Strona 39 z 147

Re: Australian Open 2012

: 19 sty 2012, 6:13
autor: sheva
Tipsarevic pokonał Duckwortha'a w 4 setach, ale wielkie brawa należą się Australijczykowi, ma nadzieję, że będe miał okazje jeszcze nie raz oglądać jego mecze.
Pewnie ku 3R zmierza Mahut, który prowadzi z Ito 2-1 w setach i 5/2* w IV, bliski awansu jest też Gil - prowadzi *5/3 w IV secie, a Sweeting i Ferrer grają decidera w którym jest 2/2.

Re: Australian Open 2012

: 19 sty 2012, 6:15
autor: Joao
Ładnie zaprezentował się dziś 20-letni Kangur. Natomiast Janko wykazał się większą regularnością i trzecia runda dla gracza z Belgradu.

Re: Australian Open 2012

: 19 sty 2012, 6:36
autor: Shinoda
Vamos2 wymęczył. :( Tipsarević ma bardzo duże szanse na ćwiartkę, bo Ferrer wyglądał dziś słabo.

Re: Australian Open 2012

: 19 sty 2012, 6:47
autor: robpal
Niestety dużo dziś Francuzów w akcji, co oznacza, że jestem skazany na mecze Gasqueta i Simona :/

Re: Australian Open 2012

: 19 sty 2012, 6:50
autor: Sempere
Eurosport znowu przechodzi sam siebie, kobiecy tenis króluje teraz na obu antenach. :padam: Tymczasem aż się prosi, aby przenieść się na MCA (tam grają Nishikori i Ebden). Narazie niespodziewanie Australijczyk prowadzi 4-2.

Re: Australian Open 2012

: 19 sty 2012, 6:56
autor: robpal
Gasquet wkroczył na kort i kamera natychmiast się tam przeniosła.
I jak tych Francuzów nie kochać? hahaha

E: Niesamowite, od 20 minut na obu kanałach leci Gasquet. To chyba po to, żeby na pewno nikt nie zapomniał? :D

Re: Australian Open 2012

: 19 sty 2012, 7:41
autor: Shinoda
Ebden 2:0 w setach. Kei za burtą?

Re: Australian Open 2012

: 19 sty 2012, 7:42
autor: robpal
Całkiem ciekawie wygląda ten Roger-Vasselin. Pierwszy raz go dzisiaj widzę, szkoda, że w meczu z przeciwnikiem, który nie da mu najmniejszych szans.

Re: Australian Open 2012

: 19 sty 2012, 7:43
autor: Ranger
Shinoda pisze:Ebden 2:0 w setach. Kei za burtą?
Nishikori prowadzi trzecim secie z przewagą przełamania, może coś teraz ruszy w jego grze ?

Gasquet wygrał pierwszego seta i prowadzi w drugim z przewagą przełamania.

Re: Australian Open 2012

: 19 sty 2012, 7:51
autor: sheva
robpal pisze:Gasquet wkroczył na kort i kamera natychmiast się tam przeniosła.
I jak tych Francuzów nie kochać? hahaha

E: Niesamowite, od 20 minut na obu kanałach leci Gasquet. To chyba po to, żeby na pewno nikt nie zapomniał? :D
Nie lubisz Gasqueta?

Przecież on z 10 Szlemów powinien zdobyć. ;)

Re: Australian Open 2012

: 19 sty 2012, 7:51
autor: robpal
sheva pisze: Przecież on z 10 Szlemów powinien zdobyć. ;)
Samym backhandem :)

Re: Australian Open 2012

: 19 sty 2012, 7:55
autor: sheva
robpal pisze:
sheva pisze: Przecież on z 10 Szlemów powinien zdobyć. ;)
Samym backhandem :)
Przypominam tylko to, co parę lat temu o nim pisano.

Re: Australian Open 2012

: 19 sty 2012, 7:59
autor: Ranger
Ebden już odłamał :]

Roger-Vasselin wyraźnie się rozkręcił - przy podaniu Murraya nie ma absolutnie nic do powiedzenia, ale przynajmniej przy swoim choć trochę walczy.

E:

Nishikori wygrywa jednak trzeciego seta do czterech i wciąż pozostaje w grze.

Re: Australian Open 2012

: 19 sty 2012, 8:23
autor: Lleyton
Znowu nie obejrze, więc pozostaję mi tylko życzyć wam dobrego meczu no i C'mon Lleyton!

Re: Australian Open 2012

: 19 sty 2012, 9:03
autor: sheva
Murray gra dalej. Spokojne i bardzo pewne zwycięstwo Szkota.

Ebden z Nishikorim za chwilę zaczną decidera.
Na korcie nr6 zaczął się francuski mecz Simon - Benneteau.

Re: Australian Open 2012

: 19 sty 2012, 9:23
autor: robpal
Murray bardzo solidnie dzisiaj. Agresywnie, serwis siedział (62%, jak na niego to bardzo dużo...), dużo czystych i soczystych uderzeń.
Francuz od drugiego seta też się rozochocił i przyznam, że naprawdę mi się spotkanie podobało.

I deser dla statystyków, Andy "król sieci" Murray:
Net Approaches: 0 of 2 = 0 %
hahaha

Re: Australian Open 2012

: 19 sty 2012, 9:30
autor: Sempere
Nishikori wygrywa z Ebdenem w 5. setach. :jupi:

Re: Australian Open 2012

: 19 sty 2012, 9:44
autor: sheva
Nudno zrobiło się w Melbourne.
Kuskuhkin niespodziewanie ogrywa Troickiego 3/0* w III. Oglądam na korcie nr6 mecz Benneteau - Simon i modlę się, żeby Benek jak najszybciej odprawił tego przebijacza.

E: Takie mało OT :)

http://www.australianopen.com/en_AU/new ... 09841.html

Re: Australian Open 2012

: 19 sty 2012, 9:52
autor: robpal
sheva pisze:Nudno zrobiło się w Melbourne.
E tam nudno, Żilu właśnie epicko się skompromitował i umoczy seta, w którym prowadził 5:3, a Kukuszkin jedzie Troickiego. Jak dla mnie nie jest tak źle :D
Inna sprawa, że tak dawno nie oglądałem tenisa, że pewnie i Futures by mnie teraz zadowolił :P

Re: Australian Open 2012

: 19 sty 2012, 9:55
autor: Mario
Znowu oglądam Troickiego i on znowu nie może skończyć piłki. Dla mnie to poważny kandydat do sporego spadku w rankingu.