Strona 34 z 106

Re: Roland Garros 2013

: 30 maja 2013, 21:32
autor: robpal
Anula pisze: Do tego jeszcze ziąb. Podobno temperatura oscylowała w granicach 10 stopni C. :facepalm:
Potwierdzam, masakra.

Re: Roland Garros 2013

: 30 maja 2013, 21:42
autor: przemusiowa
A jak się jutro zapowiada pogoda?

Re: Roland Garros 2013

: 30 maja 2013, 21:47
autor: jaccol55
przemusiowa pisze:A jak się jutro zapowiada pogoda?
Wieczorem może się trochę poprawi.

Re: Roland Garros 2013

: 30 maja 2013, 22:03
autor: jaccol55
ObrazekObrazek

Roland Garros - plan gier na piątek:
  • Kort Philippe'a Chatrier, start o godz. 11:00.
    2 x WTA (jedno dokończenie spotkania)
    [30] Julien Benneteau (FRA) vs [2] Roger Federer (SUI)
    [6] Jo-Wilfried Tsonga (FRA) vs [25] Jeremy Chardy (FRA)
  • Kort Suzanne Lenglen, start o godz. 11:00.
    [3] Rafael Nadal (ESP) vs Martin Klizan (SVK)
    WTA
    Gael Monfils (FRA) vs [32] Tommy Robredo (ESP)
  • Kort 1, start o godz. 11:00.
    Michał Przysiężny (POL) vs [7] Richard Gasquet (FRA)
    Feliciano Lopez (ESP) vs [4] David Ferrer (ESP)
  • Kort 2, start o godz. 11:00.
    [12] Tommy Haas (GER) vs Jack Sock (USA)
    WTA
    [15] Gilles Simon (FRA) vs [18] Sam Querrey (USA)
  • Kort 3, start o godz. 11:00.
    Fernando Verdasco (ESP) vs [8] Janko Tipsarevic (SRB)
    2 x WTA (jedno dokończenie spotkania)
    [20] Andreas Seppi (ITA) vs [11] Nicolas Almagro (ESP)
  • Kort 6, start o godz. 11:00.
    Nikolay Davydenko (RUS) vs Denis Istomin (UZB) - dokończenie ze stanu 3-2
    WTA
    Viktor Troicki (SRB) vs [10] Marin Cilic (CRO)
    Michael Llodra (FRA)/Nicolas Mahut (FRA) vs Mateusz Kowalczyk (POL)/Lukas Rosol (CZE)
  • Kort 7, start o godz. 11:00.
    Ryan Harrison (USA) vs [19] John Isner (USA)
    [9] Stanislas Wawrinka (SUI) vs Horacio Zeballos (ARG) - dokończenie spotkania ze stanu 6-2 7-6(2) 3-3
    [14] Milos Raonic (CAN) vs [23] Kevin Anderson (RSA)
  • Kort 8, start o godz. 11:00.
    Andre Begemann (GER)/Martin Emmrich (GER) vs [16] Mariusz Fyrstenberg (POL)/Marcin Matkowski (POL)
  • Kort 16, start o godz. 11:00.
    Robin Haase (NED) vs [21] Jerzy Janowicz (POL)
  • Kort 17, start o godz. 11:00.
    [29] Mikhail Youzhny (RUS) vs Federico Delbonis (ARG) - dokończenie spotkania ze stanu 6-3 1-1
  • Do ogłoszenia, nie przed godz. 18:00.
    Jeremy Chardy (FRA)/Łukasz Kubot (POL) vs Grigor Dimitrov (BUL)/Frederik Nielsen (DEN)

Wszystkie dotychczasowe wyniki znajdują się na 1 stronie wątku.

Re: Roland Garros 2013

: 30 maja 2013, 22:25
autor: simon
Jutro chyba nie będzie takiej tragedii
http://www.weather.com/weather/tenday/P ... e+FRXX0076

Jak dla mnie Paire będzie mocnym faworytem w meczu z Nishikorim.

Re: Roland Garros 2013

: 30 maja 2013, 23:01
autor: Mario
SebastianK pisze:Brawo dla Paire za postawę, jak na dłoni widać cały drzemiący w nim potencjał hahaha
No tak, bo przecież na bazie podejścia do danego meczu przez zawodnika określamy jego potencjał (pomijam już fakt, że wygrał). :padam: Benoit miał pełną kontrolę nad meczem i jak to ma w zwyczaju od czasu do czasu przysnął, ale kiedy trzeba było robił co chciał na korcie.
DUN I LOVE pisze:Świetnie się zapowiada mecz Paire z Nishikorim, dwóch najlepszych obecnie tenisistów z rocznika '89. W mojej ocenie minimalnym faworytem jest jednak Japończyk.
W mojej minimalnym Francuz.

