Re: Boks
: 16 cze 2019, 0:23
Czytam, że niezły skandal z Główką jako ofiarą. Pytanie co robił jego boks.
Forum fanów tenisa ziemnego, gdzie znajdziesz komentarze internautów, wyniki, skróty spotkań, statystyki, materiały prasowe, typery i inne informacje o turniejach ATP i WTA.
https://www.mtenis.com.pl/
Jeszcze nie. Teraz odbudowa z kelnerami i kolejny wstrząs, może potem. Ze spraw dużego sportu to Pakman został najstarszym MŚ w historii w swojej wadze. Pan bokser.
Co prawda o niczym to nie świadczy, ale sądząc po wypowiedziach Kosteckiego, w sensie jak to robił, to imbecylem bym go nie nazwał. Nie mniej Twoja wersja jest bardzo możliwa, wszedł w gówno i nie wiedział jak z niego wyjść. Szkoda Dawida, szkoda, że wybrał taką drogę, drogę, która doprowadziła go do takiej decyzji. Cygan był naprawdę niezłym bokserem, a po zakończeniu kariery z jego znajomością boksu mógł albo regularnie być w studio jako ekspert albo pełnić rolę komentatora. Nie ukrywam mimo kryminału darzyłem go jakąś sympatią, w przeciwieństwie do np. Szpilki. O! Ten to jest dopiero imbecyl.Robertinho pisze: ↑03 sie 2019, 0:18 Nie no, chyba nikt serio nie sądzi, że taki imbecyl rzeczywiście kierował grupą robiącą przekręty na VAT i legalizującą kradzione fury, a nikogo nie sypnął i poszedł do pierdla na pół dekady, bo był taki honorowy. Bo przecież nie dlatego, że miał dzieci, których los byłby zapewne przesądzony, gdyby zaczął mówić. Zresztą i tej śmierci zapewne należy się dokładnie przyjrzeć.
Czy on przypadkiem kilka lat temu nie podał na papier oficerów cbś, którzy brali kasę od właścicieli burdeli w Rzeszowie? Czyżby legendarne taśmy z Panem Samolocikiem jednak istniały i w związku z tym mieliśmy kolejny popis seryjnego samobójcy, którym regularnie odwiedza mających niebezpieczne informacje więźniów?Kiefer pisze: ↑03 sie 2019, 1:20Co prawda o niczym to nie świadczy, ale sądząc po wypowiedziach Kosteckiego, w sensie jak to robił, to imbecylem bym go nie nazwał. Nie mniej Twoja wersja jest bardzo możliwa, wszedł w gówno i nie wiedział jak z niego wyjść. Szkoda Dawida, szkoda, że wybrał taką drogę, drogę, która doprowadziła go do takiej decyzji. Cygan był naprawdę niezłym bokserem, a po zakończeniu kariery z jego znajomością boksu mógł albo regularnie być w studio jako ekspert albo pełnić rolę komentatora. Nie ukrywam mimo kryminału darzyłem go jakąś sympatią, w przeciwieństwie do np. Szpilki. O! Ten to jest dopiero imbecyl.Robertinho pisze: ↑03 sie 2019, 0:18 Nie no, chyba nikt serio nie sądzi, że taki imbecyl rzeczywiście kierował grupą robiącą przekręty na VAT i legalizującą kradzione fury, a nikogo nie sypnął i poszedł do pierdla na pół dekady, bo był taki honorowy. Bo przecież nie dlatego, że miał dzieci, których los byłby zapewne przesądzony, gdyby zaczął mówić. Zresztą i tej śmierci zapewne należy się dokładnie przyjrzeć.
Robertinho pisze: ↑03 sie 2019, 10:16Czy on przypadkiem kilka lat temu nie podał na papier oficerów cbś, którzy brali kasę od właścicieli burdeli w Rzeszowie? Czyżby legendarne taśmy z Panem Samolocikiem jednak istniały i w związku z tym mieliśmy kolejny popis seryjnego samobójcy, którym regularnie odwiedza mających niebezpieczne informacje więźniów?Kiefer pisze: ↑03 sie 2019, 1:20Co prawda o niczym to nie świadczy, ale sądząc po wypowiedziach Kosteckiego, w sensie jak to robił, to imbecylem bym go nie nazwał. Nie mniej Twoja wersja jest bardzo możliwa, wszedł w gówno i nie wiedział jak z niego wyjść. Szkoda Dawida, szkoda, że wybrał taką drogę, drogę, która doprowadziła go do takiej decyzji. Cygan był naprawdę niezłym bokserem, a po zakończeniu kariery z jego znajomością boksu mógł albo regularnie być w studio jako ekspert albo pełnić rolę komentatora. Nie ukrywam mimo kryminału darzyłem go jakąś sympatią, w przeciwieństwie do np. Szpilki. O! Ten to jest dopiero imbecyl.Robertinho pisze: ↑03 sie 2019, 0:18 Nie no, chyba nikt serio nie sądzi, że taki imbecyl rzeczywiście kierował grupą robiącą przekręty na VAT i legalizującą kradzione fury, a nikogo nie sypnął i poszedł do pierdla na pół dekady, bo był taki honorowy. Bo przecież nie dlatego, że miał dzieci, których los byłby zapewne przesądzony, gdyby zaczął mówić. Zresztą i tej śmierci zapewne należy się dokładnie przyjrzeć.![]()
A widzisz, generalnie nie pamiętam za bardzo informacji odnośnie jego nieudanej próbie samobójczej, dopiero wczoraj przeczytałem w kontekście tego co się stało, że miała miejsce. W każdym robi po tym co piszecie, robi się to bardzo podejrzane, wątpię jednak bym wyszło coś zatem na jaw, no i czemu sekcje nie odbywają się w weekendy?
Kiefer pisze: ↑03 sie 2019, 11:03A widzisz, generalnie nie pamiętam za bardzo informacji odnośnie jego nieudanej próbie samobójczej, dopiero wczoraj przeczytałem w kontekście tego co się stało, że miała miejsce. W każdym robi po tym co piszecie, robi się to bardzo podejrzane, wątpię jednak bym wyszło coś zatem na jaw, no i czemu sekcje nie odbywają się w weekendy?