mtenis.com.pl

Skompromituje się Musetti, jeżeli nie wygra tu choćby seta.

Djokovic w dwóch.

Zagranie wysokiego loba przeciwko Nole ma mniej więcej taką wartość jak bekhend wzdłuż linii przeciwko innym graczom z czołówki. Sędzia próbuje zaistnieć, pcha się na afisz.

Djoko chyba przez szkła kontaktowe ma naprawdę problem z oceną odległości spadającej na niego z wysoka piłki - stad się rodzą te Djokosmecze.

Rroggerr pisze: ↑02 sie 2024, 18:09Spokojnie, rok-dwa i Alcaraz zacznie operować w okolicach klasyka…

Jeżeli jego głównym rywalem będzie Musetti to nie ma co do tego wątpliwości.

Ale fatalny fragment meczu ten drugi set.

Nieźle mnie dziś wk*rzyłeś, Musetti, nie ma co.

Trzy przegrane gemy serwisowe przez Musettiego z rzędu.

Ile operacji musi przejść Djoković, żeby Cipas czy Musetti byli w stanie wygrać z nim chociażby seta?

DUN I LOVE pisze: ↑02 sie 2024, 20:56 Ile operacji musi przejść Djoković, żeby Cipas czy Musetti byli w stanie wygrać z nim chociażby seta?

W swojej naiwności byłem już gotów pisać - Alcaraz, Sinner, Musetti.

Ważne, że Carlos się bawi, choć poczekajmy jeszcze na koniec turnieju.

Novak zamyka usta hejterom!

DUN I LOVE pisze: ↑02 sie 2024, 20:56 Ile operacji musi przejść Djoković, żeby Cipas czy Musetti byli w stanie wygrać z nim chociażby seta?

To pompowanie Musettiego to trochę jednak hurraoptymizm, tenisiści oscylujący wokół poważnego poziomu kończą się na 5 miejscu rankingu, a Włochowi do tego daleko.

37-letni Nole za czwartym podejściem zwycięża w półfinale IO. Tym samym jako pół emeryt, pół inwalida osiąga swój najlepszy wynik na Olimpiadzie.

Piękny popis Lorenzo. Ciekawe o ile mocniej się GOAT postawi w porównaniu z Wimbledonem. Mnie każdy wynik urządza.

Trochę jak amatorzy dziś FAA i Musetti.

Starci psychicznie na miazgę Musetti i FAA staną do walki o brąz.

Cztery

Rroggerr pisze: ↑02 sie 2024, 21:02To pompowanie Musettiego to trochę jednak hurraoptymizm, tenisiści oscylujący wokół poważnego poziomu kończą się na 5 miejscu rankingu, a Włochowi do tego daleko.

Ma trzecim. Zverev i Miedwiediew są kompletnie bezużyteczni w ostatnich miesiącach. Nabijają punkty, ale kompletnie przestali wygrywać ważne mecze. Dosłownie wszystko w czapkę.

Te drabinki Novaka do finału Wimby i IO to niezła groteska.

DUN I LOVE pisze: ↑02 sie 2024, 21:09 Ma trzecim. Zverev i Miedwiediew są kompletnie bezużyteczni w ostatnich miesiącach. Nabijają punkty, ale kompletnie przestali wygrywać ważne mecze. Dosłownie wszystko w czapkę.

Te drabinki Novaka do finału Wimby i IO to niezła groteska.

No, są, ale eliminowali Alcaraza i Sinnera w ostatnich 12 miesiącach z WS - powiedzmy, że od nich można wymagać czegoś poważnego. Potem zaczyna się mugeria i ciężko pompować ludzi którzy na jej tle się nie wyróżniają. Żarty z sympatycznego Australijczyka, żartami, ale over/under De Minaur to serio granica jakiejkolwiek powagi. Nie za bardzo oglądam te podrzędne mecze, więc jak czytałem, że Musetti jest faworytem to myślałem, że Djokovic jest tutaj w formie z RG, a śmigał jednak dużo lepiej jak włączyłem, daleka droga od przegrywania finałów z Cerundolo i Paulem do nawiązania walki ze zmotywowanym Serbem.

Finał jest do 2 wygranych setów czy 3 trzeba wygrać?

2.

Btw. Alcaraz ma realne perspektywy na ~wyrównanie wynikowo Nadala 2008 jeśli ogra Djokovicia i dorzuci coś dużego na jesień, szybko to idzie, nie ukrywam.

64 62

W sumie zestaw finałowy taki jak przewidywałem, ale w obliczu urazu nabrałem wątpliwości i wyglądało to na dużą szansę Włocha. Mam nadzieję, że Alcaraz niczego nie odwali, niby nie powinien, ale to tylko sport. Jeśli nawet by coś się zdarzyło to oczywiście triumfu na RG i Wimblu to nie przysłoni.