Strona 5 z 16
Re: T8: Dubaj, Acapulco, Buenos Aires
: 26 lut 2015, 12:51
autor: Barty
Kurs był 15 przed meczem, absurdalny, ale i tak się nie odważyłem choćby groszy rzucić.

Re: T8: Dubaj, Acapulco, Buenos Aires
: 26 lut 2015, 12:55
autor: DUN I LOVE
Przestanie Ryży tyle psuć i Chorwat może się zdziwić.
Re: T8: Dubaj, Acapulco, Buenos Aires
: 26 lut 2015, 13:04
autor: simon
Chyba nie przestanie.
Jestem zwolennikiem oglądania sportu na tv, ale aż czuję jak reklama Cekolu rysuje moją psychikę. Trzeba się przerzucić na stream.
Re: T8: Dubaj, Acapulco, Buenos Aires
: 26 lut 2015, 13:22
autor: Mario
Jakie to piękne, kiedy heros ZET jest pokonywany swoją własną bronią.
Re: T8: Dubaj, Acapulco, Buenos Aires
: 26 lut 2015, 13:22
autor: DUN I LOVE
Jaja.
61 52...
Re: T8: Dubaj, Acapulco, Buenos Aires
: 26 lut 2015, 13:26
autor: Lucas
Mario pisze:Jakie to piękne, kiedy heros ZET jest pokonywany swoją własną bronią.
Ustaliśmy, że Andy nie jest z tych najcięższych herosów, to bardziej taki Robin niż Batman

. Jeśli Szkot przegra to być może Bornę przećwiczy kolejny bohater, Roger

Re: T8: Dubaj, Acapulco, Buenos Aires
: 26 lut 2015, 13:28
autor: DUN I LOVE
Nie wiem, czy RF to taki znowu Heros ZET. On raczej przez tą generację został zepchnięty z piedestału.
Re: T8: Dubaj, Acapulco, Buenos Aires
: 26 lut 2015, 13:35
autor: Mario
Główni herosi ZET to Nadal, Djokovic i Murray, drugi szereg stanowią Ferrer z Berdychem plus okazjonalne dodatki typu Gasquet. Żadnego Federera tam nigdy nie było.
Brawo Borna.
Re: T8: Dubaj, Acapulco, Buenos Aires
: 26 lut 2015, 13:37
autor: DUN I LOVE
Mario pisze:Żadnego Federera tam nigdy nie było.
Gwoli ścisłości: Federer miał własną erę, pełną nieudaczników i ludzi obrażających wysoki poziom dyscypliny.
Kolejny fajny wynik Coricia - ćwiartki WS a'la Kyrgios to nie są, ale mimo wszystko imponujące runy w Bazylei i teraz w Dubaju.
Re: T8: Dubaj, Acapulco, Buenos Aires
: 26 lut 2015, 13:39
autor: Lucas
DUN I LOVE pisze:Nie wiem, czy RF to taki znowu Heros ZET. On raczej przez tą generację został zepchnięty z piedestału.
Ale do Wielkiej Trójki (ew. Czwórki ) przynależy.
Teoretycznie Coric może spotkać się nawet z królem ZET Djokovicem, ale to dopiero w finale.
Na czterech wielkich ma już dwóch zaliczonych Chorwat, kolejny na rozkładzie w półfinale (mam nadzieję, że Gasquet wybaczy mi to ignorowanie Jego osoby, ale solidnie na to pracował

).
Re: T8: Dubaj, Acapulco, Buenos Aires
: 26 lut 2015, 13:45
autor: DUN I LOVE
Jak Roger nie wpadnie w jakąś nieprzewidzianą zapaść, to będą spore widoki na finał.
Re: T8: Dubaj, Acapulco, Buenos Aires
: 26 lut 2015, 14:39
autor: Robertinho
Rozumiem, że była to porażka typu Young? Mimo wszystko Corić ma w tenisowym CV kolejny znaczący wpis.
Re: T8: Dubaj, Acapulco, Buenos Aires
: 26 lut 2015, 15:25
autor: DUN I LOVE
Coraz bliżej porażki w MTT. Jak stanie się ona faktem, to mam nadzieję, że Serhij ogarnie bazę i wygra ten mecz.
Re: T8: Dubaj, Acapulco, Buenos Aires
: 26 lut 2015, 15:31
autor: grzes430
Wyczuwam trolling Ukraińca i skończy mecz z -5 w gemach.
Re: T8: Dubaj, Acapulco, Buenos Aires
: 26 lut 2015, 15:36
autor: DUN I LOVE
Jak oni mnie denerwują. Skończy się max na -4, a i tak wygra Berdych.

Re: T8: Dubaj, Acapulco, Buenos Aires
: 26 lut 2015, 15:39
autor: grzes430
Mówiłem -5.
Re: T8: Dubaj, Acapulco, Buenos Aires
: 26 lut 2015, 15:40
autor: DUN I LOVE
Re: T8: Dubaj, Acapulco, Buenos Aires
: 26 lut 2015, 15:45
autor: Artras
Wy jesteście wdzięczni, a ja wręcz przeciwnie

Myślałem, że Ukrainiec ugra te 3 gemy w III secie

Re: T8: Dubaj, Acapulco, Buenos Aires
: 26 lut 2015, 15:46
autor: DUN I LOVE
Artras pisze:Wy jesteście wdzięczni, a ja wręcz przeciwnie

Myślałem, że Ukrainiec ugra te 3 gemy w III secie

Jak miał 2-1* w deciderze, to byłem pewny, że to zrobi.
Re: T8: Dubaj, Acapulco, Buenos Aires
: 26 lut 2015, 15:47
autor: grzes430
Czemu zawsze im sprawia tyle trudności by wygrać w deciderze więcej niż 2 gemy?