Strona 5 z 15

Re: Puchar Davisa 2018

: 06 kwie 2018, 13:39
autor: Wujek Toni
I przegrał własny serwis chyba z 6-7 razy. Więcej niż 2-3 gemy na seta nie wyciągnie Suchy w niedzielę.

Re: Puchar Davisa 2018

: 06 kwie 2018, 14:01
autor: Mario
To niezły kort musieli Hiszpanie przygotować, skoro poszło 16 przełamań na 26 gemów.

Ten debil Pouille od dobrej godziny nie potrafi zagrać trzech mocniejszych piłek w kort i zaraz utopi mnie w MTT. Tzn. mogłem się tego spodziewać, ale myślałem, że z Seppim nie grającym od prawie dwóch miesięcy jakoś sobie poradzi.

E: Jednak ogarnął, ale po co grał tego decidera, to tylko on wie.

Re: Puchar Davisa 2018

: 06 kwie 2018, 15:07
autor: Wujek Toni
Rafa już na szczęście doszedł do siebie po zagrażającej życiu kontuzji.

Re: Puchar Davisa 2018

: 06 kwie 2018, 15:10
autor: Emu
Przestań, przecież oddałby szlema żeby nie żyć w bólu.

Re: Puchar Davisa 2018

: 06 kwie 2018, 15:42
autor: Barty
Jak na dłoni widać, jak brakuje wszystkim Rafaela, gdy akurat jest na L4/urlopie.

Re: Puchar Davisa 2018

: 06 kwie 2018, 15:48
autor: Emu
W tym roku będziemy pasjonować się ile setów straci podczas ceglanej kampanii.

Re: Puchar Davisa 2018

: 06 kwie 2018, 16:21
autor: DUN I LOVE
Jak co roku. :kocham:

Re: Puchar Davisa 2018

: 06 kwie 2018, 16:23
autor: Żilu
Emu pisze:W tym roku będziemy pasjonować się ile ̶s̶e̶t̶ó̶w̶ gemów straci podczas ceglanej kampanii.

Re: Puchar Davisa 2018

: 06 kwie 2018, 16:24
autor: Emu
Jeszcze długo Nadal będzie niszczył ten potencjalnie ciekawy okres w kalendarzu. Pomyśleć, ze trwa to już 13 lat...

Re: Puchar Davisa 2018

: 06 kwie 2018, 16:26
autor: DUN I LOVE
To tylko pokazuje z jak wybitną postacią mamy do czynienia.

Re: Puchar Davisa 2018

: 06 kwie 2018, 16:29
autor: Wujek Toni
DUN I LOVE pisze:To tylko pokazuje z jak wybitną postacią mamy do czynienia.
To pokazuje, jak patologicznie słaba jest konkurencja. Od 13 lat nie pojawił się nikt, potrafiący zagrać coś sensownego na cegle. Osobę Thiema kulturalnie przemilczę.

Re: Puchar Davisa 2018

: 06 kwie 2018, 16:33
autor: DUN I LOVE
Nom. Szkoda, że mu nie dali Mustera albo Kuertena. :D

Jak Djoković nie dawał rady (a przecież w mastersach w miarę regularnie Rafę ogrywał), to ja nie mam pomysłu, kto mógłby.

Re: Puchar Davisa 2018

: 06 kwie 2018, 16:36
autor: Robertinho
Widzę, że wybitnie inteligentne denerwowanie innych, dalej jest głównym zajęciem, aż się chce wchodzić na forum.

Re: Puchar Davisa 2018

: 06 kwie 2018, 16:37
autor: Del Fed
Czy on nie może zabrać ze sobą tych wszystkich pucharów od razu? Jak chce to niech odda komuś lubianemu puchar za Rzym i zasymulujmy to, płynnie przechodząc na trawę.

Życiowym sukcesem na clay'u jego 3 największego rywala podczas obecnej kampanii ceglanej jest doprowadzenie do taja w Barcelonie.

Poprawiłem Chunga, na trzeciego, bo drugim jest A. Zverev, przypomniało mi się. Kisnę.

Re: Puchar Davisa 2018

: 06 kwie 2018, 16:39
autor: Wujek Toni
Djoković to grał głównie z Nadalem 5 lat młodszym, później go regularnie gnoił nawet na cegle.

Re: Puchar Davisa 2018

: 06 kwie 2018, 16:42
autor: Robertinho
Jeśli zaś idzie o Nadala, to(wybaczcie fani Hiszpana) miałem w głowie tytuł roboczy wątku o tegorocznej cegle "Ostatni Pies", względnie "Ostatnie tango w Paryżu?". Ale nie, jeszcze wiele Rafałów przed nami.

Re: Puchar Davisa 2018

: 06 kwie 2018, 16:44
autor: Emu
Naprawdę tak myślałeś? Przecież on samym RG dogoni albo zbliży się do Rogera w szlemach.

Re: Puchar Davisa 2018

: 06 kwie 2018, 16:46
autor: Robertinho
Bartosz kładzie mi do głowy, iż Rafo boleściwy i nieprzygotowany, a nie ukrywam, że sam chciałbym w to wierzyć.

Re: Puchar Davisa 2018

: 06 kwie 2018, 16:49
autor: Wujek Toni
7 gemów oddanych rywalowi przez 2,5h gry to podręcznikowy przykład upadku tenisisty.

Re: Puchar Davisa 2018

: 06 kwie 2018, 16:56
autor: Emu
Robertinho pisze:Bartosz kładzie mi do głowy, iż Rafo boleściwy i nieprzygotowany, a nie ukrywam, że sam chciałbym w to wierzyć.
Nieprzygotowany to był na początku sezonu i dlatego doznał przeciążeniowej kontuzji, która nie jest żadnym strasznym urazem, zwykłe naderwanie... Potem poszedł po rozumu do głowy i podczas hardu zrobił okres przygotowywaczy, odpoczął i jest w doskonałej pozycji do obijania leszczy przez najbliższe miesiące.
Były informacje z obozu, że niby kontuzja się odnowiła, ale ja w to nie wierze. Wszystko co mówią o zdrowiu Fafy to jedna wielka ściema. Jakby to poczytać to dosłownie i nie wiedzieć przy tym, że mówimy o Nadalu to mielibyśmy obraz 40 latka po ciężkim wypadku poruszającym się przy pomocy balkonika.