mtenis.com.pl

Jeśli Djoković poradzi sobie z mistrzem Montrealu i Amerykanem, a jednocześnie pan Zverev nie dojdzie do semi jest duza szansa na finał. A w nim jak nie będzie Sinnera duza szansa na 25!!!
Medvedev v Djoković

Oglądałem konferencję Botica i gdyby nie padało tam nazwisko Alcaraza, to by się nie dało wyczytać, że coś ważnego się stało w karierze Holendra. Wybitnie nieciekawy człowiek, zero potencjału medialnego. Mógłby reklamować chyba tylko impregnat do drewna albo klej do protez. Wielkiej fanbazy nie zbuduje, ale raczej mu na tym nie zależy.

Spray do nosa też mógłby bez problemu.

Moze jakby se zajaral jointa byloby inaczej.

Nawet trochę mnie ekscytuje ten amerykański mecz. Nie mam specjalnego faworyta, więc niech po prostu będzie ciekawie.

Klaun na razie z przodu.

Jakaś taka średnia temperatura na trybunach, może piwsko jeszcze dobrze nie weszło Amerykanom

No nie radzi sobie z kolegą Murzyn renesansu.

Niesympatyczny buc, z którego może coś będzie vs sympatyczny klaun, z którego nic nie będzie - wybór godny współczesnej Ameryki.

Dobrze zaczął siódmy gem drugiego seta Schwartzman, ale Shelton wyszedł z 0-40 przy swoim podaniu. Dużo pomógł serwis, bo było sporo BP.

Sympatyczne zawody tialtonistów.

Być może właśnie przegrywa mecz Tiafoe.

Trzeba przyznac, że dobrze oddala te bp Shelton. Z ewentualnego 0-2 Tiafoe już raczej nie wróci, więc musi się spiąć.

No proszę.

Secik dla Sokratesa tenisa.

Życzę panom morderczej 5-setowki.

The Djoker pisze: ↑30 sie 2024, 22:23 Życzę panom morderczej 5-setowki.

Nie odczują tego nawet, grają szybko jak perkusista death metalowy.

Momentum po stronie Franciszka w tym momencie. Kilka niezłych returnow już pokazał w tym meczu.

no-handed backhand pisze: ↑30 sie 2024, 22:28

The Djoker pisze: ↑30 sie 2024, 22:23 Życzę panom morderczej 5-setowki.

Nie odczują tego nawet, grają szybko jak perkusista death metalowy.

Takie drum solo jak intro w Painkillerze od Judas Priest?

Bombardiero pisze: ↑30 sie 2024, 22:34

no-handed backhand pisze: ↑30 sie 2024, 22:28

The Djoker pisze: ↑30 sie 2024, 22:23 Życzę panom morderczej 5-setowki.

Nie odczują tego nawet, grają szybko jak perkusista death metalowy.

Takie drum solo jak intro w Painkillerze od Judas Priest?

<3

Ale niefortunnie Tiafoe stracił ten serwis.

Pod koniec trzeciego seta się zorientowałem, że panowie dzielą imiona z bohaterami jednej z kreskówek z mojego dzieciństwa