Wimbledon 2015

Obrazek
Awatar użytkownika
Wujek Toni
Posty: 5826
Rejestracja: 19 lip 2011, 19:17

Re: Wimbledon 2015

Post autor: Wujek Toni »

To w tej chwili przestało mieć jakiekolwiek znaczenie. Jedyny scenariusz pozwalający marzyć o tytule zakładał całkowity spacer do 1/2 tj. każdy mecz w 3 setach i poniżej dwóch godzin.

Uświadomiłem sobie dość niedawno, że Federer wygrał 1 Szlema przez ostatnie 5,5 roku. Można sobie mówić o tym, że świetnie wygląda jak na swoje lata etc., lecz bolesne fakty są takie, że na dobrą sprawę przestał się liczyć w walce o te najważniejsze trofea już jakiś czas temu.
"Zabrałem kiedyś Rafaela wraz z Pico Monaco na ryby. Pamiętam, że chłopcy niezwykle radowali się na myśl o spędzeniu w taki sposób tamtego poranka - lato miało się już ku końcowi i była to jedna z ostatni okazji, by złowić kilka moren przed zamknięciem sezonu. Przypominam sobie bardzo dokładnie moment, gdy Rafael próbował po raz pierwszy zarzucić swoją wędkę , siedząc na skraju barki. Samą czynność wykonał nienagannie - widać było gołym okiem, że chłopak ma do wędkarstwa talent i czerpie z niego wielką przyjemność. Mimo to nie omieszkałem zbliżyć się do mojego bratanka, po czym chwyciłem go dosyć łagodnie, acz pewnie za muskularne prawe ramię, którym to przed chwilą zarzucił energicznie żyłkę wraz ze spławikiem i rzekłem: 'Którą ręką Cię uczyłem?'" Toni Nadal, Życie moje
Awatar użytkownika
Damian
Moderator
Posty: 149100
Rejestracja: 29 sty 2015, 11:04
Kontakt:

Re: Wimbledon 2015

Post autor: Damian »

Wujek Toni pisze:To w tej chwili przestało mieć jakiekolwiek znaczenie. Jedyny scenariusz pozwalający marzyć o tytule zakładał całkowity spacer do 1/2 tj. każdy mecz w 3 setach i poniżej dwóch godzin.
Nie koniecznie. Same spacerki do 1/2 mogłyby nie rozegrać wystarczająco RF by mieć nadzieje w 1/2 lub F.


MTT - OSIĄGNIĘCIA:
MTT (Singiel) - Tytuły (36) / Finały (23)
Spoiler:
Awatar użytkownika
Wujek Toni
Posty: 5826
Rejestracja: 19 lip 2011, 19:17

Re: Wimbledon 2015

Post autor: Wujek Toni »

Ok, ale raczej wzajemnie strzelanie do siebie serwisami z Grothem niespecjalnie Federera rozegra pod kątem starć z tytanami ZET-u, a jednak pewnie siły pochłania.
"Zabrałem kiedyś Rafaela wraz z Pico Monaco na ryby. Pamiętam, że chłopcy niezwykle radowali się na myśl o spędzeniu w taki sposób tamtego poranka - lato miało się już ku końcowi i była to jedna z ostatni okazji, by złowić kilka moren przed zamknięciem sezonu. Przypominam sobie bardzo dokładnie moment, gdy Rafael próbował po raz pierwszy zarzucić swoją wędkę , siedząc na skraju barki. Samą czynność wykonał nienagannie - widać było gołym okiem, że chłopak ma do wędkarstwa talent i czerpie z niego wielką przyjemność. Mimo to nie omieszkałem zbliżyć się do mojego bratanka, po czym chwyciłem go dosyć łagodnie, acz pewnie za muskularne prawe ramię, którym to przed chwilą zarzucił energicznie żyłkę wraz ze spławikiem i rzekłem: 'Którą ręką Cię uczyłem?'" Toni Nadal, Życie moje
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197888
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wimbledon 2015

Post autor: DUN I LOVE »

Może schodzić poniżej godziny do semi i tak nic mu to nie da, jeżeli natrafi tam na rywali z okolica rankingu. Nawet świeży Federer nie ma dziś kontaktu z topem w WS, co widać po ostatnich występach - albo deklasacja jak z Ciliciem i Wawrinka, albo wczesna porażka z przeciętnym wasalem (Seppi). Ogrywanie tych samych osób w BO3 nie ma żadnego przełożenia i nic nie znaczy.

