mtenis.com.pl

Kiefer pisze: ↑15 maja 2024, 8:10 Cały czas myślałem, że on się nazywa Talibo.

Ma w sobie coś uroczego ten Kiwi czasami (dopóki nie pisze na temat Federera).

Kiefer pisze: ↑15 maja 2024, 8:10 Cały czas myślałem, że on się nazywa Talibo.

Talib, który został żelkiem.

Dziwne rzeczy się dzieją w tych ceglanych M-1000. Fritz jest mecz od połówek wszystkich takich turniejów, a Zhang robi drugi QF rok po roku.

Sprzyja ten format takim graczom. Dużo możliwych furtek się otworzyło dzięki tankowaniu/kontuzjom niektórych graczy i licznym niespodziankom.

Robertinho pisze: ↑15 maja 2024, 8:47

Kiefer pisze: ↑15 maja 2024, 8:10 Cały czas myślałem, że on się nazywa Talibo.

Talib, który został żelkiem.

no-handed backhand pisze: ↑15 maja 2024, 9:27

Robertinho pisze: ↑15 maja 2024, 8:47

Kiefer pisze: ↑15 maja 2024, 8:10 Cały czas myślałem, że on się nazywa Talibo.

Talib, który został żelkiem.

Żelek, który został Talibem?

Żelek też okazał się agentem?

To celebrowanie półfinałów i finałów (czyt. rozbijanie na 2 dni) ma sens w szlemach, kiedy masz mecze Bo5 i to wszystko jest naprawdę mega wydarzeniem. Z kolei czekanie do 15 na mecz Tabilo vs Zhang, żeby obejrzeć (albo i nie) 100 minut odbijania, średnio ma sens imo.

Tak, stary układ płaci mi za lobbowanie na rzecz krótszych mastersów.

@no-handed backhand, dziś Tabilo czy Twój kumpel Zhizhen?

DUN I LOVE pisze: ↑15 maja 2024, 11:42 @no-handed backhand, dziś Tabilo czy Twój kumpel Zhizhen?

Obaj grają kosmos w tym turnieju. Nieważne, który, oby później dał dobry mecz z Zverevem.

Albo z Fritzem.

DUN I LOVE pisze: ↑15 maja 2024, 9:37 Żelek też okazał się agentem?

Biura podróży na Zanzibar.

DUN I LOVE pisze: ↑15 maja 2024, 12:10 Albo z Fritzem.

Chyba jednak Zverev stoi pół kę wyżej niż najlepszy amerykański ceglarz wszech czasów.

Nie Poluj.

Czas na hit ćwierćfinałów.