mtenis.com.pl

Jedno przyspieszenie i nie ma Kenin w wymianie.
Nie tłuc w bandę i będzie pięknie.

Pierwsza widoczna nerwowość w tym turnieju.

I po przełamaniu

Mogło być *4-0 a zaraz będzie po 3.

Już stwierdzam, że set przegrany

Nie poszła za ciosem Iga tym razem, równo.

Zaczynamy od nowa.

Jak Kenin grając tak beznadziejnie weźmie tego seta, to można gasić światło.

Szkoda, ale byłoby trochę zbyt pięknie gdyby szło tak prosto. Dobrze, że mamy cień chociaż.

Też dużym minusem Świątek jest szybkość tracenia punktów. Bliżej remisu Kenin.

Od razu widać, że Amerykanka ma dużo więcej do zaoferowania niż łupanie każdej piłki z całej siły. Też mentalnie widać, że mocno stoi. Rzucę jakiś grosz nawet, bo kurs dobry.

Iga jednym uderzeniem ustawia wymianę pod siebie, ale z a dużo błędów póki co.

Trzeba teraz na 4-3 koniecznie.

Nie ma serwisu.

Realizator swoimi ujęciami dba o każdego kibica

Świątek w tym turnieju miała chore statystyki returnowe, chyba z 80% wygranych serwisów na returnie, a to trochę uspokajało ją na serwisie. U niej tak to wygląda - 50% jedynki, na topowe rywalki typu Osaka, trochę mało.

Balony jak u amatorów, nie bieganie do skrótów w pół kara. Ach to WTA

lake pisze: ↑10 paź 2020, 15:34Nie ma serwisu.

Nie wiem czym to jest spowodowane, ale ona ogólnie zawsze ma niski % pierwszego podania.

Ale spięta jest Iga.

Czy one potrafią zagrać smecza?