Strona 45 z 94
Re: Komentatorzy, dziennikarze, eksperci. Tenisowi i nie tyl
: 26 sty 2017, 7:52
autor: filip.g
Ktoś się orientuje która była tenisistka komentuje dla brytyjskiego Eurosport?
E: Mary Pierce.
Re: Komentatorzy, dziennikarze, eksperci. Tenisowi i nie tyl
: 26 sty 2017, 20:32
autor: DUN I LOVE
Właśnie doszukałem się tej informacji, ale widzę, że byłeś szybszy.

Re: Komentatorzy, dziennikarze, eksperci. Tenisowi i nie tyl
: 29 sty 2017, 21:12
autor: Mario
Widać, że mało w tym roku oglądałem, bo w wątku niewiele przybyło.
Z tych nowych:
Synówka - zdecydowanie na plus, może trochę nadużywał angielskich zwrotów (mnie to nie przeszkadza, ale niektórym mogło działać na nerwy), ale widać, że facet kręcił się obok poważnego tenisa, dzięki czemu jest w stanie powiedzieć coś interesującego
Kwinta i Grzesiu Wójcik - dno, równie dobrze Stopa czy Domański mógł przyprowadzić do studia jakiegoś przypadkowego gościa i pisać mu na kartce, raz na 10 minut, co ma powiedzieć. Jakie równie dobrze? To byłoby 10 razy lepsze.
Poza tym:
Sidor trzyma poziom, Witek też, ale to akurat nie jest komplement, Olejniczak jeśli już nie dołączył, to za chwilę dołączy do jednoosobowego grona najlepszych komentatorów w kraju, Furjan wciąż na wznoszącej (duet z Olejniczakiem to najlepsze co dostałem od komentatorów od czasów niezapomnianego Adama Choynowskiego komentującego z Sidorem), Asi nie słyszałem komentującej AR, więc oczywiście na plus.
Wolfke czytał statystyki, Strączy gadała od rzeczy, a Rainka mimo, że komentuje już dosyć długo, to wciąż nie powiedział nic ciekawego (ale też z reguły nie wk*****).
Lewandowski trzyma poziom, ale nie jest to mój wymarzony komentarz, Stopa znów raz gadał jedno, innym razem drugie, zrobił z siebie głupka, choć on na pewno tak nie uważa, bo głupkami są wszyscy obok. Szczególnie ci z internetu.
Może to jakiś syndrom sztokholmski, ale posłuchałbym sobie Sylwka.

Re: Komentatorzy, dziennikarze, eksperci. Tenisowi i nie tyl
: 29 sty 2017, 21:19
autor: DUN I LOVE
Mario pisze:
Może to jakiś syndrom sztokholmski, ale posłuchałbym sobie Sylwka.

Powiem Ci, że ja dla beki też.

Re: Komentatorzy, dziennikarze, eksperci. Tenisowi i nie tyl
: 29 sty 2017, 21:33
autor: Federasta20
Z dziś:
Nadal przestrzelił FH i Fed przełamał w decydującym. Domański zaczyna chwalić Hiszpana jak pięknie uderzył i obronił kolejnego BP. Fakt, że aut nie był duży, więc to można by wybaczyć jeszcze, lecz natychmiast pojawia się tablica pokazująca remis. Roger odbiera piłki do serwisu, a ten dalej rozpływa się w pochwałach. I tak z pół minuty chyba. W końcu Olejniczak(?) mu powiedział, że był aut i wielce zdziwiony
![:] :]](./images/smilies/%5Bdblpt%5D%5D.gif)
Re: Komentatorzy, dziennikarze, eksperci. Tenisowi i nie tyl
: 29 sty 2017, 21:42
autor: Robertinho
Daj spokój, trzeci raz to oglądam i trzeci raz nadziwić się nie mogę. Wybitna jednostka.
Re: Komentatorzy, dziennikarze, eksperci. Tenisowi i nie tyl
: 29 sty 2017, 22:16
autor: Del Fed
-Jest po 3.
-Zaraz jakie po 3?
-Poważnie? (pyta samego siebie Witold z szokiem w głosie.

)
Nie no jest instant klasyg.

Re: Komentatorzy, dziennikarze, eksperci. Tenisowi i nie tyl
: 29 sty 2017, 22:32
autor: lake
DUN I LOVE pisze:Mario pisze:
Może to jakiś syndrom sztokholmski, ale posłuchałbym sobie Sylwka.

Powiem Ci, że ja dla beki też.

