Strona 5 z 32

Re: Nick Kyrgios & Thanasi Kokkinakis Bandwagon

: 13 sie 2015, 11:50
autor: Mario
Kiedyś, w innym miejscu, przeczytałem, że ci którzy nie lubią trash talku mają puste moszny, nie odniosę się do tego, tak tylko wspominam. Sportowym idolem Nicka jest KG (za co zyskał kolejnego plusa u mnie), można znaleźć podobieństwo:




Re: Nick Kyrgios & Thanasi Kokkinakis Bandwagon

: 13 sie 2015, 13:37
autor: DUN I LOVE
Rroggerr pisze:Obrazek
Leżę :D
Spoiler:

Re: Nick Kyrgios & Thanasi Kokkinakis Bandwagon

: 13 sie 2015, 13:41
autor: Robertinho
Dostrzegam u Ciebie nieco nadmierną ekscytację tematem.

Re: Nick Kyrgios & Thanasi Kokkinakis Bandwagon

: 13 sie 2015, 13:42
autor: DUN I LOVE
Gorący topic, więc staram się wskrzesić aktywność.

Re: Nick Kyrgios & Thanasi Kokkinakis Bandwagon

: 13 sie 2015, 14:03
autor: Robertinho
Nie lepiej napisać coś o Rafie?

Re: Nick Kyrgios & Thanasi Kokkinakis Bandwagon

: 13 sie 2015, 14:08
autor: DUN I LOVE
Robertinho pisze:Nie lepiej napisać coś o Rafie?
Nie chcę być monotematyczny.

Re: Nick Kyrgios & Thanasi Kokkinakis Bandwagon

: 13 sie 2015, 14:13
autor: Robertinho
Ta fascynująca postać nie nudzi nigdy.

Re: Nick Kyrgios & Thanasi Kokkinakis Bandwagon

: 13 sie 2015, 14:14
autor: Mario
Napiszemy o nim jak wlepi bajgla Jużnemu.

Re: Nick Kyrgios & Thanasi Kokkinakis Bandwagon

: 13 sie 2015, 14:16
autor: Robertinho
Sam sobie może go wlepić Jużny.

Re: Nick Kyrgios & Thanasi Kokkinakis Bandwagon

: 14 sie 2015, 9:13
autor: DUN I LOVE
Ale hejtowany jest Nick. Nawet jak coś normalnego wrzuci na FB (pochwalił Isnera za świetny serwis wczoraj), to pod spodem lawina bluzgów i nawoływań, żeby zniknął z ATP.

Ja tam jestem jeszcze większym fanem, choćby w opozycji do hejterów. :P

Re: Nick Kyrgios & Thanasi Kokkinakis Bandwagon

: 14 sie 2015, 9:27
autor: Saboteur
Nie wiem co jest gorsze, to co on zrobił, czy to, że jest mieszany z błotem przez kibiców tego sportu za coś takiego. :D

Re: Nick Kyrgios & Thanasi Kokkinakis Bandwagon

: 14 sie 2015, 10:34
autor: DUN I LOVE
Idiota, sku***syn, hańba dla tego sportu itp. Żałosne to się robi, szczególnie, że jak wspomniałem - komentarze te pojawiają się pod normalnym wpisem o wczorajszym meczu, gdzie docenia formę rywala.

Oby któregoś dnia hejtujący go fani ZET zachłysnęli się swoimi mistrzami...:]

Re: Nick Kyrgios & Thanasi Kokkinakis Bandwagon

: 14 sie 2015, 10:41
autor: Barty
Oby tylko na serio nie rzucił tenisa.

Re: Nick Kyrgios & Thanasi Kokkinakis Bandwagon

: 14 sie 2015, 10:54
autor: DUN I LOVE
Bartek, masz go w zalajkowanych. Możesz sobie poczytać, co wypisują.

No, ale wiecie: nie potrzebujemy takich clownów, bo mamy Rogera, Rafę i Novaka.

