mtenis.com.pl

Lucas pisze:Nie znam się "na Garcii", ale dziwny zjazd zanotowała w drugim secie meczu z Peng.

Ona jest niechlujna, to chyba będzie najlepsze słowo. Ma takie momenty, gdy poczuje się zbyt pewnie i zaczyna strzelać z returnów i przysypiać w wymianach. To niekiedy skutkuje też jakimś gorszym gemem na serwisie i straconym setem. Bardzo podobnie wyglądało to z tą młodą Ukrainką w Stuttgarcie np.

Wyłączając te krótkie fragmenty, coś tam poodbijała, a rywalki najłatwiejszej nie miała. Taki przegrany set i ogarnięcie w dalszej fazie akurat dla Caro może być bardzo przydatne. W następnym meczu powinni już ją rzucić na Chatrier, pora się przyzwyczajać, jeśli marzy o czymś większym w turnieju. Szkoda tylko, że losowanie okropne...

Miałem napisać to już po pierwszym meczu, który w przeciwieństwie do dzisiejszego wydziałem. Nowotwór ma wszelkie dane do wznowy i jeśli nie zostanie wycięty szybko(tj w każdej kolejnej imprezie), niebawem może być naprawdę źle. Może nie w tej skali, co kiedyś, ale źle.

100% racji. Pisałem już o tym, dusić jak najszybciej najlepiej do Nowego Jorku włącznie, to może jej się odechce. W innym przypadku, gdy poczuje, że to może mieć sens, możemy mieć jeszcze z 1,5 roku dominacji.

Ciekawe, czy przed ewentualnym półfinałem wpuszczą Svitoline na PC (jeśli będą mieli wybór).

Elinka...

Barty pisze:Ciekawe, czy przed ewentualnym półfinałem wpuszczą Svitoline na PC (jeśli będą mieli wybór).

Najwyżej jako kibickę. Svitolina kontynuuje serię WS bez połówek

Dramat..

Ehh, nic nie mówcie nawet, to jest dopiero blokada w szlemach. Oby jej to kiedyś nie zdemotywowało do ciężkiej pracy.

Zverev przynajmniej pewnie grał pod ścianą i ręka mu nie drżała. Jak na tak otwarte rozgrywki brak SF na 23 występy to nie lada wyczyn. Choć przynajmniej nie zleciała z 5-1 w drugim jak rok temu.

Jakby ktoś chciał zobaczyć trochę inną Wozniacki to w meczu z Parmentier była okazja. Pierwszy set był tak treningowy, że Dunka poza swoim standardowym repertuarem pokazała kilka skrótów i wolejów oraz zwycięski lob. Groził Francuzce odjazd na rowerze, ale w ostatniej chwili rozluźniła rękę i trochę postraszyła Dunkę. 6:0 6:3

Giorgi-Stephens to absolutna perełka estetyczna, dajcie znać, czy będzie na którymś ES, to obczaję jak wrócę ze wsi.

Halep wyrzucona na 18. kort jutro. Ważniejszy debel Mladenovic.

Mało medialna to liderka. Halep jest chyba bardziej nijaka niż Safina, a to jednak wyczyn.

Piotrek, być może, ale to nie oznacza, że zasługuje na takie afronty ze strony organizatorów. Niestety nie jest to niespodzianka.

Żadne afronty, a kwestia zapełnienia stadionu moim zdaniem. Zresztą o wiele ciekawsze mecze są na głównych arenach.

Rzeczywiście, to już zajeżdża żenadą.

Giorgi-Stephens przeniesione na kort nr. 7.

Lucas pisze:Piotrek, być może, ale to nie oznacza, że zasługuje na takie afronty ze strony organizatorów. Niestety nie jest to niespodzianka.

Zagrała dwa razy na centralu, jak raz zwiedzi kurnik, to korona jej z głowy nie spadnie.

E: Zresztą koronę to najpierw trzeba by mieć.

Williams - Goerges to jutro obowiązkowa pozycja, myślę, że Amerykanka wygra to spotkanie.

Serena jeszcze nie grała w tym turnieju z tenisistką, która umie biegać na mączce i posiada jakieś uderzenie kończące. Dla mnie lekką faworytką Niemka.