Strona 37 z 95

Re: Wimbledon 2016

: 02 lip 2016, 21:07
autor: COA

Re: Wimbledon 2016

: 02 lip 2016, 21:07
autor: DUN I LOVE
Lekarz u Nicka?

Re: Wimbledon 2016

: 02 lip 2016, 21:07
autor: Del Fed
Kurde, dobrze gra dziś Delpo, ale problem polega na tym, że Pij naprawdę dał czadu, przypominawszy sobie najlepsze mecze z tego roku, gdy wyszedł z 1-4. Niestety po 1 w setach i dziś już tego Argentyńczyk nie skończy. O ile w ogóle...

Re: Wimbledon 2016

: 02 lip 2016, 21:09
autor: Gentleman
No co ja mogę powiedzieć, smutek i tyle. Ledwie parę dni temu powiedziałem że Djokovic "nie wygląda na człowieka który zacznie przegrywać w pierwszym tygodniu z Darcisami" Oczywiście liczę że to jednorazowy wypadek, ale mnie pokarało chyba za te słowa :D

W sumie w klasyka i tak nie wierzyłem o czym parę słów skrobnąłem w innym temacie więc może to i lepiej się stało że ta porażka nadeszła tak szybko. Po stokroć wolę takie coś, niż wylot w semi USO z Robertą Vinci. Co do 18-stki zdania nie zmienia - zakładam że do końca 2017 Djoko zgarnie jeszcze trzy szlemy (do zrobienia luźno), a później uciuła po jednym w każdym kolejnym sezonie.

Ten sezon i tak może być majestatyczny, do zgarnięcia został Nowy Jork, Igrzyska i złoty Masters w Cincy. No i piąte WTF z rzędu też byłoby spoko, a jakże. Po porażce z Veselym byłem pewien obaw jak to wpłynie na postawę Djoko w Paryżu ale na szczęście ogarnął temat na co liczę i teraz. Ten chłopak umie wyciągać wnioski.

P.S. Teraz #teammurray całym sercem mimo że go średnio lubię, ostatnie co chciałbym widzieć to 18-stkę Rogera. Oczywiście w pierwszej kolejności przerzucam się na Kyrgiosa jako że moi faworyci już odpadli ale nie wierzę że jest już w stanie powalczyć o końcowe zwycięstwo.

P.S. 2
COA pisze:
Gentleman pisze:Chodzi mi o samą rozgrywkę tiebreakową, nie wiem dlaczego teraz miałby nie dać rady jeżeli ogarnął kilkanaście godzin temu.
Pomyśl, to nie jest trudne.
No faktycznie nietrudne, a jednak Cię przerosło ;-D

Re: Wimbledon 2016

: 02 lip 2016, 21:10
autor: Damian

Re: Wimbledon 2016

: 02 lip 2016, 21:16
autor: Del Fed
Pouille płaci cenę za wysiłek z 2 seta. Gatki z przełamaniem ponownie.

Re: Wimbledon 2016

: 02 lip 2016, 21:16
autor: COA
Gentleman pisze:
COA pisze:
Gentleman pisze:Chodzi mi o samą rozgrywkę tiebreakową, nie wiem dlaczego teraz miałby nie dać rady jeżeli ogarnął kilkanaście godzin temu.
Pomyśl, to nie jest trudne.
No faktycznie nietrudne, a jednak Cię przerosło ;-D
Słodkie łzy, daj mi więcej.

Re: Wimbledon 2016

: 02 lip 2016, 21:18
autor: DUN I LOVE
Dobrze, Nick. Jeszcze jednego seta zagrają, ale czy więcej? Marne szanse.

Re: Wimbledon 2016

: 02 lip 2016, 21:18
autor: Gentleman
Satysfakcji Ci mogę trochę dać bo mam aż za dużo :D

Re: Wimbledon 2016

: 02 lip 2016, 21:28
autor: Del Fed
Stare wraca. Serwis optycznie fajny, ale na tyle, żeby rozpocząć obiecująco akcje, bo wygrywających czasem bardzo brakuje. Jak choćby u Tsongi w formie, o innych nie wspominając.

Re: Wimbledon 2016

: 02 lip 2016, 21:28
autor: DUN I LOVE
Chyba Gacie nie chcą tego wygrać.

Re: Wimbledon 2016

: 02 lip 2016, 21:48
autor: Del Fed
DUN I LOVE pisze: Chyba Gacie ne chcą tego wygrać
I chyba nie wygrają.
Pouille dobrze czyta nasze serwisy i trzy kolejne dni grania raczej zrobią swoje. No szkoda.

Re: Wimbledon 2016

: 02 lip 2016, 21:49
autor: DUN I LOVE
Koniec na dzisiaj. Chyba dobrze dla Palito.

Re: Wimbledon 2016

: 02 lip 2016, 22:04
autor: COA
Po pobieżnej lekturze polskich forów (for? kuźwa, nie wiem) tenisowych, całym sercem #teamFederer na Wimbledon, można dołączyć? Z Nicka nic tu nie będzie (obym musiał odszczekać), a szansa dla Szwajcara niepowtarzalna chyba.

Re: Wimbledon 2016

: 02 lip 2016, 22:06
autor: Lleyton
I tam pewnie będzie Murray czekał, nie wiem czy Roger byłby w stanie go ograć w swojej obecnej dyspozycji.

Re: Wimbledon 2016

: 02 lip 2016, 22:23
autor: Hankmoody
Nie znam drabinki, ale ja bym sobie obejrzał finał Rao z Isnerem.

Re: Wimbledon 2016

: 02 lip 2016, 22:25
autor: DUN I LOVE
Hankmoody pisze:Nie znam drabinki, ale ja bym sobie obejrzał finał Rao z Isnerem.
Jest on możliwy.

Re: Wimbledon 2016

: 02 lip 2016, 22:37
autor: The Djoker
Kurde szkoda tego klasyka. Czyli jednak ten tour nie jest aż taki żałosny.
To musiało się tak skończyć. Ile razy można się ślizgać w początkowych rundach.
Querrey zrobił to co Simon powinien na AO.
No i ile razy można wygrać Wimbledonu ,nie występując w żadnym turnieju przed.
Szkoda tylko ,że tak szybko,liczyłem na Murole znowu. Widać Lendl już nie powstrzyma Nole .Zrobił to SQ.
Brawo! Jest mi smutno i żal ,ale życie toczy się dalej,z resztą pisałem,że najpiękniejszy moment tego sezonu już za mną.
Kiedy teraz Serb zagra? W Davisie?
Ps. Love dzięki za relację. ;-)
Nie odpisałem z braku chajsu na koncie, 7,5/h :-D

Re: Wimbledon 2016

: 02 lip 2016, 22:58
autor: Wujek Toni
Najgorsze co każdy fan Feda może w tej chwili zrobić, to pozwolić zapłonąć w sercu nadziei. Cała presja powinna teraz spoczywać na barkach Murray'a, to jest jego turniej.

: 02 lip 2016, 23:02
autor: Michau
e; delete, nie widziałem posta i pisałem drugi raz