Re: Nick Kyrgios & Thanasi Kokkinakis Bandwagon

: 14 sie 2015, 11:11
autor: Mario
Barty pisze:Oby tylko na serio nie rzucił tenisa.
No właśnie.

Jestem zszokowany całą sytuacją, albo ze mnie taki burak, dla którego Nick wcale nie przekroczył jakichś znaczących granic (Emu wczoraj pisał, że tekst banalnie łatwy do skontrowania, nie będę pisał jak, ale każdy się domyśla) albo faktycznie niektórzy przesadzają. Stan wygłasza jakąś podniosłą mowę na konferencji, poprawiając na twitterze, piszę że nie potraktowałby tak najgorszego wroga (Mirka miała rację), media szaleją, na forach po kilkadziesiąt stron dyskusji na ten temat (MTF ponad 50), kibice go wybuczeli, teraz szykanują na fb, za chwile przyjdzie kara z ATP, kto wie czy australijska federacja nie wyciągnie jakichś wniosków. W jednym, w czym mnie zawiódł Nick, to wczorajszą postawą, myślałem że ma na tyle silny charakter, że wciągnie nosem dwóch najbliższych rywali, tymczasem chłop wyszedł przygaszony, lekko obrażony i dał ludziom satysfakcję.

Generalnie myślę, że te wszystkie reakcje spowodowane są ludźmi, którzy siedzą w czubie, Federer od lat kreowany jest na gentlemena kortu, przykładnego mistrza i w ogóle, przyszedł kolejny względnie spokojny Nadal, i panom z ATP w głowach się poprzewracało. Djokovic kiedyś był inny, ale dziś to chodząca poprawność polityczna (czasem słoma z butów wyjdzie, ale od razu przeprasza). Zmierzam do tego, że Kyrgios nie jest pierwszym złym w tenisie, Hewitt za młodu był jeszcze gorszy (choćby incydent z Blake'm, dziś byłby za to martwy), o Connorsie czy McEnroe nie wspominam, problem w tym, że świat się zmienił, ludzie stali się (właśnie dlatego odpuszczę sobie ich określenia, na "p" się zaczyna)... i Australijczyk jest wrogiem publicznym nr1, dlatego, że powiedział kto zaliczył dziewczynę jego rywala. Parodia.

Też rzecz jasna jeszcze bardziej będę mu kibicował.

Re: Nick Kyrgios & Thanasi Kokkinakis Bandwagon

: 14 sie 2015, 11:22
autor: DUN I LOVE
Rada zawodników ATP wydała publiczne oświadczenie. Może od razu więzienie?

Obrazek

Re: Nick Kyrgios & Thanasi Kokkinakis Bandwagon

: 14 sie 2015, 11:36
autor: Mario
Zobaczycie, że skończy się jeszcze dyskwalifikacją.

Co ciekawe, jeśli mnie pamięć nie myli, Fogniniemu za obrażanie przeciwników nigdy tak mocno się nie dostało. Ale fakt, nie zaczepił dwukrotnego zwycięzcy WS, i nie trafił w czuły punkt, nie za bardzo pasujący do cukierkowego ATP...

Re: Nick Kyrgios & Thanasi Kokkinakis Bandwagon

: 14 sie 2015, 11:39
autor: DUN I LOVE
Ma szczęście i tak, że ta wypowiedź przyćmiła inną. Wtedy dopiero by mu się oberwało.

Kyrgios: "Nadal takes 30 seconds between every single point."

Re: Nick Kyrgios & Thanasi Kokkinakis Bandwagon

: 14 sie 2015, 13:19
autor: DUN I LOVE
Djoković również krytycznie.
http://eurosport.onet.pl/tenis/atp/djok ... nia/sjxyeh

Dobrze, że NK nie wydarł mordy w kierunku chłopca od podawania piłek.

Re: Nick Kyrgios & Thanasi Kokkinakis Bandwagon

: 14 sie 2015, 13:38
autor: Mario
Murray przynajmniej go trochę broni, ale to kumple, więc nie ma co się dziwić.