Strona 5 z 5

Re: WS czy #1?

: 15 lis 2024, 9:55
autor: Jacuszyn
IMO #1 znaczy więcej niż wygranie Szlema. Mówię jednak o #1 na koniec roku. Szlema można wygrać na farcie, być najlepszym w sezonie raczej nie.

Re: WS czy #1?

: 15 lis 2024, 10:28
autor: Kiefer
Zależy od kontekstu, Wozniacki była liderką 2 lata z rzędu, a nikt za najlepszą tenisistką świata jej nie uważał. W przypadku męskiego tenisa jednak zawsze się to pokrywa i numer 1 ma przynajmniej tego jednego szlema w garści.

Re: WS czy #1?

: 15 lis 2024, 11:16
autor: Jacuszyn
Dlatego oceniłem czysto subiektywnie. Osobiście bardziej kojarzę to, że Rios był #1 w ogóle niż to, że Albert Costa wygrał RG.