Strona 41 z 147
Re: Australian Open 2012
: 19 sty 2012, 12:42
autor: DUN I LOVE
Trochę jak pokazówka to wygląda. Ten mecz to kolejny powód, żebym się zastanowił nad 'przemijaniem'.
Publika się cieszy z wyniku gospodarza, ale radość jest bardzo stonowana, bo każdy dostrzega fakt kontuzji Amerykanina.
Ale dał teraz przy setowej.
Re: Australian Open 2012
: 19 sty 2012, 12:47
autor: Ranger
Andy gra o wiele lepiej niż pod koniec ubiegłego roku, gdyby nie ta kontuzja... Rod CMON !
Monfils wygrywa, a Benneteau ma przewagę przełamania w deciderze.
Już ją stracił....
Taśma...
Re: Australian Open 2012
: 19 sty 2012, 12:53
autor: DUN I LOVE
Przeliczył się Hewitt teraz. Miał nadzieję, że pogra trochę przez środek, poczeka na błąd Roddicka, a te nie przyszły. A-Rod zagrał 2 znakomite winnery i pojawiły się kłopoty. Australijczyk jednak znakomicie zareagował i wyszedł z nich obronną ręką.
Hewitt 2-1 w setach. Ale fart przy setbolu.
Re: Australian Open 2012
: 19 sty 2012, 12:53
autor: Dajan
Nie no nie wierzę
Miał tak wielką okazję wyciągnąć tego seta, a tu...
Re: Australian Open 2012
: 19 sty 2012, 12:54
autor: sheva
Ale fuks Hewitta przy setowej
Benek *4/2 w deciderze. Proszę, dowieź to
Re: Australian Open 2012
: 19 sty 2012, 12:55
autor: Ranger
Rod kreczuje...
Re: Australian Open 2012
: 19 sty 2012, 12:55
autor: Saboteur
Ranger pisze:Rod kreczuje...
Szkoda....
Tąpnięte z Htc Wildfire S
Re: Australian Open 2012
: 19 sty 2012, 12:59
autor: Ranger
Za walkę jaką włożył w dzisiejszym meczu, należą mu się wielkie brawa, gdyby nie ten uraz ehh.
Roddick jestem z Ciebie dumny !
Re: Australian Open 2012
: 19 sty 2012, 13:02
autor: DUN I LOVE
Wielka szkoda, wczoraj pisząc w tym meczu obawiałem się jakiegokolwiek krecza, niestety. Hewitt wytrzymał obciążenie, nie wytrzymało ciało Roddicka. Australijczyk znowu w 3 rundzie AO (ostatni raz był tak wysoko w 2010 roku, kiedy grał w 4 rundzie).
Oglądam wywiad z Jimem. Szalenie sympatyczny ten Hewitt.
Re: Australian Open 2012
: 19 sty 2012, 13:06
autor: Ranger
DUN I LOVE pisze:Wielka szkoda, wczoraj pisząc w tym meczu obawiałem się jakiegokolwiek krecza, niestety. Hewitt wytrzymał obciążenie, nie wytrzymało ciało Roddicka.
Rod tej kontuzji nabawił się w dzisiejszym meczu (ewentualnie odnowił sobie uraz) przez poślizg, był świetnie przygotowany pod względem fizycznym do tego turnieju, na jednej nodze, potrafił tak grać przez dwa sety...
Benneteau wygrał.
Re: Australian Open 2012
: 19 sty 2012, 13:18
autor: robpal
Niestety, strasznie to jest przykre. Natychmiast przed oczami staje mi zeszłoroczny Rafa, męczący się przez 3 sety z urwaną nogą. Tylko że wtedy po meczu była na korcie cisza, a tutaj śmichy-chichy...
Re: Australian Open 2012
: 19 sty 2012, 13:26
autor: DUN I LOVE
Kolejny dzień AO12 przeszedł do historii. Najbardziej mi szkoda porażek Duckwortha i Ebdena. O ile ten pierwszy specjalnych szans nie miał, o tyle Matt mógł ograć Kei'a. Bardzo lubię Japończyka, ale w tym przypadku sukces zawodnika z Australii Zachodniej był w moim mniemaniu bardziej pożądany. Teraz Nishikori zagra z Benneteau i chyba będzie faworytem tego meczu.
Re: Australian Open 2012
: 19 sty 2012, 13:34
autor: jaccol55
Wyniki II rundy turnieju singlowego:
Wyniki I rundy turnieju deblowego:
Wszystkie wyniki można znaleźć na 1 stronie wątku.
Re: Australian Open 2012
: 19 sty 2012, 13:37
autor: jaccol55
III runda turnieju singlowego:
II runda turnieju deblowego:
Re: Australian Open 2012
: 19 sty 2012, 13:37
autor: jaccol55
Uwaga: Została uwzględniona różnica czasu!
Plan gier na piątek
Wszystkie dotychczasowe wyniki można znaleźć na 1 stronie wątku.
Re: Australian Open 2012
: 19 sty 2012, 13:37
autor: DUN I LOVE
robpal pisze:Niestety, strasznie to jest przykre. Natychmiast przed oczami staje mi zeszłoroczny Rafa, męczący się przez 3 sety z urwaną nogą. Tylko że wtedy po meczu była na korcie cisza, a tutaj śmichy-chichy...
Tutaj? Przeczytaj wątek na pun, bo chyba na wyrost smarujesz o nas niewłaściwe opinie.
Swoją drogą, bezbłędnie potrafisz w każdą dyskusję wplątać wątek Rafy.
Re: Australian Open 2012
: 19 sty 2012, 13:42
autor: robpal
DUN I LOVE pisze:
Tutaj? Przeczytaj wątek na pun, bo chyba na wyrost smarujesz o nas niewłaściwe opinie.
Nie, nie, chodziło mi o śmichy-chicy na korcie, w pomeczowym wywiadzie. Nie podobało mi się to.
Re: Australian Open 2012
: 19 sty 2012, 13:44
autor: DUN I LOVE
robpal pisze:Nie, nie, chodziło mi o śmichy-chicy na korcie, w pomeczowym wywiadzie. Nie podobało mi się to.
Ok.
Dziwny ten plan gier. Do 5 rano pewnie RLA będzie zwolniony, stąd przesunięcie na to miejsce jednego z meczów WTA wydaje się być przesądzone.
Późnym wieczorem dotrę do Białego i nie dam dziś się uśpić.
Re: Australian Open 2012
: 19 sty 2012, 13:48
autor: robpal
Roddick ma kontuzję prawego ścięgna podkolanowego. Nabawił się jej w grudniu, dziś uraz się odnowił.
Nie planuje grać w DC, liczy na to, że wyleczy się do San Jose.
Re: Australian Open 2012
: 19 sty 2012, 13:59
autor: Mario
Szkoda Roddicka, bo od momentu kiedy uraz się odnowił widać było jak cierpi, a po kilku wymianach było pewne jak to się skończy i tak długo wytrzymał. Wydaje mi się, że w normalnych okolicznościach Lleyton miałby szansę na zwycięstwo, ale na pewno nie byłoby to takie proste. Australijczyk zagra teraz z Raonicem i w moim odczuciu jest faworytem tego spotkania.
Bardzo dobry dzień jak dla mnie awans: Monfilsa, Mahut, Llodry i porażka Simona oby tak dalej.