Strona 45 z 52

Re: Liga Mistrzów 2015/2016

: 04 maja 2016, 22:37
autor: Hankmoody
Szkoda słów na City. Zaangażowanie jak na meczu towarzyskim.

Re: Liga Mistrzów 2015/2016

: 04 maja 2016, 22:39
autor: jonathan
lake pisze:Jest Rafałek, jutro będzie rewizyta.
Djoković też był.

Re: Liga Mistrzów 2015/2016

: 04 maja 2016, 22:42
autor: lake
jonathan pisze:
lake pisze:Jest Rafałek, jutro będzie rewizyta.
Djoković też był.
Ale rewizyty już nie będzie ;)

Jeśli taki Real wygra LM to jestem skłonny założyć temat "czemu już nie oglądam Ligii Mistrzów" :P

Re: Liga Mistrzów 2015/2016

: 04 maja 2016, 22:46
autor: Lucas
Słabe to City, w przekroju całego dwumeczu mieli może 1,5 akcji na bramkę. Wstyd z takim składem tak grać na tym poziomie, ale ich pozycja w PL nie bierze się znikąd. Jak Oni mają się angażować, jeśli trener jest od miesięcy na wylocie? Choćby nakupili jeszcze tuzin gwiazdeczek i tak nic nie osiągną w Europie, jesli będą tak traktować trenerów.

Pozostaje liczyć na Atleti albo pisać posty w temacie zaproponowanym przez Lake`a.

Re: Liga Mistrzów 2015/2016

: 04 maja 2016, 22:48
autor: jonathan
lake pisze:Ale rewizyty już nie będzie ;)
Na to są szanse w Paryżu z Ibrahimoviciem, Monako (Falcao dwa lata temu) albo Rzymie.

Re: Liga Mistrzów 2015/2016

: 05 maja 2016, 8:10
autor: Artras
Gorszej pary finałowej nie mogłem sobie chyba wymarzyć, teraz niech AM, jeszcze rozłoży nogi przed Realem i Zidane zostanie trenerem wszech czasów. Brzydzę się stylem gry graczy Simeone, ale jeżeli przegrają z tak grającym Realem, co w drodze do finału odprawił jakiś leszczy (z całym szacunkiem dla Romy, czy Wolfsburga), to dołączą do mojej krótkiej listy klubów, których szczerze nie cierpię.

Re: Liga Mistrzów 2015/2016

: 05 maja 2016, 8:29
autor: DUN I LOVE
Trzeba oddać, że dawno nikt nie zrobił finału LM, nie grając po drodze ani jednego spektakularnego meczu, jak Real w tegorocznej edycji. Kto wie, czy Atleti nie zrobiło za nich roboty, wyrzucając Barcę i Bayern.

Re: Liga Mistrzów 2015/2016

: 05 maja 2016, 8:49
autor: Ferenc
Jak można narzekać na styl Realu jednocześnie podniecając się stylem Atletico. Nie rozumiem. Dwumeczu Realu z City co prawda nie widziałem, ale trudno mi sobie wyobrazić, żeby jakiś zespół bardziej zabił dwumecz niż zrobiło to Atletico w starciu z Bayernem. Mam nadzieje, że chociaż w finale wygra futbol.

Re: Liga Mistrzów 2015/2016

: 05 maja 2016, 8:57
autor: DUN I LOVE
Ferenc pisze:Jak można narzekać na styl Realu jednocześnie podniecając się stylem Atletico.
Tak jak można podniecać się przebijającym Djoko, jednocześnie krytykując przerzucającego Federera. ;-)

Ja fanem stylu gry zespołu Cholo nie jestem, ale to jest ich pomysł na futbol. Mają do takiej gry ludzi i wyciskają z tego, ile mogą. Z kolei męczący się Real, Barca czy Bayern to jest ewidentnie oznaka złego wykorzystywania zasobów/słabej formy.

