mtenis.com.pl

Nie ma lepszego tematu chyba na tą informacje.

Jerzy Janowicz wycofał się z rozpoczynającego sezon Pucharu Hopmana (28.12 - 4.01). Najlepszy polski tenisista zrezygnował z powodu kontuzji stopy.

Zamiast niego do Australii pojedzie Grzegorz Panfil, 287. tenisista rankingu ATP. Razem z nim wystąpi Agnieszka Radwańska.

No to trochę lipa
Panfil to średni wybór...

Przysiężny i Kubot już pozgłaszani do turniejów (nie wiem jak reszta), więc wybór był mocno ograniczony.

To teraz Kanada jawi się jako wyraźny faworyt tego pojedynku.

Robredo wycofał sie z powodu kontuzji , zastąpi go Daniel Munoz-De La Nava.

W nocy startuje kolejna edycja - na początek mecz Polska - Włochy.

O której gra Tomic z Raoniciem?

Hopman-Sydney-Australian Open-jakaś europejska hala (Marsylia, Sztokholm)-Wimbledon - lubię tenis Tomicia, więc chyba skorzystam z jednej z niewielu okazji (patrz powyższa wyliczanka), by popatrzeć, jak gra w tenisa na dobrym poziomie.

Napisane, że o 12 w południe naszego czasu.
http://www.livesports.pl/tenis/

Jak nie usnę to obejrzę mecz Polaków, chociaż po rezygnacji Janowicza z lekka spadło moje zainteresowanie tą imprezą...

Polska wygrała z Włochami

Walczył Tomic przez jednego seta, ale zbyt defensywnie, za bardzo bojaźliwie grał najważniejsze piłki w TB. W drugim secie całkowicie się poddał.

Coraz większe wrażenie robi na mnie sposób gry Raonicia - szuka kończących uderzeń, a że coraz lepiej selekcjonuje zagrania, to i częściej znajduje drogę do winnerów. Chyba wolę go bardziej niż tenis Berdycha, więc w Top-10 może być.

Genie przegrała pierwszego seta, ale mimo to pokonała faworytkę gospodarzy. A jutro Isia do odstrzału.

Stosur chyba nigdy nie zagra dobrego turnieju u siebie.

Obejrzałem właśnie powtórkę meczu Panfila z Seppim i dosłownie zatkało mnie. Ci, którzy mowili, że Grzesiek będzie chłopcem do bicia powinni posypać teraz głowę popiołem. Przyznam, że nigdy nie widziałem Panfa w akcji, ale to co zobaczyłem to było coś niezwykłego. Nie mówię już o tym, że Seppi zaniemógł i oczywiście nie grał na swoim normalnym poziomie, niemniej nie odbiera to żadnych zasług Polakowi. Leworęczny, niezwykły mocny serwis, forhend potrafiący wgnieść rywala w kort, beckhendem także potrafi ukąsić, niezwykle dynamiczny i ambitny chłopak. Niektórzy mówią, że ten turniej będzie życiową szansą na wybicie się z szarości tenisa i zaistnienie na światowych kortach. Życzę mu tego jak najbardziej

Widziałem już Panfila wielokrotnie w Poznaniu i w Szczecinie... Jego największym problemem jest to, że po świetnych meczach, przytrafiają mu się mecze bardzo słabe. Potencjał duży, ale gdzieś pogubiony po drodze... Może rzeczywiście ten turniej będzie dla niego przełomowym.

O której Genie daje lekcję Radwańskiej?

10.30

Czyli sesja nocna. Jesteś pewien, że pierwszy mecz, bo dziś zaczęli Raon z Tomicem?

Z planu gier tak wynika, ale podobnie było wczoraj z meczem Tomica...

Mateuszz91 pisze:Widziałem już Panfila wielokrotnie w Poznaniu i w Szczecinie... Jego największym problemem jest to, że po świetnych meczach, przytrafiają mu się mecze bardzo słabe. Potencjał duży, ale gdzieś pogubiony po drodze... Może rzeczywiście ten turniej będzie dla niego przełomowym.

To czego mu brakuje najbardziej to pieniądze których On zwyczajnie nie ma. Życzę mu tego aby wygrał tu wszystko co można i dał dobre widowiska. Może wtedy znajdzie się jakiś porządny sponsor.

Czechy - Hiszpania 3-0

P.Kvitova (CZE) def. A.Medina Garrigues (ESP) 6-1 6-0
R.Stepanek (CZE) def. D.Munoz-De La Nava (ESP) 6-2 6-2
P.Kvitova/R.Stepanek (CZE) def. A.Medina Garrigues/D.Munoz-De La Nava(ESP) 6-3 6-4


Polska - Kanada 2-1

A.Radwanska (POL) def. E.Bouchard (CAN) 6-3 6-7 6-2
G.Panfil (POL) def. M.Raonic (CAN) 7-6 6-3
E.Bouchard/M.Raonic (CAN) def. A.Radwanska/G.Panfil (POL) 6-3 5-7 10-3