mtenis.com.pl

Murray lubi przeciągać to samo z Seppim było. Nie mam nic przeciwko 5 setom ale jestem pewien na 100% że wygra Szkot.

To już jest lekka przesada.

Ten Goffin też jest do niczego.

To byłoby na tyle w kwestii mocarnego Szkota, prawda jest tak że w potencjalnym meczu z Rogerem wszystko będzie w rękach Szwajcara. Szykują się kłopoty Berdycha z Simonem, po meczu z Pablo można się było tego spodziewać.

grzes430 pisze:Ten Goffin też jest do niczego.

Przyjdzie na niego czas jeszcze, walka o QF to i tak dobry wynik. W dodatku trochę opór postawił Wawrince, więc w czym problem?

Że te dwa tb mógł wgrać i w tym momencie byłby 20 piłek od wywalenia głównego kandydata do tytułu.

Lleyton pisze:

grzes430 pisze:Ten Goffin też jest do niczego.

Przyjdzie na niego czas jeszcze, QF to i tak dobry wynik. W dodatku trochę opór postawił Wawrince, więc w czym problem?

Może w tym, że nie jest w stanie mocniej nastraszyć przeciętnego Wawrinki. Ćwiartki to dopiero w środę.

Niemrawy Andy. Niby trzeba brać poprawkę na specyfikę meczu z doktorem, ale jednak rudzielec przegrywa sporo punktów, które powinien kontrolować jedną ręką.

Wawrinka po prostu jak widzi słabszego teoretycznie rywala to nie gra tak jak potrafi. Jak będzie musiał to odpali, zwłaszcza że na trawce nie czuję się tak dobrze jak na mączce i może sobie grać bardziej treningowo, ja tak to widzę. Simon miało być w walce o QF, za szybko piszę.

Dużo się dzieje - Goffin przełamał Wawrinkę, Kudla wziął seta od Cilicia, Berdych przełamany, Murray się męczy.

grzes430 pisze:Ten Goffin też jest do niczego.

Prędzej on weźmie taki Roland Garros, niż Kyrgios cokolwiek.

Dajesz Goffin!

Upierdliwa jest ta francuska ściana. Zasłużenie Simon bierze pierwszego seta. Trochę posypała się gra Berdycha.

Murray to, Murray tamto. Jeszcze chwila takiego grania, a stwierdzę, że Vasek poskłada go w trzech setach. Padakę straszną zaprezentował w trzecim secie Andy, a w czwartym póki co nie jest wcale wiele lepiej. Serdecznie życzę Doktorowi, aby doprowadził do piątego seta i przywrócił dobre chorwackie tradycje w Wimbledonie .

Wawrinka wcale mi się nie podoba. No widać niestety, że pastwisko to nie jest jego środowisko. Bazuje wyłącznie na serwisie, nie prowadzi w ogóle agresywnej gry, chodzi taki zasnuty jak Fulham o piątej rano. Wymęcza tych rywali, ale z Ryśkiem żarty się skończą. Do tego zylion błędów bekhendowych, nie wygląda to zachęcająco

Z barkiem u Panicz to coś wiadomo, bo wynik dziś słaby. Ale pytam raczej na przyszłość, bo dzisiejszy mecz jest raczej z gatunku "po prostu musiał się odbyć".

Trzymam kciuki za Simona, chciałbym zobaczyć jego mecz z Rogerem w QF.

DUN I LOVE pisze:Upierdliwa jest ta francuska ściana. Zasłużenie Simon bierze pierwszego seta. Trochę posypała się gra Berdycha.

PSN? Ja jestem skazany na tych dwóch i muszę przyznać, że Simon gra świetnie.

Niełatwe jest życie Mario. Jak już Francuzi grają świetnie, to nie ci co trzeba.

Robertinho pisze: PSN? Ja jestem skazany na tych dwóch i muszę przyznać, że Simon gra świetnie.

2xtak.

Rysiu ze Stasiem mogą piątkę zrobić luźno.

Trochę bezradny Berdych.

Murray dołączył do grona ćwierćfinalistów. Są tam już Wawrinka, Pospisil i Gasquet.

Anderson w ostatnich tygodniach pokazał formę, może być ciekawy mecz.

Kto komentuje na PSE?