mtenis.com.pl

No to pograła Sakkari. A ja tu na coś liczyłem

Tymczasem rozpoczął się turniej deblowy i w tych pierwszych rundach mam sporo do oglądania. Dziś głównie Samantha Stosur i Latisha Chan, które po zaciętym meczu ograły Krunić i Panovą. Na papierze ta para wygląda znakomicie, ale reprezentantka Tajwanu nie grała od sierpnia, a kalendarz Stosur też jest bardzo skromny. Stąd obie są nieco sztywne, ale mam nadzieję, że dostaną szansę, by nieco się rozkręcić, bo umiejętności na pewno są.

Moje faworytki do dobrego wyniku, czyli McNally/Zhang rozpoczęły od sklepania randomów, więc niewiele tu można powiedzieć, zobaczę jak pograją z poważniejszymi rywalkami.

W singlu na korcie Sloane i Cirstea, zestaw bardzo przyjemny pod względem estetycznym, niech tenis też dojedzie

37-letnia Kanepi idzie na pierwszy w karierze wielkoszlemowy SF.

Iga jutro jako 3 na korcie Suzanne-Lenglen, przed nią

1 - (3) Badosa vs. Juvan
2 - Cachin vs. Gaston

Jednak Sloane. Było duzo dobrego tenisa, ale panie wymieniały się dobrą dyspozycją. Na początku piękna była Sorana, trafiała w linię, grała ostro i efektownie. W zdobyciu pierwszej partii pomógł m.in. brejk po zepsutym prostym smeczu SS.

Niestety dla Rumunki taka ekstra dyspozycja bywa dość kapryśnym stanem i gdy Sloane zaczęła nieco intensywniej przebijać i grać głębiej, rytm gdzieś uciekł i zmniejszyła się pewność siebie. Pojawiły się błędy i bardziej ostrożne piłki, a to wystarczyło, by Stephens poczuła szansę. Z czasem mecz przeszedł pod jej kontrolę, zaczęła nie tylko dobrze bronić i kontrować, ale też atakować. Pod koniec tylko ona istniała na korcie. Fajne spotkanie.

Sloane i Sorana to obecnie duet, który dużo chętniej obejrzałbym w filmie erotycznym niż na korcie, ale miło, że któraś dostanie kilka punktów gratis.

Rzuciłem okiem na debel Garcia/Mladenovic, cieszy, że po latach dziewczyny dogadały się na tyle, by znów dobrze bawić się razem na korcie. Ciekawe, czy stać je na jakiś poważniejszy run tutaj.

Mario pisze: ↑25 maja 2022, 17:54 Sloane i Sorana to obecnie duet, który dużo chętniej obejrzałbym w filmie erotycznym niż na korcie, ale miło, że któraś dostanie kilka punktów gratis.

#interracial

Tak jak mówię, nie było źle z obu stron, ale tak czułem, że się Sorana wystrzela nim zejdzie do szatni.

Intuicja mi podpowiadała, że się skusisz na debelka, jak zobaczyłem tę parę, od razu pomyślałem o Tobie.

Dużo lepsza Belinda póki co.

Ciekawostka.

DUN I LOVE pisze: ↑25 maja 2022, 19:17 Ciekawostka.

Mało ciekawa, bo Barty nie gra, Krecik dopiero co pod nożem była, a Raducanu to max poziom ITF60k gdzieś tak od 12.09.2021.

Uff. Chociaż dobrze, że 60k

Pliskova.

Właśnie chciałem napisać, ta to jest w gazie, 26 26 z 27-latką, która jest 227 w rankingu. Nie broniła za wiele punktów w pierwszej części sezonu Czeszka, ale jeśli ten marazm potrwa jeszcze 1-2 mc to ładnie poleci.

Ciekawe rzeczy dziś, Pegula prowadziła w 2 secie 5-1, miała 3 piłki meczowe i przegrała 5-7.

Badosa chyba dziś zapłacze nad swoją grą, ile to razy miała wystawkę i zagrała wprost na rakietę rywalki i przegrała punkt, ona też gotowa przerżnąć już dzisiaj.

Pegula już w 1 rundzie miała ochotę zrobić to samo, też 10 meczowych było potrzebnych, teraz dopnie swego.

COA pisze: ↑26 maja 2022, 13:21 Pegula już w 1 rundzie miała ochotę zrobić to samo, też 10 meczowych było potrzebnych, teraz dopnie swego.

Dała radę za 8 mp. Jest progres.

Nando pisze: ↑26 maja 2022, 13:36

A to piękne, akurat Osaka utyskująca na to, że braknie punktów zasługuje na takiego tylko liścia.

XDDDDDDDD

W szlemie nie gra się dla punktów. Osaka nie imponuje formą, a trawa to w ogóle nie jej bajka, więc takie deklaracje z jej strony nie mają żadnej wartości.

Bym to rozszerzył do: cokolwiek ona powie na jakikolwiek temat nie ma żadnej wartości.

Dokładnie, całkowicie szkodliwy i bezużyteczny człowiek.