Strona 36 z 61
Re: Doping. Nie tylko o tenisie.
: 20 sie 2024, 21:19
autor: Robertinho
no-handed backhand pisze: ↑20 sie 2024, 20:24
jaccol55 pisze: ↑20 sie 2024, 20:16
No dobra. A jak takie śmieszne dawki wpływają w ogóle na poprawę danych parametrów organizmu? Nie to, że bronię Jannika, ale czy taka dawka w jakikolwiek sposób coś zmieniła w jego możliwościach sportowych?
W jego czym?
https://sport.interia.pl/paryz-2024/new ... Id,7655293
Re: Doping. Nie tylko o tenisie.
: 20 sie 2024, 21:25
autor: jaccol55
Czyli z dużej chmury, mały deszcz. Dajcie spokój. Doping. Duże słowo w tym przypadku. Bardzo duże.
Re: Doping. Nie tylko o tenisie.
: 20 sie 2024, 21:35
autor: Robertinho
jaccol55 pisze: ↑20 sie 2024, 21:25
Czyli z dużej chmury, mały deszcz. Dajcie spokój. Doping. Duże słowo w tym przypadku. Bardzo duże.
https://en.m.wikipedia.org/wiki/Clostebol
Pewnie tylko jakiś lekarz zawodowo szprycujący sportowców mógłby się wypowiedzieć. Na pewno przydałaby się biała księga sprawy, bo zakładam że nie uwierzyli im na gębę, tylko np są kwity kiedy kupiono inkryminowaną substancję. W każdym razie mocno niefajnie wygląda przede wszystkim wyciszenie tematu na tyle miesięcy. Widać po reakcjach, co o tym środowisko myśli.
Re: Doping. Nie tylko o tenisie.
: 20 sie 2024, 21:43
autor: Kiefer
No tutaj klasycznie więcej złego zrobiło wyciszenie tematu niż śladowe ilości jakiegoś specyfiku. Tylko taki Majchrzak ponoć też miał śladowe ilości i nie miały one żadnego wpływu na jego wyniki, a dostał bana. W ogóle to chyba zawsze są śladowe ilości...
Sinner mimo znakomitych rezultatów jest chyba dalej zbyt słaby, żeby mówić o nim "że grał jak na dopingu", po prostu wykorzystuje słabiznę w tourze.
Re: Doping. Nie tylko o tenisie.
: 20 sie 2024, 21:43
autor: Art
Robertinho pisze: ↑20 sie 2024, 20:44
Co bolli włoski tenis? Daj nazwiska.
Tenisowo to jakieś płotki. Tu trafiłem na większy tekst.
https://honestsport.substack.com/p/ital ... sis-across
I jeszcze:
Re: Doping. Nie tylko o tenisie.
: 20 sie 2024, 21:58
autor: Robertinho
Fajny tekst. Generalnie wcierki, mikrodawkowanie, pilnowanie godzin czy już się przejdzie test, to klasyka dopingu. Wiadomo, że to nie kopnie w zasadzie w ogóle i wielkich mięśni się na tym nie zbuduje. Ale nie o to chodzi, tylko o wspomaganie ujechanego treningami i zawodami organizmu, doping na regenerację.
Re: Doping. Nie tylko o tenisie.
: 20 sie 2024, 22:05
autor: Art
Re: Doping. Nie tylko o tenisie.
: 20 sie 2024, 22:17
autor: Art
Re: Doping. Nie tylko o tenisie.
: 20 sie 2024, 22:20
autor: Art
Re: Doping. Nie tylko o tenisie.
: 20 sie 2024, 22:30
autor: DUN I LOVE
Trzeba było przyjść na badania, Jenson.
Re: Doping. Nie tylko o tenisie.
: 20 sie 2024, 22:32
autor: Art
Re: Doping. Nie tylko o tenisie.
: 20 sie 2024, 22:33
autor: DUN I LOVE
Miał być zwykły, nudny przedszlemowy wtorek, a tu taką bombę od Jannika otrzymaliśmy.
Triumf w Cincy jest niczym przy tym.
Re: Doping. Nie tylko o tenisie.
: 20 sie 2024, 22:36
autor: Art
Szkoda, że nie ma innego charakteru Jannik, bo teraz mecze z gostkami typu Shapo miałyby jeszcze inną temperaturę

