Strona 5 z 23
Re: Danielle Collins
: 06 lut 2022, 23:20
autor: robpal
Re: Danielle Collins
: 06 lut 2022, 23:23
autor: Robertinho
Co tu się?

Re: Danielle Collins
: 06 lut 2022, 23:25
autor: robpal
Re: Danielle Collins
: 06 lut 2022, 23:26
autor: robpal
Re: Danielle Collins
: 06 lut 2022, 23:27
autor: Barty
AO22: finał wielkoszlemowy!
(27) D. Collins 
Def.
(7) I. Świątek 
6:4, 6:1
Re: Danielle Collins
: 06 lut 2022, 23:29
autor: robpal
Re: Danielle Collins
: 06 lut 2022, 23:29
autor: robpal
Re: Danielle Collins
: 06 lut 2022, 23:29
autor: robpal
Re: Danielle Collins
: 06 lut 2022, 23:29
autor: robpal
Re: Danielle Collins
: 06 lut 2022, 23:29
autor: robpal
Re: Danielle Collins
: 06 lut 2022, 23:31
autor: Barty
Finał Australian Open 2022.
3. zawodowy finał Amerykanki (2-1), bez wątpienia największy sukces w dotychczasowej karierze.
foto.tempo.co
Danielle Collins - przegrane finały (1):
2022 (1) Australian Open
Re: Danielle Collins
: 06 lut 2022, 23:32
autor: Damian
31.01.2022
Najwyższy ranking w karierze: 10
Re: Danielle Collins
: 06 lut 2022, 23:32
autor: DUN I LOVE
Amerykańska rakieta nr 1.
Smutne to czasy, kiedy Serena nie dyktuje poziomu.
Re: Danielle Collins
: 06 lut 2022, 23:33
autor: Kiefer
Jestem ciekaw czy chociaż przekuje w to najlepszy dla siebie sezon, czy AO okaże się jedynym wyskokiem ponad stan.
Re: Danielle Collins
: 06 lut 2022, 23:49
autor: DUN I LOVE
Kiefer pisze: ↑06 lut 2022, 23:33
Jestem ciekaw czy chociaż przekuje w to najlepszy dla siebie sezon, czy AO okaże się jedynym wyskokiem ponad stan.
Napisała fajną historię, pewnie nic więcej niż jakieś kurniki się z tego nie powinno urodzić, ale z drugiej strony w dzisiejszym WTA jakiś głębszy run w dużej imprezie też nie może zostać wykluczony.
Re: Danielle Collins
: 07 lut 2022, 13:20
autor: Robertinho
Ja rozważam bycie fanem, tak że przydadzą się kolejne dobre wyniki.
Re: Danielle Collins
: 07 lut 2022, 21:58
autor: Jacques D.
Robertinho pisze: ↑07 lut 2022, 13:20
Ja rozważam bycie fanem
A ja naiwny zawsze myślałem, że dopingowanie kogoś to dość spontaniczny akt...
Re: Danielle Collins
: 07 lut 2022, 22:13
autor: Kiefer
Jacques D. pisze: ↑07 lut 2022, 21:58
Robertinho pisze: ↑07 lut 2022, 13:20
Ja rozważam bycie fanem
A ja naiwny zawsze myślałem, że dopingowanie kogoś to dość spontaniczny akt...
Po tak traumatycznych wydarzeniach już tylko chłodna kalkulacja.
Re: Danielle Collins
: 07 lut 2022, 22:37
autor: Mario
Jacques D. pisze: ↑07 lut 2022, 21:58
Robertinho pisze: ↑07 lut 2022, 13:20
Ja rozważam bycie fanem
A ja naiwny zawsze myślałem, że dopingowanie kogoś to dość spontaniczny akt...
Jak się ma 14 lat, ogląda dany sport od chwili i nie posiada negatywnych doświadczeń związanych z kibicowaniem jakimś zawodnikom, to pewnie tak. W innej sytuacji dość normalne jest bardziej pragmatyczne podejście.
Re: Danielle Collins
: 07 lut 2022, 22:43
autor: Jacques D.
Mario pisze: ↑07 lut 2022, 22:37
Jacques D. pisze: ↑07 lut 2022, 21:58
Robertinho pisze: ↑07 lut 2022, 13:20
Ja rozważam bycie fanem
A ja naiwny zawsze myślałem, że dopingowanie kogoś to dość spontaniczny akt...
Jak się ma 14 lat, ogląda dany sport od chwili i nie posiada negatywnych doświadczeń związanych z kibicowaniem jakimś zawodnikom, to pewnie tak. W innej sytuacji dość normalne jest bardziej pragmatyczne podejście.
Problem w tym, że to psychologicznie wręcz niemożliwe, "racjonalnie" przekonać się do dopingowania kogoś, do kogo ma się emocjonalnie obojętne/negatywne nastawienie.