Nie zdziwię się jak wróci. Przy USO też próbowali jakieś nowe wymysły jak teraz ten Kwinta i Wójcik z równie marnym skutkiem. Synówka też pewnie się nie ostanie bo pewnie po wyczynach swoich byłych podopiecznych jakąś fuchę złapie. Ja to posłuchałbym chętnie Smokowskiego, ale raczej nierealne.
Re: Komentatorzy, dziennikarze, eksperci. Tenisowi i nie tyl
: 29 sty 2017, 22:36
autor: Robertinho
Samoq to była klasa, nie da się ukryć.
Re: Komentatorzy, dziennikarze, eksperci. Tenisowi i nie tyl
: 29 sty 2017, 22:37
autor: DUN I LOVE
Niezgorszy Federasta.
Re: Komentatorzy, dziennikarze, eksperci. Tenisowi i nie tyl
: 29 sty 2017, 23:15
autor: Piotrek
Dla mnie Synówka jest strasznie patetyczny, gada jakby książkę pisał, a nie komentował mecz. Te tanie frazesy, złote myśli, dno. Od razu ściszam dźwięk.
Re: Komentatorzy, dziennikarze, eksperci. Tenisowi i nie tyl
: 29 sty 2017, 23:34
autor: Robertinho
Wiesz, podejrzewam że te mądrości rodem z amerykańskich poradników, mogą do części zawodników trafiać. Z drugiej strony, nie bez powodu coraz większa liczba tenisistów woli pracować z byłymi zawodnikami mającymi duże sukcesy, którzy naprawdę wiedzą czym jest presja meczowa.
Re: Komentatorzy, dziennikarze, eksperci. Tenisowi i nie tyl
: 30 sty 2017, 0:43
autor: Piotrek
No pewnie, przecież i są laski, które uwielbiają taki cytat: Jestem samolubna, niecierpliwa i trochę niepewna siebie. Popełniam błędy, tracę kontrolę i jestem czasami ciężka do zniesienia. Ale jeśli nie potrafisz znieść mnie, kiedy jestem najgorsza, to cholernie pewne, że nie zasługujesz na mnie, gdy jestem najlepsza.
Znałem jedną i jak tego czegoś użyła, to wtedy się znajomość zaczęła urywać. :p
Zresztą nie sądzę, żeby tenisowi emeryci rzucali takimi farmazonami, ich stać na konkrety: w takiej sytuacji rób to i to, unikaj tego i tego.
Re: Komentatorzy, dziennikarze, eksperci. Tenisowi i nie tyl
: 30 sty 2017, 7:52
autor: Lleyton
Piotrek pisze:No pewnie, przecież i są laski, które uwielbiają taki cytat: Jestem samolubna, niecierpliwa i trochę niepewna siebie. Popełniam błędy, tracę kontrolę i jestem czasami ciężka do zniesienia. Ale jeśli nie potrafisz znieść mnie, kiedy jestem najgorsza, to cholernie pewne, że nie zasługujesz na mnie, gdy jestem najlepsza.
Znałem jedną i jak tego czegoś użyła, to wtedy się znajomość zaczęła urywać. :p
Zresztą nie sądzę, żeby tenisowi emeryci rzucali takimi farmazonami, ich stać na konkrety: w takiej sytuacji rób to i to, unikaj tego i tego.
A daj spokój z tymi kobietami. Czarują lepiej niż Harry Potter ale w głowie pustka. Wiatr tylko hula w jedną i drugą stronę. Dobrze prawisz Piotrek.
Re: Komentatorzy, dziennikarze, eksperci. Tenisowi i nie tyl
: 30 sty 2017, 9:51
autor: Damian
Na plus:
-Synówka - zna się gościu na rzeczy, nie przynudza. Jak zostanie to będzie dobrze.
-Sidor - dobrze, że dalej komentuje, w tej chwili mój nr.1.
-Stopa - Może czasami gwiazdorzy, ale mimo wszystko, dalej jest dobrze przygotowany do meczu, który ma komentować. Trzyma poziom.
-Olejniczak - Fajny styl komentowania, widać, że się interesuje tym sportem na co dzień. Jest co raz lepszy. Dobrze, że polszmat też go trzyma, bo sam muł by w tej stacji tylko pozostał.
-Lewandowski - Tutaj bez większych zmian, jakąś tam wiedzę ma i to wystarczy by komentować drugorzędne spotkania.
-Sakowicz - Zna się na tym co robi, czasami tylko denerwuje, ale ogólnie podoba mi się jej komentarz.
-Furjan - Wiedza ogromna, ale styl komentowania trochę słaby i nie może się przebić do najważniejszych meczów, ale może kiedyś. Oby.
- brak Klimkowskiego - Nie dość, że gościu ch*** wiedział to jeszcze tak niemiłosiernie przynudzał, także chwała że go nie ma.
Na minus:
- Domański - Coraz więcej pomyłek, co raz mniej obiektywizmu, po prostu jest co raz gorzej. Najgorsze, że jest szefem...
- Wolfke - Jak już Mario pisał tylko umie cyferki przeczytać i nic wiecej, kompletnie nic nie wnosi.
- Rainka - To samo co Wolfke, same statystyki i nic poza tym, co więcej nuda w głosie, tylko tyle, że jezyk angielski ma dobrze opanowany.
- Strączy - Kompletnie nie odpowiada mi jej styl, może trochę więcej wie niż panowie powyżej, ale gdy ją słyszę, irytacja mnie nie ogarnia, więc chyba nie jest dobrze.
- Kwinta - Tragedii nie ma, ale bardzo przypomina mi Sylwka, więc temu Panu już podziękujemy.
- Wójcik - Pewnie sporo wie, bo jest/był sędzią, ale kompletnie nie umie tego przekazać. Więc tutaj wylot będzie również mile widziany.
Re: Komentatorzy, dziennikarze, eksperci. Tenisowi i nie tyl
: 30 sty 2017, 10:21
autor: Lleyton
Damianie a Tomasz Lorek?
Re: Komentatorzy, dziennikarze, eksperci. Tenisowi i nie tyl
: 30 sty 2017, 10:36
autor: Damian
Lleyton pisze:Damianie a Tomasz Lorek?
Widzi wszystko, ale tylko co poza kortem i ten Puchar Davisa w co drugim zdaniu.