Choć może i tak będzie się bardziej motywował na niektórych i potem ich walcował do spodu.
Re: Doping. Nie tylko o tenisie.
: 20 sie 2024, 22:39
autor: DUN I LOVE
Ciekawe, czy nie będzie odwrotnej reakcji i zaszczuty chłop się zablokuje na korcie.
Trzeba mieć psychę Saszy, żeby umieć się od tego odseparować. Naszego Saszy.
Re: Doping. Nie tylko o tenisie.
: 20 sie 2024, 22:41
autor: Rroggerr
Art pisze: ↑20 sie 2024, 22:36
Szkoda, że nie ma innego charakteru Jannik, bo teraz mecze z gostkami typu Shapo miałyby jeszcze inną temperaturę

Choć może i tak będzie się bardziej motywował na niektórych i potem ich walcował do spodu.
Jeżeli jest jakiś plus tej sytuacji, to fakt, że mamy nowy, fajny, czarny (rudy) charakter w rozgrywkach - bo żeni, np. Zjebew, w tej roli to nie wiem, jakiś ekwiwalent zespołu R z Pokemonów, po prostu w każdym odcinku dostają po dupie i służą za comic relief nawet jak do jego połowy realizują swój ambitny plan zwojowania (tenisowego) świata.
Re: Doping. Nie tylko o tenisie.
: 20 sie 2024, 23:27
autor: Robertinho
Art pisze: ↑20 sie 2024, 22:36
Szkoda, że nie ma innego charakteru Jannik, bo teraz mecze z gostkami typu Shapo miałyby jeszcze inną temperaturę

Choć może i tak będzie się bardziej motywował na niektórych i potem ich walcował do spodu.
Na pewno. Powie mu któryś coś przed meczem, po meczu nie poda ręki, dopiero będzie wesoło.
Zresztą wyobraźmy sobie, że bomba wybucha 24 h wcześniej, jeden gest Tiafoe w czasie spotkania(a faka pokazać potrafi xD) i publiczność by zrobiły Jaminikowi z duppy jesień średniowiecza. Zresztą na pewno Franek ciepło myśli o swoim finałowym rywalu teraz.
Re: Doping. Nie tylko o tenisie.
: 20 sie 2024, 23:48
autor: Barty
DUN I LOVE pisze: ↑20 sie 2024, 22:39
Ciekawe, czy nie będzie odwrotnej reakcji i zaszczuty chłop się zablokuje na korcie.
Trzeba mieć psychę Saszy, żeby umieć się od tego odseparować. Naszego Saszy.
No właśnie tego się boję. Jak już i tak miało to wypłynąć po czasie, to bez sensu, że przed, a nie po Us Open. Szanse tego farciarskiego typa z Serbii jeszcze bardziej rosną.

Re: Doping. Nie tylko o tenisie.
: 20 sie 2024, 23:57
autor: DUN I LOVE
Barty pisze: ↑20 sie 2024, 23:48
Szanse tego farciarskiego typa z Serbii jeszcze bardziej rosną.
Nie no, chyba wszyscy przejrzeli na oczy. Zmotywowany Novak* to dwie półki wyżej od włoskiego koksiarza i półka od trochę gorszego Murraya z Murcii.
*Mam na myśli oczywiście Novaka 2024.
Re: Doping. Nie tylko o tenisie.
: 21 sie 2024, 0:04
autor: Barty
DUN I LOVE pisze: ↑20 sie 2024, 22:33
Miał być zwykły, nudny przedszlemowy wtorek, a tu taką bombę od Jannika otrzymaliśmy.
Triumf w Cincy jest niczym przy tym.
No zobacz, szybciej milion będzie. I to bez Twojego bzdurnego trollingu Alcarazem.
Re: Doping. Nie tylko o tenisie.
: 21 sie 2024, 0:13
autor: DUN I LOVE
Barty pisze: ↑21 sie 2024, 0:04No zobacz, szybciej milion będzie. I to bez Twojego bzdurnego trollingu Alcarazem.
Jak rozumiem nie przemawia do Ciebie język faktów?