Robpal, ładnie trafiłeś z tym 6-2. :ok:
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Rroggerr
Posty: 10286
Rejestracja: 19 lip 2012, 19:54

Re: Wimbledon 2015

Post autor: Rroggerr »

Dobrze, że w 2012 Federer nie tracił sił z Benneteau i Malisse. Gdyby była forma to nie miałoby to znaczenia.
Awatar użytkownika
Mateuszz91
Posty: 1626
Rejestracja: 26 paź 2013, 17:16
Lokalizacja: Hamburg

Re: Wimbledon 2015

Post autor: Mateuszz91 »

Viktorze :brawo: :brawo: :brawo: - 3/7 , odliczamy dalej :ok: .
MTT Singiel (Rank ) :
W: Queens '09 '14 '19 , Rotterdam’19 , Paryż '15 , Sankt Petersburg '15 , Monachium '14 ,
F: Pekin '15 , Rio de Janeiro '14 , Dubaj '14
Awatar użytkownika
grzes430
Posty: 7595
Rejestracja: 09 sie 2011, 15:08

Re: Wimbledon 2015

Post autor: grzes430 »

Musi wygrać tego tb Jo.
MTT:
Tytuły (8): US OPEN 2012 -debel, Sztokholm 2012, Australian Open 2013 - debel, Abu Dhabi 2014, Barcelona 2014, Australian Open 2016 - debel, Marsylia 2018, ATP Finals 2018 - debel

Finały (8): US OPEN 2013, Monte Carlo 2014, Umag 2014, Rotterdam 2015, Sydney 2016, US OPEN 2016 - debel, Winston-Salem 2018, US OPEN 2018 - debel
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35673
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: Wimbledon 2015

Post autor: Mario »

Jak przewidywaliśmy przed turniejem, fatalnie polosował Tsonga. Szczęście w nieszczęściu, że do Londynu przyjechały zwłoki Istomina i przynajmniej jeden mecz miał w miarę łatwy.

Swoją drogą, brutalnie trolluje go doktorek, nie dość, że ma 80% pierwszego, to jeszcze wygrał 2 tb, w których ostatnimi czasy ma bilans 1-8 chyba.
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
Joao
Posty: 6485
Rejestracja: 17 lip 2011, 9:19

Re: Wimbledon 2015

Post autor: Joao »

29 asów Chorwata :ok:
Awatar użytkownika
Wujek Toni
Posty: 5826
Rejestracja: 19 lip 2011, 19:17

Re: Wimbledon 2015

Post autor: Wujek Toni »

DUN I LOVE pisze:Może schodzić poniżej godziny do semi i tak nic mu to nie da, jeżeli natrafi tam na rywali z okolica rankingu. Nawet świeży Federer nie ma dziś kontaktu z topem w WS, co widać po ostatnich występach - albo deklasacja jak z Ciliciem i Wawrinka, albo wczesna porażka z przeciętnym wasalem (Seppi). Ogrywanie tych samych osób w BO3 nie ma żadnego przełożenia i nic nie znaczy.
Na US Open Federer zagrał we wcześniejszej rundzie ciężką 5-setówkę z Monfilsem, co na pewno odbiło się na jego półfinałowej dyspozycji. O mecz z Wawrinką też trudno mieć większe pretensje, skoro aktualny lider rankingu i dominator właściwie nie załapał się z nim na grę i był konsekwentnie niszczony zza linii końcowej.
"Zabrałem kiedyś Rafaela wraz z Pico Monaco na ryby. Pamiętam, że chłopcy niezwykle radowali się na myśl o spędzeniu w taki sposób tamtego poranka - lato miało się już ku końcowi i była to jedna z ostatni okazji, by złowić kilka moren przed zamknięciem sezonu. Przypominam sobie bardzo dokładnie moment, gdy Rafael próbował po raz pierwszy zarzucić swoją wędkę , siedząc na skraju barki. Samą czynność wykonał nienagannie - widać było gołym okiem, że chłopak ma do wędkarstwa talent i czerpie z niego wielką przyjemność. Mimo to nie omieszkałem zbliżyć się do mojego bratanka, po czym chwyciłem go dosyć łagodnie, acz pewnie za muskularne prawe ramię, którym to przed chwilą zarzucił energicznie żyłkę wraz ze spławikiem i rzekłem: 'Którą ręką Cię uczyłem?'" Toni Nadal, Życie moje
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197888
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wimbledon 2015

Post autor: DUN I LOVE »

Cilić go rozstrzelał i taki jest stan faktyczny. Obawiam się, że nawet po 3 z Monfilsem byłby kłopot z ograniem Chrowata wtedy.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Wujek Toni
Posty: 5826
Rejestracja: 19 lip 2011, 19:17

Re: Wimbledon 2015

Post autor: Wujek Toni »

