mtenis.com.pl

Obrazki z ceremonii:

2 lata temu myślałem, że Alcaraz to tutaj z 5-6 razy z rzędu wygra, ale szybko ten jego ceglany pochód w hiszpańskich turniejach został zatrzymany.

Rroggerr pisze: ↑04 maja 2025, 21:45 Porażki z Rubliowem i Ruudem w finałach: polaryzująca postać ten Jacek Draper.

Ale na poważnie, na trawie widzę tutaj niebezpiecznego gracza, dobrze skrojony powinien być pod wimbledońską trawę Brytyjczyk, a już rok temu było nieźle, bo w kontekście Paryża chyba żaden poważny zawodnik się nie wykreuje.

Wygrał w Queens zdaje się, teraz niewątpliwie jest lepszym graczem i prawdę mówiąc przy tak otwartym turnieju (bo chyba taki będzie) to zdecydowanie będzie jednym z poważniejszych kandydatów Jack.

DUN I LOVE pisze: ↑04 maja 2025, 23:11 2 lata temu myślałem, że Alcaraz to tutaj z 5-6 razy z rzędu wygra, ale szybko ten jego ceglany pochód w hiszpańskich turniejach został zatrzymany.

Ja 2 lata temu myślałem, że on spokojnie ustanowi rekord końcowych triumfów na US Open. Teraz wydaje się to bardziej chyba prawdopodobne na Wimbledonie, ale poprzeczna wyżej ustawiona, a wcale się nie zdziwię jak za 2 lata będzie można o tym zapomnieć.

Kiefer pisze: ↑04 maja 2025, 23:13Ja 2 lata temu myślałem, że on spokojnie ustanowi rekord końcowych triumfów na US Open.

To się jeszcze może wydarzyć.

Co do Drapera na trawie to pamiętam jak się ładnie przedstawił światu, pobierając seta od No1e w meczu otwarcia. 2021 rok bodajże.

Teoretycznie wszystko może się wydarzyć.

DUN I LOVE pisze: ↑04 maja 2025, 23:06 @Nando @Robertinho @Barty, ale że @Kamileki w norze się zaszyje.

Zajęty jest. Roznosi pickę wygłodniałym uchodźcom.

Damian pisze: ↑04 maja 2025, 23:09 Obrazki z ceremonii:

Spoiler:

Myślałem, że ta pani po jego lewej to mama, a to narzeczona.

Tak, ładna dziewczyna, ale jakoś tak staro wygląda mimo tego, że dba o siebie. Teraz nawet widzę, że są w tym samym wieku (rocznik 98).

DUN I LOVE pisze: ↑05 maja 2025, 9:58 Tak, ładna dziewczyna, ale jakoś tak staro wygląda mimo tego, że dba o siebie. Teraz nawet widzę, że są w tym samym wieku (rocznik 98).

Skandynawska uroda plus nadmierną miłość do słońca, kończy się mamą Rune, więc niech uważa.

DUN I LOVE pisze: ↑05 maja 2025, 13:26

Biurofaks?

Robertinho pisze: ↑05 maja 2025, 13:38

DUN I LOVE pisze: ↑05 maja 2025, 13:26

Biurofaks?

Dlaczego to robisz.

Ulubione słowo @Jacuszyna.

DUN I LOVE pisze: ↑05 maja 2025, 13:40

Robertinho pisze: ↑05 maja 2025, 13:38

DUN I LOVE pisze: ↑05 maja 2025, 13:26

Biurofaks?

Dlaczego to robisz.

Ulubione słowo @Jacuszyna.

A dlaczego Ty trzy lata poniżałeś biednego Kaspę?

Robertinho pisze: ↑05 maja 2025, 14:03A dlaczego Ty trzy lata poniżałeś biednego Kaspę?

Nie wiem w sumie. Przeszkadzał mi hołd lenny jaki złożył Nadalowi w Paryżu, ale z perspektywy czasu propsuję. Trudno nie kochać Rafy.

Kiefer pisze: ↑04 maja 2025, 23:13

Rroggerr pisze: ↑04 maja 2025, 21:45 Porażki z Rubliowem i Ruudem w finałach: polaryzująca postać ten Jacek Draper.

Ale na poważnie, na trawie widzę tutaj niebezpiecznego gracza, dobrze skrojony powinien być pod wimbledońską trawę Brytyjczyk, a już rok temu było nieźle, bo w kontekście Paryża chyba żaden poważny zawodnik się nie wykreuje.

Wygrał w Queens zdaje się, teraz niewątpliwie jest lepszym graczem i prawdę mówiąc przy tak otwartym turnieju (bo chyba taki będzie) to zdecydowanie będzie jednym z poważniejszych kandydatów Jack.

Gwoli dokładności, to wygrał Stuttgart, potem odpalił w dwóch setach Alcaraza w Queens i odpadł w ćwartce z bodajże ostatecznym tryumfatorem, Tommym Paulem.

Tak czy siak, na Wimbledonie już formy nie było (porażka w drugiej rundzie z Norriem), więc do Cincy Draper broni całe 450 punktów. Tak że jest duża przestrzeń na przeskoczenie Fritza w rankingu, nawet jeśli na trawie nie pójdzie super dobrze.

DUN I LOVE pisze: ↑05 maja 2025, 14:37

Robertinho pisze: ↑05 maja 2025, 14:03A dlaczego Ty trzy lata poniżałeś biednego Kaspę?

Nie wiem w sumie. Przeszkadzał mi hołd lenny jaki złożył Nadalowi w Paryżu, ale z perspektywy czasu propsuję. Trudno nie kochać Rafy.

Przede wszystkim Ruud robi to, co każdy człowiek powinien, tj wyciska maksa ze swoje potencjału, nie będąc przy tym totalnym zj**em.

Tak, dlatego już nie krytykuję. Niech mu się wiedzie.

Barty pisze: ↑05 maja 2025, 14:50Tak czy siak, na Wimbledonie już formy nie było (porażka w drugiej rundzie z Norriem), więc do Cincy Draper broni całe 450 punktów. Tak że jest duża przestrzeń na przeskoczenie Fritza w rankingu, nawet jeśli na trawie nie pójdzie super dobrze.

Fritz broni później finałów USO i WTF, w race jest chyba pod koniec Top-20, więc spadek w rankingu jest kwestią czasu. Pytanie tylko, czy za Drapera czy za kogoś innego.