mtenis.com.pl

Taka szansa powalczyć o finał, a tu śmierdzi wtopą z Pouillem.

Ktoś tu pisał, że Milos jest faworytem górnej części drabinki.

Skoro już Hewitt ma zamiar od czasu do czasu pobawić się w tego debla, to niech weźmie na kort kogoś lepszego od Thompsona. Gość jest dwie klasy gorszy od pozostałej trójki.

Raonic zaczyna comeback.

Emu pisze:Ktoś tu pisał, że Milos jest faworytem górnej części drabinki.

Ja i Rroggerr. Nie bądź taki hej do przodu, bo zaraz ja powyciągam z niebytu Twoje wesołe prognozy z miesięcy poprzedzających.

Michau pisze:Gdyby poległ przed finałem, w co wątpię to ten puchar trzeba mu tak czy siak podarować bo grał solidnie i mu się należy?

Ja, a być może i Gentleman, miałem na myśli raczej to, że zbyt solidny jest Szkot w ostatnim czasie, żeby dać tu komukolwiek się pokonać. Nic więcej się nie kryło pod stwierdzeniem, że szlem "mu się należy".

Dlaczego Bernard przerwany?

DUN I LOVE pisze: Dlaczego Bernard przerwany?

Dyszczy trochę.

Mario pisze:Nick siedzi sobie na "18" i gada z Bec i dzieciakami Hewitta, kiedy równie dobrze za 1,5 h może już być na korcie. Nie jestem jakimś wielkim fanem tej mody na przesadny profesjonalizm, ale mimo wszystko...

Bardzo ważny mecz przed nim, jest niesamowicie zdenerwowany pewnie. Moim zdaniem taka forma wyluzowania się nie musi być gorsza niż nerwowe wyczekiwanie w szatni, bazujące na gapieniu się w ścianę.

Lipa z tą pogodą.

Serio ? Goffin ?

A no nie dziwmy się. Zaczyna się od niego wymagać, żeby pokonywał najlepszych. Czasy 'nie mam nic do stracenia' raczej się kończą, jeśli już się nie skończyły.

Raon odrabia jednego seta. Coś nadal słabo wierzę w ten QF Goffina.

No i oby odrobił, bo Gufi i trawa... no coś tu nie gra.

Lorek na Kyrgiosa, będzie epicko.

Tak spóźnieni i niezdecydowani przy wolejach jak ten Thompson to niektórzy amatorzy nie są. Znów Sock z Pospisilem wywalają Rusty'ego z turnieju.

Mario pisze:Federer pojechał czterech typków bez większego problemu, a Love i tak nie daje mu prawie żadnych szans z Cilicem. Przypomnij mi Dawidzie, kto jest największą zdobyczą Chorwata w tym turnieju. Stachowski w 4 setach?

I tak, Johnson jest lepszy, od każdego pokonanego grajka przez Marina.

Niejaki Unterwasser swego czasu chciał wprowadzić do plebiscytu naganną i amoralną kategorię Największego Nienawistnika danego gracza - gdyby doszła do skutku, powinieneś ją wygrać z gigantyczną przewagą nad innymi...

Z powodu Cilica i przeciętnie jednego wpisu na jego temat na miesiąc? Proszę Cię...

Poza tym chyba nie zaprzeczysz Johnson w formie > kontuzjowany Nishikori?

Ojj, tych Twoich wpisów antyCiliciowych znalazłoby się wyraźnie więcej niż jeden na miesiąc. A Johnsona oczywiście cenię.

Wpisałem w wyszukiwarkę swoich postów nazwisko Cilic, później imię Marin itd. i w tym roku wyszło może z 5...

Włączyłem na kilkadziesiąt sekund Tomica i Pouille prawdopodobnie zagrał najgorszego gema w meczu. Wyłączyłem, żeby nie kusić losu.

Pierwsze słyszę o tej kategorii Nienawistnika i od razu odczuwam rozczarowanie, jako że kolejny potencjalny tytuł przeszedł mi koło nosa...

Wujek Toni pisze:Od razu odczuwam rozczarowanie, jako że kolejny potencjalny tytuł przeszedł mi koło nosa...

Nie Ty jeden.

Dajesz Nick!

A ten znowu ze stylową opaską.