mtenis.com.pl

Poniosło chłopaka.

Safety first

Xhttps://streamable.com/t/og5p85

Francuzi jak zwykle dali czadu, bez x i będzie hulać.

8.5 metrów dalej niż rekord skoczni Murańki, a ile skócił. Nieźle. Szalony lot Tepesa z Harrachova się przypomina.

Pewnie pod 170 leciał, szkoda że nie postanowił ciągnąć do końca.

Kiefer pisze: ↑03 lut 2023, 18:23 Pewnie pod 170 leciał, szkoda że nie postanowił ciągnąć do końca.

To nie byłoby zdrowe.

Tak naprawdę to oni chyba często w panice skracają skok, a to wcale nie jest takie korzystne, bo jednak lądują z wysoka. Tutaj przypomina się Ahonen w Planicy, który tak trzepnął kręgosłupem o zeskok, że mogło być bardzo niewesoło.

Jutro slalom w Chamonix. Idealnie umiejscowiony jeśli chodzi o kalendarz. Nie dość, że we Francji to jeszcze do MŚ zostaje trochę czasu (slalomy są na końcu). Idealna okazja do ostatnich szlifów. Szkoda, że bez Braathena, do którego spływają słowa otuchy z całego alpejskiego świata.

Duża to szansa dla Kristoffersena, traci 41 punktów w klasyfikacji slalomowej. Braathena rzeczywiście szkoda, gdyby ten wyrostek odezwał się po sezonie to tam ciul, ale przed najważniejszą imprezą sezonu to masakra.

I naprawdę miał perspektywę na tą KK w slalomie, choć jeśli się wyrobi do końca Mistrzostw to jeszcze nic straconego. Nawet jak Kristoffersen wygra to będzie 59pkt straty. I dużo i mało, Henrik popełnia błędy. Nie mam tutaj swojego osobistego faworyta. Po ludzku bardzo fajna to rywalizacja i sądzę, że Kristoffersen nie chciałby tej kuli w takich okolicznościach. Yule się raczej nie włączy. Jakoś mnie nie przekonuje.

Wygraj Henrik ten slalom na MŚ - bardzo Cię proszę. Nie zdzierżę Daniela czy Rydinga, którzy poza slalomem nic właściwie nie znaczą. Ale nie tylko oni. Konkurencja jest spora i nie sposób wskazać murowanego faworyta do złota w MŚ. W Męskich konkurencjach właśnie slalom zapowiada się najciekawiej.

Kiedy MŚ? Zwłaszcza na konkurencje szybkościowe bym chętniej zerknął.

Za tydzień.

jaccol55 pisze: ↑04 lut 2023, 0:12Za tydzień.

OK. Szkoda, że już bez Feuza i Mayera, mocno niespodziewanie zakończyli kariery, ale i tak powinno być ciekawie

jaccol55 pisze: ↑04 lut 2023, 0:12Za tydzień.

Kuba, Kombinacja Kobiet już 6 lutego jest. Szybkościówki od 8 lutego.

Federasta20 pisze: ↑04 lut 2023, 0:14

jaccol55 pisze: ↑04 lut 2023, 0:12Za tydzień.

OK. Szkoda, że już bez Feuza i Mayera, mocno niespodziewanie zakończyli kariery, ale i tak powinno być ciekawie

Mayera zwłaszcza, jak Feuz się już wypalił to i tak by nic nie wniósł, ale Mayer to szok był, bo jego jeszcze było stać na wiele.

Jacuszyn pisze: ↑04 lut 2023, 0:15

jaccol55 pisze: ↑04 lut 2023, 0:12Za tydzień.

Kuba, Kombinacja Kobiet już 6 lutego jest. Szybkościówki od 8 lutego.

Ponoć Shiffrin ma wystąpić, broni tytułu. W sumie to nie ogarniam jak to jest, że na MŚ w Superkombinacji tylko raz wystąpiła, pamiętam, że na MŚ 2019 była trochę krytykowana za to, że wzięła udział tylko w trzech konkurencjach.

https://www.courchevelmeribel2023.com/e ... s-program/

Rzeczywiście. Pardon i dzięki.

Kiefer pisze: ↑04 lut 2023, 0:27

Federasta20 pisze: ↑04 lut 2023, 0:14

jaccol55 pisze: ↑04 lut 2023, 0:12Za tydzień.

OK. Szkoda, że już bez Feuza i Mayera, mocno niespodziewanie zakończyli kariery, ale i tak powinno być ciekawie

Mayera zwłaszcza, jak Feuz się już wypalił to i tak by nic nie wniósł, ale Mayer to szok był, bo jego jeszcze było stać na wiele.

Jacuszyn pisze: ↑04 lut 2023, 0:15

jaccol55 pisze: ↑04 lut 2023, 0:12Za tydzień.

Kuba, Kombinacja Kobiet już 6 lutego jest. Szybkościówki od 8 lutego.

Ponoć Shiffrin ma wystąpić, broni tytułu. W sumie to nie ogarniam jak to jest, że na MŚ w Superkombinacji tylko raz wystąpiła, pamiętam, że na MŚ 2019 była trochę krytykowana za to, że wzięła udział tylko w trzech konkurencjach.

Obecność Shiffrin nie powinna dziwić. Amerykanka już w Cortinie nie traciła okazji i zwłaszcza po Pekinie ich marnować nie będzie. Sądzę, że poza tym równoległym dziadostwem i drużynówką możemy ją zobaczyć wszędzie, nawet w zjeździe. Swoją drogą bardzo mocna obsada kombinacji u Pań.

Mayer faktycznie mógł poczekać ale Feuz też. Może i Szwajcar się wypalił ale mistrzowskie imprezy lubią się rządzić swoimi prawami i mógłby być spoko wynik. Niestety nie przekonamy się.

Świetny ten pierwszy przejazd, finałowa 30 mieści się w 1,67 sek. I może się klasyfikacja poprzewracać na koniec. Obawiam się o Kristoffersena, może tego nie wsiąść.

Ja się obawiam o swoje finanse, bo jak było info, że Braathen nie jedzie, a buki jeszcze spały, to grałem w triumf Norwega i w top 3 na kilku kuponach. Niestety jeden błąd dużo go kosztował dziś.

Strasznie słabo jeździ slalomy Schwarz w tym sezonie, dużo lepiej w GS i SG.

Kiefer pisze: ↑04 lut 2023, 12:31 Ja się obawiam o swoje finanse, bo jak było info, że Braathen nie jedzie, a buki jeszcze spały, to grałem w triumf Norwega i w top 3 na kilku kuponach. Niestety jeden błąd dużo go kosztował dziś.

Jeszcze nic straconego, ale może być albo świetnie, albo mega zjazd. Strata nie jest duża ale przewagi też nie ma.

Schwarz zdecydowanie pod kreską jeśli chodzi o slalom. Na MŚ nie ma co raczej na niego liczyć. Kiepsko Feller w pierwszym przejeździe.

W drugim Feller też kiepsko, szedł na 100% i przy znakomitym przejeździe mogłoby być ciekawie, ale w połowie trasy się posypał.