Stan faktyczny, a dokładniej statystyki, którym jako jedyny na tym forum czołobitnie hołdujesz, mówią też wyraźnie, że Federer ostatni wielkoszlemowy mecz z Murray'em wygrał, a Djoković potrzebował do triumfu 5 zaciętych setów.
"Zabrałem kiedyś Rafaela wraz z Pico Monaco na ryby. Pamiętam, że chłopcy niezwykle radowali się na myśl o spędzeniu w taki sposób tamtego poranka - lato miało się już ku końcowi i była to jedna z ostatni okazji, by złowić kilka moren przed zamknięciem sezonu. Przypominam sobie bardzo dokładnie moment, gdy Rafael próbował po raz pierwszy zarzucić swoją wędkę , siedząc na skraju barki. Samą czynność wykonał nienagannie - widać było gołym okiem, że chłopak ma do wędkarstwa talent i czerpie z niego wielką przyjemność. Mimo to nie omieszkałem zbliżyć się do mojego bratanka, po czym chwyciłem go dosyć łagodnie, acz pewnie za muskularne prawe ramię, którym to przed chwilą zarzucił energicznie żyłkę wraz ze spławikiem i rzekłem: 'Którą ręką Cię uczyłem?'" Toni Nadal, Życie moje
Awatar użytkownika
Artras
Posty: 1195
Rejestracja: 09 lis 2012, 16:53

Re: Wimbledon 2015

Post autor: Artras »

Andujar urwał seta "mocarnemu" Berdychowi :D
Awatar użytkownika
simon
Posty: 2826
Rejestracja: 30 mar 2013, 14:02

Re: Wimbledon 2015

Post autor: simon »

Pacjent żyje i ma się dobrze, a towarzystwo już wsiada do taryfy w celu dotarcia na stypę. Może paczkę chusteczek do otarcia łez? W następnej rundzie macie RBA, dalej trafi się jakiś Andujar i połówka będzie zrobiona w tempie spacerowym.
Awatar użytkownika
no-handed backhand
Posty: 22517
Rejestracja: 01 sie 2014, 23:07
Lokalizacja: tak

Re: Wimbledon 2015

Post autor: no-handed backhand »

Klawe życie ma ten Karlovic.
Yoshihito Nishioka do Ciebie jedzie
Awatar użytkownika
jowy
Posty: 1368
Rejestracja: 04 wrz 2011, 18:45

Re: Wimbledon 2015

Post autor: jowy »

Tego seta powinien wygrać Tsonga. Podwójne uderzenie Karlovica było aż nadto widoczne. Szkoda...
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35673
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: Wimbledon 2015

Post autor: Mario »

Skoro Tsonga nie potrafił zreturnować drugiego delikatnie zagranego przez Karlovica, to nie mogło się skończyć inaczej. Ivo w 4 rundzie.

Australijczycy w deblu też z kłopotami, Thanasi przy siatce wciąż tylko denerwuje.
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
Awatar użytkownika
Lucas
Posty: 30800
Rejestracja: 04 cze 2014, 21:45

Re: Wimbledon 2015

Post autor: Lucas »

Za to Berdych wrócił już na właściwe tory, ciśnie ostro w drugim (tylko ls, nie oglądam, więc nie wiem czy to Hiszpan spuchł, czy Czech podniósł poziom).
“I doubt about myself, I think the doubts are good in life. The people who don’t have doubts I think only two things: arrogance or not intelligence.”- Rafa Nadal

"There are other tournaments in which I would like to win. However, in the end, trophies are just pieces of metal. The main thing that I took from tennis is love. She will remain with me forever, and I am sincerely grateful for this “ - David Ferrer
Joao
Posty: 6485
Rejestracja: 17 lip 2011, 9:19

Re: Wimbledon 2015

Post autor: Joao »

Ależ serwuje Karlovic, 136 asów w trzech meczach :o
Awatar użytkownika
Del Fed
Posty: 9812
Rejestracja: 15 lis 2012, 14:35

Re: Wimbledon 2015

Post autor: Del Fed »

simon pisze: Pacjent żyje i ma się dobrze, a towarzystwo już wsiada do taryfy w celu dotarcia na stypę.
Nie ma Nadala, to trzeba było znaleźć jakiś powód do marudzenia, a że każdy owy powód jest dobry to inna sprawa. Napatoczyła się strata seta z Grothem. :P Bo sam nie wiem, co się stało, żeby akurat eskalację tego dzisiaj robić. Kiedy sytuacja jest constans. I albo Federer zagra porządne 3 mecze w II tygodniu i da sobie szanse albo nie. Chociaż w zeszłym porządnego w finale nie zagrał był cały czas z tyłu, lecz do piątki dociągnął i była tak czy siak stypa.
Szkoda wtopy Tsongi. Murek będzie wiedział, co z tym zrobić.
Rafael Nadal, to zło, zgoda?

PS. Nie ma zgody na brak zgody.
Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: DUN I LOVE, Google [Bot] i 13 gości