Re: Komentatorzy, dziennikarze, eksperci. Tenisowi i nie tyl
: 30 sty 2017, 11:00
autor: Robertinho
Witek: "Federer serwował kiedyś podobnie do Nadala, 180-190, dopiero za Edberga, jak miał chodzić do siatki, zaczął mocniej". Może mi ktoś wyjaśnić, skąd się u niego wziął ten pomysł, powtarzany już nie wiem który raz? Odpowiedź "z ignorancji i głupoty" wydaje się niestety na tę chwilę głównym faworytem...
No i to mylenie punktów, wydarzeń sprzed kilku zaledwie minut(o dawniejszych nie mówiąc), a nawet zawodników, wygłasza cały passus o psychice Nadala, mając rzecz jasna na myśli Federera... Jak się tego słucha już na spokojnie, to naprawdę dociera, jaki zły to był komentarz.
Re: Komentatorzy, dziennikarze, eksperci. Tenisowi i nie tyl
: 30 sty 2017, 20:20
autor: jonathan
Tłumacz płakał, jak Domański tłumaczył wpis z fałszywego konta Couriera.
Robertinho pisze:Wiesz, podejrzewam że te mądrości rodem z amerykańskich poradników, mogą do części zawodników trafiać. Z drugiej strony, nie bez powodu coraz większa liczba tenisistów woli pracować z byłymi zawodnikami mającymi duże sukcesy, którzy naprawdę wiedzą czym jest presja meczowa.
Dzieje się to w tenisie męskim, a w kobiecym kończy jak z Navratilovą u Radwańskiej czy jeszcze gorzej jak z Connorsem u Sharapovej (chyba że coś przeoczyłem, bo nie śledzę zbyt uważnie tych rozgrywek). Baby wolą mieć trenera, który jest ciachem (czasem i bez kompetencji) niż trenera-byłego zawodowca, który będzie je w czymkolwiek strofował. Zresztą relacje trener-zawodniczka to chyba jedna z patologii w WTA. W każdym razie nie wyobrażam sobie w kobiecym tenisie takiej relacji jak Murraya z Lendlem.
DUN I LOVE pisze:Niezgorszy Federasta.
Smokowski czasem odniesie się do tenisa. Miesiąc temu w
Misji Futbol mówił, że z duopolem Messi-Ronaldo może być jak z dominacją Federera i Nadala – miała trwać wiecznie, a Roger wypadł z dziesiątki.
Federasta18 pisze:W końcu Olejniczak(?) mu powiedział, że był aut i wielce zdziwiony
![:] :]](./images/smilies/%5Bdblpt%5D%5D.gif)
Sidor. Który komentował finał w bluzie Legii.
Re: Komentatorzy, dziennikarze, eksperci. Tenisowi i nie tyl
: 30 sty 2017, 20:31
autor: Mario
Jeśli chodzi o panie i dobór trenerów, to odkąd Nigel Sears wrócił do pracy z pewną Serbką i przepracował kolejne 1,5 roku nic już mnie w tym cyrku nie zdziwi. Nawet jeśli jutro przeczytam, że trenerem tenisistki X został pan Y, znany jako Matek20 z forum mtenis.com.pl.