Strona 34 z 167

Re: Australian Open 2014

: 14 sty 2014, 9:23
autor: robpal
Mógłby Rusty nie dziadować, Rafa czeka :kocham:

Re: Australian Open 2014

: 14 sty 2014, 9:24
autor: Robertinho
DUN I LOVE pisze:Federer 64 64 62.

Zrobił, co miał zrobić, tak w skrócie. Trudno cokolwiek pisać, bo James zagrał przyzwoicie, a jego styl gry nie wpisuje się w dzisiejsze realia - mieszał grę, próbował wybijać Rogera z rytmu, nie było zbyt dużo tego, co kochamy najbardziej - długich wymian i klepania przez środek - w zamian sporo S&V (oby tak dalej, Stefan :ok: ). Naturalnie warto odnotować warunki do gry - pokazali falujące powietrze z poziomu kortu - wyglądało to przerażająco, koszmarny żar, koszmarny. Trzeba było wygrać ten mecz i jak najszybciej uciekać w cień i tego się będę trzymał do kolejnego meczu.

Niezłe widowisko jak na warunki klimatyczne.
Nie było lifta przez środek?! A niby z czego się wzięła ta statystyka bp? Początek meczu to wszystko pod górkę graliśmy. Return prosto z finału Brisbane, niepewny balonik, albo krótki slajs. Potem troszkę lepiej. Troszkę.

Re: Australian Open 2014

: 14 sty 2014, 9:41
autor: DUN I LOVE
Robertinho pisze: Nie było lifta przez środek?! A niby z czego się wzięła ta statystyka bp? Początek meczu to wszystko pod górkę graliśmy. Return prosto z finału Brisbane, niepewny balonik, albo krótki slajs. Potem troszkę lepiej. Troszkę.
Zazwyczaj dużą rolę w tejże statystyce odgrywa też serwis broniącego, a podanie z kickiem Duckwortham, do którego się ustawiał niemal w narożniku kortu, funkcjonowało dzisiaj bardzo dobrze. Poza tym kilka postów wyżej napisałem, że włączyłem się do oglądania meczu dokładnie w połowie drugiego seta, więc na początku może graliśmy wszystko pod górkę, nie wykluczam. Zresztą, jakie to ma znaczenie?

O charakterze Hewitta powinni w końcu książkę napisać. To jest jakie science-fiction.

Re: Australian Open 2014

: 14 sty 2014, 9:43
autor: Lleyton
No nie, wbijam a tu przełamanie dla Włocha, była meczowa ponoć?

Re: Australian Open 2014

: 14 sty 2014, 9:46
autor: Lleyton
Serce płacze.

Re: Australian Open 2014

: 14 sty 2014, 9:48
autor: DUN I LOVE
Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą. Lleyton, jesteś wielki.

Brawo Andreas, wielkie zwycięstwo.

Re: Australian Open 2014

: 14 sty 2014, 9:49
autor: Advantage
Tak, była meczowa przy 5-4. Wielka szkoda. :(

Re: Australian Open 2014

: 14 sty 2014, 9:53
autor: Lleyton
Advantage pisze:Tak, była meczowa przy 5-4. Wielka szkoda. :(
Seppi zagrał mecz życia dzisiaj, oni się chyba podwójnie motywują na Lleytona, wielka wielka szkoda, była szansa nawet na 4 rundę.

Re: Australian Open 2014

: 14 sty 2014, 9:54
autor: Robertinho
Spadaj na drzewo Rusty. :P

Re: Australian Open 2014

: 14 sty 2014, 9:57
autor: robpal
Kurczę niezły ten Monful, naprawdę dobrze gra. Finał w Dausze nie był przypadkiem...

Cilić set i przełamanie w plecy z ulubieńcem tłumów.

Re: Australian Open 2014

: 14 sty 2014, 9:59
autor: Lleyton
robpal pisze:Kurczę niezły ten Monful, naprawdę dobrze gra. Finał w Dausze nie był przypadkiem...

Cilić set i przełamanie w plecy z ulubieńcem tłumów.

A jaki ma Outfit fajny, dość nietypowy.
Monf 6/4, BH ładnie pracuję.

Re: Australian Open 2014

: 14 sty 2014, 10:00
autor: Advantage
Robpal nie pisz w tym tonie, bo i tak Nadal zapewne w cuglach dojdzie do finału.

Re: Australian Open 2014

: 14 sty 2014, 10:01
autor: robpal
Advantage pisze:Robpal nie pisz w tym tonie, bo i tak Nadal zapewne w cuglach dojdzie do finału.
Niczego innego się nie spodziewam.

Re: Australian Open 2014

: 14 sty 2014, 10:02
autor: Robertinho
DUN I LOVE pisze:
Robertinho pisze: Nie było lifta przez środek?! A niby z czego się wzięła ta statystyka bp? Początek meczu to wszystko pod górkę graliśmy. Return prosto z finału Brisbane, niepewny balonik, albo krótki slajs. Potem troszkę lepiej. Troszkę.
Zazwyczaj dużą rolę w tejże statystyce odgrywa też serwis broniącego, a podanie z kickiem Duckwortham, do którego się ustawiał niemal w narożniku kortu, funkcjonowało dzisiaj bardzo dobrze. Poza tym kilka postów wyżej napisałem, że włączyłem się do oglądania meczu dokładnie w połowie drugiego seta, więc na początku może graliśmy wszystko pod górkę, nie wykluczam. Zresztą, jakie to ma znaczenie?
Teoretycznie już teraz żadne. Ale jak zobaczyłem Rogera w (prawie) bieli, wróciły marzenia o Szlemie. :( A z taką grą, ehhhh...

Dochodzą mnie słuchy, że Monf postawił zacząć regularnie kończyć piłki. :o

Re: Australian Open 2014

: 14 sty 2014, 10:03
autor: robpal
Robertinho pisze: Dochodzą mnie słuchy, że Monf postawił zacząć regularnie kończyć piłki. :o
Ano. I do siatki chodzi :D

Re: Australian Open 2014

: 14 sty 2014, 10:06
autor: SebastianK
Jak ja się cieszę, że nie jestem jakimś wielkim kibicem Hewitta. Zawał murowany.

Cilic mnie załamuje..

Re: Australian Open 2014

: 14 sty 2014, 10:07
autor: Mario
Coś mi się z telefonem stało i dopiero pół godziny temu się obudziłem. :/

Jakby z Harrisonem regularnie nie kończył piłek, to byłoby coś nie tak...

Re: Australian Open 2014

: 14 sty 2014, 10:13
autor: Lleyton
SebastianK pisze:Jak ja się cieszę, że nie jestem jakimś wielkim kibicem Hewitta. Zawał murowany.

Cilic mnie załamuje..
To prawda, ale trzeba być na dobre i na złe, był wygrany turniej w Brisbane i należało liczyć że tutaj będzie słabiej, ale i tak była lepsza forma niż na AO13.

Re: Australian Open 2014

: 14 sty 2014, 10:18
autor: Robertinho
Co oni tak opóźniają mecz dnia? Nadal koksi, czy Tomic zmienia pieluchę?

Re: Australian Open 2014

: 14 sty 2014, 10:18
autor: Zygfryd
Co się stało komuś z powodu upału?