mtenis.com.pl

jaccol55 pisze: ↑20 kwie 2019, 16:59 Ale tego Alan nie przewidział.

Panie, to się fizjologom nie śniło.

Wygra, ale nie upokorzy.

Ale śmiechłem sprawdzając ls obu meczów.

Emu pisze: ↑20 kwie 2019, 17:04 6:4, 5:0 ależ to będzie spektakularny choke.

Może być wpis roku.

No ale naprawdę mieć rywala totalnie rozłożonego, serwować, prowadzić 5:0 i 40:0 i przegrać pierwszego gema od dziewięciu?

Ja teraz nie wygra to zrobi się bardzo ciepło.

DUN I LOVE pisze: ↑20 kwie 2019, 17:13

Emu pisze: ↑20 kwie 2019, 17:04 6:4, 5:0 ależ to będzie spektakularny choke.

Może być wpis roku.

A idź.

Kiefer pisze: ↑20 kwie 2019, 17:14 No ale naprawdę mieć rywala totalnie rozłożonego, serwować, prowadzić 5:0 i 40:0 i przegrać pierwszego gema od dziewięciu?

Dobre serce ma Włoch.

jarosword20 pisze: ↑20 kwie 2019, 16:25 Finał mastersa Lajović - Fognini: to byłaby bomba

Jasnowidz jaki czy co?

Lajovic ogarnie jutro.

Teraz już każdy zobaczy, że Bestia krwawi i można ją zranić

Aż rzucę chwile okiem na jutrzejszy finał.

Ciekawe na ile Hiszpan do RG się poprawi.

No fajnie, oby się tylko w finale nie skompromitował. I tenisa doszczętnie przy okazji. Niechże się Flavia wstrzyma z nagrodami o dzień, o noc.

Fogniniemu należy się pomnik za to gnębienie Nadala, słabego bo słabego, ale i tak niewielu to potrafi. Mam nadzieję, że jutro nie wygłupi się z Lajovicem, bo mocnym underachieverem w przeciągu całej kariery jest Włoch.

Cristiano, Djoko, Nadal, tydzień walki z rakiem w światowym sporcie normalnie.

Mam nadzieje że Fabio po dzisiejszym ratowaniu turnieju nie uczyni go najgorszym Mastersem w historii. Bo takim byłoby Lajovica

Lajovic to taki Wawrinka dla ubogich więc późny peak nie jest czymś niezwykły.

Ależ to jest przykry turniej dla uselessów i nextżena, chyba nawet gorszy niż tegoroczna Australia. Sam finał in plus, wiadomo.

Grande Fabio, bravissima Italiana, jutro jazda po pierwszego Mastersa.