mtenis.com.pl

Hilmy, Fed i Hubert na kortach.

Boże Roger, co Ty wyprawiasz.

To co wyprawia Fed ze strony backhandowej woła o pomstę do nieba..

Scoreline Fritza i Johnsona.

no-handed backhand pisze: ↑01 lip 2021, 18:52 Scoreline Fritza i Johnsona.

Czy mi się wydaje, czy Taylor przegrał taja z 4-0 na 4-7?

TennisUser pisze: ↑01 lip 2021, 18:41 To co wyprawia Fed ze strony backhandowej woła o pomstę do nieba..

Zwłaszcza na returnie niesamowite gówno.

Rysiu naprawdę stoi przed ogromną szansą, powiedzmy to głośno.

Wyczekał Rysiek Feda można powiedzieć, spadł do jego poziomu Szwajcar.

DUN I LOVE pisze: ↑01 lip 2021, 18:54

no-handed backhand pisze: ↑01 lip 2021, 18:52 Scoreline Fritza i Johnsona.

Czy mi się wydaje, czy Taylor przegrał taja z 4-0 na 4-7?

Zgadza się.

Dawać finał Federer - Murray.

W TB ładnie pograł.

Okrutnie męczył się Roger przez tego seta, ale w TB przypomniał swoje lepsze dni. Wzruszające na swój sposób.

DUN I LOVE pisze: ↑01 lip 2021, 18:54 Czy mi się wydaje, czy Taylor przegrał taja z 4-0 na 4-7?

Nom. Fritz próbuje przegrać wygrany mecz i idzie mu całkiem nieźle.

Federasta20 pisze: ↑01 lip 2021, 19:07Nom. Fritz próbuje przegrać wygrany mecz i idzie mu całkiem nieźle.

W sumie i tak daje radę jak na gościa, który 10 czerwca był krojony.

Z przebiegu seta można było się obawiać TB, ale poszło o dziwo gładko. Teraz to samo trzeba zagrać w gemach serwisowych Francuza.

Kiefer pisze: ↑01 lip 2021, 8:57

Starigniter pisze: ↑01 lip 2021, 8:49 @Kiefer pod tematem GOAT zasugerował, że kiedyś Laver miał łatwiej, bo za jego czasów 3 mejdżery były rozgrywane na trawie. Paradoksalnie to właśnie wtedy było trudniej niż obecnie.

To nie była sugestia tylko stwierdzenie faktu, a że nawierzchnie od 15 lat są ujednolicane i spowalniane nie jest tajemnicą, era specjalistów skończyła się w pierwszych latach XXI w.

Chodziło mi o to, że za jego czasów 3 razy wygrywało się grając przy siatce i raz zza linii końcowej, a dzisiaj wszystko na jedno kopyto, każdy jeden gra podobnie.

O ile się nie mylę, to GOAT tego forum, wirtuoz smecza, poeta woleja, artysta chip & charge nie rozegrał ani jednej (!) akcji serwis wolej w ostatnim finale Wimbledonu.

Kiedyś Borg przez 3 lata z rzędu wygrywał superwolny Roland Garros i turboszybki Wimbledon i to musiał być wyczyn.

Kiefer pisze: ↑01 lip 2021, 8:57 Tylko to nie jest tak, że nawierzchnie nie różnią się w ogóle, gdyby tak było to Federer po porażce 0-3 z Rafą w Paryżu nie byłby w stanie go dosyć pewnie pokonać 6 tygodni później na Wimbledonie. No i mimo wszystko z jakichś przyczyn Rafa wygrał RG 13 razy, a Wimbledon "tylko" 2.

Różnice oczywiście jakieś są, ale nie są zbyt duże.

Pięknie Nick, jeszcze dwa na tym wypizdowie i później będzie łatwiej.

Tajbrekerer nam zajechał, witamy.

COA pisze: ↑01 lip 2021, 19:10 Pięknie Nick, jeszcze dwa na tym wypizdowie i później będzie łatwiej.

O ile Hurkacz nie wjedzie o tej samej porze.

Robertinho pisze: ↑01 lip 2021, 19:11 Tajbrekerer nam zajechał, witamy.

To pierwszy wygrany taj od finału Wimbla z Novakiem?
Trochę zaczęła wyglądać ta gra.

Ale piłka Ryszarda.

Cóż za bh Gasqueta!

HH blisko III rundy.