Re: Liga Mistrzów 2015/2016

: 05 maja 2016, 9:15
autor: Lucas
Strasznie mnie mierzi ten lament o pięknie futbolu zabitym przez Atleti. Ich gra to też piłka, jak się okazuje skuteczniejsza od FCB i Bayernu. Tak jak napisał Dawid każdy gra tak jak mu skład pozwala. W piłce nie istnieje tylko atak i finezja, jest też zapieprzanie, zaangażowanie, walka, zaciętość, dyscyplina. Te cechy też są częścią piękna piłki (i każdego innego sportu). Jak ktoś jest takim wybitnym estetą to niech idzie na balet albo włączy sobie powtórki. Liczy się wygrana, a jedynym sposobem na Pepa jest właśnie taka gra jaką ułożył Simeone. Miał ładnie przegrać z wielkim Bayernem, by fanboje Lewego byli zadowoleni?

Re: Liga Mistrzów 2015/2016

: 05 maja 2016, 9:23
autor: Robertinho
Tak. :D

Re: Liga Mistrzów 2015/2016

: 05 maja 2016, 9:28
autor: Lucas
Spodziewałem się takiej odpowiedzi od naszego mistrza ciętej riposty :D.

Ja tam bardziej hejtuję Vidala niż Lewego, Chilijczyk tak się sadził, że w Bayernie wygra CL, której nie ma szans zdobyć w Turynie, że Jego klęska sprawia mi nieukrywaną przyjemność :D.

Re: Liga Mistrzów 2015/2016

: 05 maja 2016, 9:42
autor: Hankmoody
Nawet Amerykanie, którzy lubią wszystko co jest WOW, wiedzą że puchary wygrywa się defensywą.
Atletico swój atak opiera na kontrze, i robi to świetnie. Gdy odbiorą piłkę i zbierają się do wyjścia z kontrą cały stadion się podrywa . City przez 180 minut mogło co najwyżej sprawić że ktoś umarł z nudów. Real nic nie lepiej, ale ich broni wynik. W finale Atletico jest faworytem.

Re: Liga Mistrzów 2015/2016

: 05 maja 2016, 9:46
autor: Lleyton
Tak samo było z Interem i CFC. Nie zawsze piękno wygrywa, tak jak Lucas napisał trzeba być do bólu skutecznym. W końcu to wygranych się najbardziej pamięta. Przychodzi mi jeszcze na myśl Grecja z Euro 2004. :D

Re: Liga Mistrzów 2015/2016

: 05 maja 2016, 9:51
autor: Robertinho
No tych to się rzeczywiście pamięta doskonale. Jedenastkę każdy zna na pamięć. :P

Re: Liga Mistrzów 2015/2016

: 05 maja 2016, 10:01
autor: DUN I LOVE
Jedenastkę może nie, ale z 8 piłkarzy pierwszego składu spokojnie by wymienił. ;-)

Re: Liga Mistrzów 2015/2016

: 05 maja 2016, 10:08
autor: Hankmoody
Do dzisiaj uważam, że jakby Anglicy nie dali ciała z. Francją w grupie, to żadnego mistrzostwa Hellasu by nie było.

Re: Liga Mistrzów 2015/2016

: 05 maja 2016, 14:59
autor: COA
DUN I LOVE pisze:Jedenastkę może nie, ale z 8 piłkarzy pierwszego składu spokojnie by wymienił. ;-)
Dellas, Karagounis, Nikopolidis, Charisteas, co dalej? :P

Re: Liga Mistrzów 2015/2016

: 05 maja 2016, 15:02
autor: DUN I LOVE
Seitaridis, Kapsis, Zagorakis (C), Fyssas, Giannakopoulos, Vryzas (czy jakoś tak).

Re: Liga Mistrzów 2015/2016

: 05 maja 2016, 15:07
autor: Lucas
A Samaras (znany też jako piłkarski Chrystus) już wtedy był? Jeszcze Gekas mi się kojarzy, ale też nie wiem czy grał w 11.