Re: Roland Garros 2013

: 31 maja 2013, 1:22
autor: jonathan
SebastianK pisze:LOL
Wcale ale to wcale nie pomagało Novakovi to, że grali przy małym opadzie i piłki się niżej nie odbijały :) No skąd. Ugrał w tamtym roku tyle ile mógł i to dzięki takiej a nie innej pogodzie a nie wbrew niej.
Jasne, że pomagało. Tyle że chodzi mi konkretnie o tamtą drugą przerwę deszczową (pierwsza oczywiście także miała swój ciężar gatunkowy), która okazała się bardzo korzystna dla Nadala. Ja mam po prostu cały czas w pamięci obraz tego, co działo się w trzecim secie, kiedy Djoković wreszcie osiągnął swój optymalny poziom gry. To był cały Novak - nieprawdopodobnie zdeterminowany. Nie wiem też, czy w jakimkolwiek innym meczu, jaki stoczył z Rafą, jego przewaga nad nim była tak wyraźna jak w tamtym jednym fragmencie. Serb w pełni przejął wtedy kontrolę nad wydarzeniami na korcie, wszedł na obroty nieosiągalne nawet dla Nadala, a Hiszpan sprawiał wrażenie kogoś, kto traci chęć do gry. W dodatku powoli wracały demony z wielu poprzednich pojedynków z Novakiem. Aż tu nagle zaczęło padać i Djoković został wytrącony z rytmu, którego następnego dnia zwyczajnie nie potrafił już odzyskać. Bo wtedy były zupełnie inne okoliczności - i nie ważne, że stan w kontynuowanym czwartym secie dawał przewagę Serbowi. Układ wyglądał przecież tak, że Rafie do siódmego zwycięstwa na RG brakowało tylko jednego seta, a Djokoviciowi wciąż dwóch. W dodatku Novak, który po wyjściu na kort serwował jako pierwszy (a więc na nim spoczywała większa presja), musiał być od samego początku maksymalnie skoncentrowany, co okazało się niestety niemożliwe. Serb przegrał tamtego otwierającego gema (kto wie, jak potoczyłyby się losy finału, gdyby to Nadal rozpoczął od własnego podania) i to zaważyło. Na końcu jeszcze ten double fault, który był konsekwencją presji, pod jaką znalazł się Novak. Tego dnia też trochę padało, ale Rafa poradził sobie już w tych warunkach lepiej niż wcześniej, bo miał więcej sił. Faworyt wygrał 3:1 i nie doszło do żadnej detronizacji króla mączki. Natomiast Djoković przegrał szansę na tytuł w niedzielę. Zbyt łatwo oddał dwa pierwsze sety, poderwał się dopiero wtedy, kiedy uderzył rakietą o własne krzesło i został wygwizdany przez publiczność, i w dodatku w nieodpowiednim dla niego momencie spadł deszcz. Tak poza tym ten finał był oczywiście jedną wielką wojną psychologiczną. Lepiej wytrzymał ją Nadal, a Djokovicia sparaliżowała perspektywa zgarnięcia czwartego Szlema z rzędu. Novak po tych dotkliwych porażkach w Monte Carlo i Rzymie za bardzo uwierzył też moim zdaniem w tę niby niesamowitą formę Rafy, który znowu wydawał się w Paryżu nie do ruszenia. Gdyby podszedł do tego meczu bardziej pozytywnie i od początku zdawał sobie sprawę, że może uruchomić tak samo skuteczny arsenał jak w sezonie 2011, zacząłby dużo szybciej grać swój najlepszy tenis. Ale i tak myślę, że to nie był wcale taki zły wynik dla Serba. Przecież mało kto (chyba łącznie z samym Novakiem) spodziewał się, że napędzi on Rafie tyle strachu.


Tak właśnie wyglądał tamten finał. Zobaczymy, jak będzie teraz - już w 1/2.

