mtenis.com.pl

robpal pisze:...Bardzo łagodni są w tym roku z błędami, już to zauważyłem. Chcą za wszelką cenę pokazać, że mamy do czynienia z wybitnym tenisem

Prowokujesz Rob.

Anula pisze:

robpal pisze:...Bardzo łagodni są w tym roku z błędami, już to zauważyłem. Chcą za wszelką cenę pokazać, że mamy do czynienia z wybitnym tenisem

Prowokujesz Rob.

Nie prowokuje, to jest całkowita prawda, w każdym meczu są zaniżone statystyki ue. Fed samym forhandem wyrzucił 13 piłek w pierwszym secie.

Troszkę nam się Bonga przebudziła. Wysokiej urody obrona na 65.

Na centralnym niezły mecz się zrobił - wspaniała wymiana na zakończenie 11 gema w 2 secie. Djoković, jeżeli chce wyjść na 2-0 w setach, to musi najpierw doprowadzić do TB.

Setowe Bongu

robpal pisze:Setowe Bongu

Na smaku się skończyło.

DUN I LOVE pisze: Na smaku się skończyło.

Ładny wolej daje trzecią.

Niesamowite dwie piłki zagrał w tym gemie Bonga, brawo, 1-1 w setach!

Rewelacyjne show robi Francuz! Imponująco się ogarnął po fatalnym początku.

Na Lenglen Fed miał przewagę podania, ale szybko oddał.

BP Gatki na 53, można by pomyśleć o wzięciu

Żenująco źle gra Federer. Rozumiem, że w średniej formie kosi ludzi na hali, no ale na cegle (bo nie wątpię, że i dziś wygra)?

robpal pisze:Żenująco źle gra Federer. Rozumiem, że w średniej formie kosi ludzi na hali, no ale na cegle (bo nie wątpię, że i dziś wygra)?

Ale co on kosi? W każdym meczu niemal gubi seta i to z ludźmi z dalekich rejonów rankingu. Stracił partię z Ungurem, Mahutem i Goffinem. Nie wiem, czego Ty więcej oczekiwałeś po tamtych meczach. Dzisiaj ma pierwszego rywala, który realnie może go wyrzucić z turnieju, więc poczekajmy z narzekaniem.

DUN I LOVE pisze: Ale co on kosi? W każdym meczu niemal gubi seta i to z ludźmi z dalekich rejonów rankingu.

I co z tego? Choć tak, rozumiem to, bo tak samo żenujące jest to, że grający totalną padaczkę Fafa robi semi US Open bez straty seta.
Chociaż dobrze, poczekam z narzekaniem, aż Fed zrobi finał

robpal pisze:

DUN I LOVE pisze: Ale co on kosi? W każdym meczu niemal gubi seta i to z ludźmi z dalekich rejonów rankingu.

I co z tego? Choć tak, rozumiem to, bo tak samo żenujące jest to, że grający totalną padaczkę Fafa robi semi US Open bez straty seta.
Chociaż dobrze, poczekam z narzekaniem, aż Fed zrobi finał

Chodzi mi o to, że naprawdę trudno było oczekiwać, aby wspomniana przeze mnie trójka mogła wyrzucić jakiegokolwiek Feda z turnieju. Pamiętam jak rok temu Fafa grał słabo w Paryżu, ale nikt trzeźwy nie liczył nawet, że Veić czy Andujar go ograją. Wszyscy czekali do QF na mecz z Sodą.

Epicki meltdown Novaka
Te dni, kiedy grają numerki 1 i 3 są naprawdę fajne

Delpo 4:1 w taju, będzie Dubai Duty Free?

robpal pisze:Delpo 4:1 w taju, będzie Dubai Duty Free?

Dziś nie.

DUN I LOVE pisze: Dziś nie.

A jednak się zapowiada Po minibrejku.

E: Setowe dla wieżowca.
E2: Set dla wieżowca. Jeszcze jeden poproszę.

Roger, przegraj to. Wolę porażkę z DelPo niż konkretną kompromitację z Djokoviciem.

2-0 DelPo

Włączyłem na końcówkę seta. Bardzo dobrze grał del Potro, a i Fedowi niewiele można było zarzucić. 2-0 w setach dla Palito.

Na Chatrier za to Tsonga jest ON FIRE. Co prawda to wciąż Tsonga, więc moczy niektóre punkty jak w Futuresie, ale walczy jak lew i Djoko stąpa po cienkim lodzie. Niektóre punkty po prostu poezja.

Roger w potrzebie, trzeba zacząć oglądać .