriej Rubliow
(nie przed 18:30): Wesley Koolhof / Neal Skupski vs Rajeev Ram / Joe Salisbury
(nie przed 21:00): Daniił Miedwiediew vs Alexander Zverev

Kamileki pisze: ↑15 lis 2023, 0:37

DUN I LOVE pisze: ↑15 lis 2023, 0:33 Cyferkowo wygląda na to, że mecz Novak z Holgerem będzie miał kluczowe znaczenie.

Rune dał świetny mecz, Sinner w formie, a teraz świeży Hurkacz. Nie ma lekko Novak.

Jakby nie było to Novak wygrał ten turniej tylko raz od 2016 roku, a combo Paryż-ATP Finals zrobił ostatni raz w 2015. Później jeszcze 2 razy przystępował do tego turnieju po wygraniu Bercy i rady nie dawał, a wydaje mi się, że rozpoczęcie turnieju od 3-godzinnych ork mu w tym również nie pomoże.

Podopieczny
GOAT

Po zarwanej nocy jeszcze raz pozostaje pogratulować organizatorom godzin spotkań, a atp debla
Jeszcze może trzeba będzie pogratulować atp Tsitsipasa i regulaminu jak rzeczywiście ułoży się tak, że Rune pokona Sinnera 2-1, a Djokovic Hurkacza 2-0.

Skopiowałem z kilku lat przed, ale tu chyba nic się nie zmieniło:
O ostatecznej kolejności w grupach po rozegraniu wszystkich spotkań w pierwszej kolejności decyduje liczba odniesionych zwycięstw, a następnie liczba rozegranych spotkań oraz wyniki bezpośrednich spotkań, w przypadku gdy dwóch zawodników miało taki sam bilans meczów i setów.
Jeżeli trzech zawodników zakończy fazę grupową z takim samym bilansem automatycznie odpada ten, który nie rozegrał trzech spotkań. Spośród dwóch pozostałych zawodników pierwsze miejsce zajmuje ten, który wygrał bezpośredni mecz. W innym przypadku o miejscach w grupie decyduje najlepszy procent wygranych setów bądź też procent wygranych gemów.

Szkoda, że Tsistipas przyjechał na ten turniej, bo mogłaby być ciekawa walka o awans w obu grupach. No chociaż może jeszcze będzie, ale i tak niesmak po zachowaniu Greka pozostał. Rozbudowuje sobie chłopak fanbazę nie ma co

Próbuje się wybielać.

Ch*j mu w dupę, niech wypie*dala.