Re: Roland Garros 2013

: 31 maja 2013, 8:48
autor: robpal
Nędza za oknem, wygląda na kolejny szarpany dzień. Dobrze, że poszli po rozum do głowy i dali Rafę jako pierwszego (choć i tak sunę na Jurka :) ).
Kliżan ogórkiem nie jest, wysoki, świetny forhend, będzie wolno - może młody nawiązać walkę.

Re: Roland Garros 2013

: 31 maja 2013, 9:12
autor: DUN I LOVE
jonathan pisze:Zobaczymy, jak będzie teraz - już w 1/2.
Pewnie podobnie jak w MC:
http://www.youtube.com/watch?v=73CDwUW0fwQ
Mario pisze:W mojej minimalnym Francuz.
Nie zaskoczyłeś mnie. :D

Re: Roland Garros 2013

: 31 maja 2013, 9:38
autor: Wujek Toni
Może naiwny ze mnie człowiek, ale liczę dość poważnie na to, że Paire napsuje troszeczkę krwi Nadalowi. Oczywiście na pełnym dystansie nie ma mowy o nawiązaniu walki o zwycięstwo, niemniej widzę szanse na urwanie chociaż seta. Francuz prezentuje interesujący i dość niekonwencjonalny tenis, więc przy dobrym dniu może okazać się niewygodnym oponentem dla Hiszpana.

Re: Roland Garros 2013

: 31 maja 2013, 9:41
autor: grzes430
ROLAND GARROS DIARY
Novak The Linguist; Roger The Tourist
Paris, France

Obrazek
Rain was the protagonist on Thursday in Paris.
Spoiler:
http://www.atpworldtour.com/News/Tennis ... itrov.aspx

Re: Roland Garros 2013

: 31 maja 2013, 9:43
autor: Joao
Może Klizanek dziś się spręży i choć jednego tajbreka zobaczymy :P.

Re: Roland Garros 2013

: 31 maja 2013, 9:46
autor: Mario
Wyjątkowo chcę, żeby Nadal szybko się uwinął, bo Monf jako trzeci i lepiej jakby dzisiaj skończył.

Re: Roland Garros 2013

: 31 maja 2013, 10:17
autor: DUN I LOVE
Nole gra jutro o 500. wygrany mecz w karierze, Roger dziś o 899. Jest spora szansa na podwójny jubileusz graczy z topu.

Swoją drogą, całkiem niedawno Nadal przekroczył granicę 600 wygranych gier, Murray 400.

Re: Roland Garros 2013

: 31 maja 2013, 10:22
autor: grzes430
robpal pisze:Nędza za oknem, wygląda na kolejny szarpany dzień. Dobrze, że poszli po rozum do głowy i dali Rafę jako pierwszego (choć i tak sunę na Jurka :) ).
No nie wiem. Jutro znowu gra górna połówka, a dziś nie tylko dokończenie spotkań, ale też trzeba rozegrać niektóre od początku. Powinni tak to zrobić, by przełożone mecze z wczoraj jak najszybciej skończyć by w ramach deszczu nie musieli spędzać na korcie 4 dni pod rząd.

Re: Roland Garros 2013

: 31 maja 2013, 11:02
autor: robpal
Wujek Toni pisze:Może naiwny ze mnie człowiek, ale liczę dość poważnie na to, że Paire napsuje troszeczkę krwi Nadalowi.
Wujku, dopiero co dwa razy ze sobą grali. Jeden taj (przy naprawdę żenująco słabym Nadalu) był szczytem osiągnięć Benoita i nie spodziewałbym się jakiejś rewolucji na przestrzeni trzech tygodni.

Re: Roland Garros 2013

: 31 maja 2013, 11:03
autor: DUN I LOVE
Jak pogoda?

Re: Roland Garros 2013

: 31 maja 2013, 11:04
autor: robpal
DUN I LOVE pisze:Jak pogoda?
Pochmurno, wg mnie będzie z tego padać. Ale wróżka ze mnie marna, więc nic pewnego :P

Re: Roland Garros 2013

: 31 maja 2013, 11:24
autor: jowy
Pytanie na teraz: Wygra choć jednego gema Ołówek dzisiaj? :)

Re: Roland Garros 2013

: 31 maja 2013, 11:25
autor: grzes430
jowy pisze:Pytanie na teraz: Wygra choć jednego gema Ołówek dzisiaj? :)
Będzie ciężko, z drugiej strony nie zdobyć żadnego gema w drugiej rundzie to trochę wstyd. Musi powalczyć.