Strona 36 z 99
Re: US Open 2015
: 04 wrz 2015, 10:04
autor: Lleyton
filip.g pisze:Nie widzę kandydata to wygrania seta ze Szwajcarem w tym turnieju.
Ktoś na pewno. Ale gra na razie bardzo dobra, podobna do tej w Cincy.
Re: US Open 2015
: 04 wrz 2015, 10:04
autor: Damian
Wujek Toni pisze:Ostatnie lata pokazały, że nawet challengerowe drabinki nam nic nie pomogą, jeśli nie ma oparcia w tenisie. Niezależnie od tego, czy Federer grałby do finału z Darcisami czy Isnerami, to i tak w finale musi tego Serba zmęczyć. Na Wimbledonie nie stracił praktycznie sił przed meczem o tytuł, a po dwóch setach została z niego dętka.
Ale trzeba jeszcze do tego dodać że jednak gra Szwajcara nie wyglądała dobrze od pierwszych piłek w tym finale, co nie zmienia stanu rzeczy że będzie bardzo ciężko o 18.
Re: US Open 2015
: 04 wrz 2015, 10:18
autor: Lleyton
Nawet ciekawe mecze dzisiaj, szkoda że mam nockę. Na Foginiego bym nie liczył, nie ta głowa.
Re: US Open 2015
: 04 wrz 2015, 10:24
autor: DUN I LOVE
Robertinho pisze:Ja to się od zawsze tego Isnera boję. Taki podskórny niepokój, może nie w pełni racjonalny, ale jednak z jakimiś podstawami w rzeczywistości. Do ewentualnego meczu z Djoko nawet nie śmię wybiegać.
+1. Doprowadzi do taja, co nie jest trudne z jego serwisem, a tam 50/50.
Re: US Open 2015
: 04 wrz 2015, 10:27
autor: Wujek Toni
Ile razy Wszechmocny Isner odpalił kogoś z Fab4 w Wielkim Szlemie? No właśnie.
Re: US Open 2015
: 04 wrz 2015, 10:30
autor: Barty
Na razie nie wybiegam w przód, ale nawet buki zrewidowały kurs na zwycięstwo w turnieju Feda z 8 przed turniejem na 3.75 teraz.
Także lekkość i pewność gry robi wrażenie. Szkoda, że musi zniknąć w starciu z Koko.
Re: US Open 2015
: 04 wrz 2015, 10:46
autor: Lleyton
Barty pisze:Na razie nie wybiegam w przód, ale nawet buki zrewidowały kurs na zwycięstwo w turnieju Feda z 8 przed turniejem na 3.75 teraz.
Także lekkość i pewność gry robi wrażenie. Szkoda, że musi zniknąć w starciu z Koko.
Nie musi, może. Równie dobrze te mecze w 2010, 2011 mogły iść w stronę Rogera i mielibyśmy 5 wygranych z rzędu dla RF a tak jest 3:2.
Re: US Open 2015
: 04 wrz 2015, 11:09
autor: Artras
filip.g pisze:Nie widzę kandydata to wygrania seta ze Szwajcarem w tym turnieju.
Nie wiem dlaczego tak twierdzisz, bo chyba nie na podstawie meczu z Mayerem czy Darcisem, których Roger będzie golił do czasu, aż odłoży rakietę w kąt.
Fed ma problemy kondycyjne o czym wspomniał Wujek, w finale Wimbla w 3 i 4 secie zeszło z niego całkiem powietrze, a teraz żeby zdobyć tytuł będzie musiał prawdopodobnie pokonać Berdycha, Murka i Novaka, a do tego dochodzi Isner (więc się z jeden taj trafi). Ja osobiście tego nie widzę, choć szansa zawsze jest, ale skoro w Cincy słaby Novak i wymęczony Andy byli w stanie doprowadzić do rozgrywki TB, na dużo szybszej nawierzchni, to w NY spokojnie mogą odprawić Feda.
Re: US Open 2015
: 04 wrz 2015, 11:22
autor: DUN I LOVE
Dodam tylko, że Roger chyba sam już zapomniał jak smakuje triumf w Wielkim Szlemie.
Re: US Open 2015
: 04 wrz 2015, 11:44
autor: Damian
Nie od dziś wiadomo że w ewentualnej 5-setówce Fed z Koko ma znikome szanse, ale nie chcę porównywać do finału Wimbla gdzie Szwajcar nie miał praktycznie czym skończyć rywala. Fh był na żałosnym poziomie. Myślę że Fed sam czuł że z taką grą tego finału nie wygra. Teraz wygląda to inaczej i oby z innym zakończeniem, ale nie powiem że jest głównym faworytem, głównie ze względu na niekorzystną drabinkę. Z Isnerem może być już gorąco, ale do SF powinien z max setem straty dojść.
Re: US Open 2015
: 04 wrz 2015, 11:53
autor: DUN I LOVE
Trudno powiedzieć, czy jest inaczej. Na tle tych kelnerów wszystko wygląda olśniewająco. Pamiętam jak się zachwycaliśmy tutaj postawą RF z Mannarino na USO13. 2 dni później na przeciwko Szwajcara stanął Robredo i boleśnie odczuliśmy, co znaczy klasa rywala. Na Wimbledonie też Roger miał znakomite fragmenty, co nie znalazło przełożenia, kiedy trzeba było pokonać Djokovicia.
Re: US Open 2015
: 04 wrz 2015, 12:13
autor: Damian
Oczywiście nie wyciągam wniosków tylko na podstawie Mayera czy jakiegoś Darcisa, bo było wiadomo że będzie takie golenie. Ale w Cinci była zauważalna poprawa fh, który dla Rogera jest jedną z najważniejszych broni. Na początku Wimbla ten element wyglądał dużo gorzej. A do USO13 myślę że nie ma co wracać i do tamtego sezonu.
Re: US Open 2015
: 04 wrz 2015, 12:52
autor: DUN I LOVE
Nie wykluczam, że tak jest i oczywiście możesz mieć rację. Zauważyłem tylko pewien powtarzający się schemat przy okazji każdego WS. Powszechne jest klarowanie, że teraz jest lepiej niż było przed poprzednim (przegranym) w WS meczem, mimo, że przed tamtym spotkaniem uważano, że jest niemal tak perfekcyjnie. Wynik weryfikuje poglądy i jednak bym przestrzegał przed przesadnym pompowaniem oczekiwań, bo jak to się kończy widzimy od blisko 3 lat - poza Wimblem12 prawie od 6.
Pomijam, że ostatnie 5 USO kończyliśmy najwyżej na semi.
Re: US Open 2015
: 04 wrz 2015, 13:20
autor: Robertinho
Nie ma sensu pompować balonika i potem cierpieć. To naprawdę nie jest przypadek, że Fed nie wygrał Szlema od ponad 3 lat. Widzieliśmy na Wimbledonie, niezła forma, świetny mecz w półfinale, a w spotkaniu o tytuł pełna dekompozycja całej gry, fizyczna, techniczna, taktyczna, mentalna. I to się w każdej chwili może powtórzyć. Bo to już nie jest zawodnik, którego gra poprawia się wraz z trwaniem turnieju, dzieje się odwrotnie, to zjawisko występuje od dawna i będzie ono narastać zwłaszcza w turniejach WS. Pojedynczy strzał jest oczywiście możliwy, ale w takim układzie turnieju? Wątpliwe.
Oczywiście to w dużej mierze wina Mario

, który straszliwie przygnębił mnie swoimi wpisami. Od rana robię wszystko, żeby stłumić w sobie resztki nadziei na sukces w tym turnieju, żeby kolejny raz nie dać się nabrać. Rzecz jasna nie ma zamiaru porównywać zupełnie różnych doświadczeń, zupełnie innej sytuacji jeśli idzie o proporcje pozytywów i negatywów w przekroju karier ulubieńców, niemniej najbardziej irytuje właśnie ta przewidywalność, ten fatalizm...
Chyba każdy wiedział, czuł, że jeśli Hewitt w tym meczu wróci do gry, to tylko po to, żeby epicko przegrać. Idealne podsumowanie całej kariery, zniszczonej nie tylko kontuzjami, ale też w równej mierze takimi właśnie meczami. Naprawdę lepiej będzie dla wszystkich, żeby trafił w Australii na dobrze dysponowanego Djoko, który w 1,5 godziny zakończy jego trwające od lat męki.
Re: US Open 2015
: 04 wrz 2015, 13:28
autor: Damian
Nie robię sobie większych oczekiwań, a już na pewno przy tej drabince. Tylko zauważyłem ten jeden fakt, który może mieć znaczenie ale nie musi. Np.przed finałem Wimbla czułem że tego nie wygra. Tutaj nic nie mówię, może się wszystko zdarzyć, ale zadanie mega trudne.
Re: US Open 2015
: 04 wrz 2015, 13:33
autor: DUN I LOVE
Musiałby Gasquet ograć Berdycha, Wawrinka Murraya i Cilić Koko.

Re: US Open 2015
: 04 wrz 2015, 13:36
autor: Artras
DUN I LOVE pisze:Musiałby Gasquet ograć Berdycha, Wawrinka Murraya i Cilić Koko.

To już prędzej Nadal zamelduje się w finale, niż taki układ powstanie

Jak Fed chce 18 to będzie musiał pokonać Murka i Djoka o ile wcześniej pewien Czech go nie odstrzeli jak w 2012.
Re: US Open 2015
: 04 wrz 2015, 13:37
autor: Damian
DUN I LOVE pisze:Musiałby Gasquet ograć Berdycha, Wawrinka Murraya i Cilić Koko.

Lub Tsonga. Fajnie pomarzyć.
Re: US Open 2015
: 04 wrz 2015, 13:39
autor: Emu
Szkot niech się lepiej martwi żeby nie było powtórki z WTF. Berdych mający dobry dzień może się postawić. Prawdopodobnie pierwszy poważny przeciwnik czeka na Rogera w finale.
Re: US Open 2015
: 04 wrz 2015, 13:43
autor: DUN I LOVE
A Isner? W Stanach jest zawsze mocny i ogrywał już RF w formule best-of-5.