mtenis.com.pl

Emu pisze:

Lleyton pisze:A będzie coraz gorzej. Ferrer chyba spłynie dzisiaj w 3.

Czego ty się spodziewałeś?

Nikogo to nie obchodzi, ale Raonic wygrał w trzech setach z Ramosem.

Spodziewałem się że odpadnie w pierwszej z Rysiem a potem w drugiej z Darcisem. A dzisiaj? Seta maks ale skoro Berdych ogrywał go nawet na mączce to tym bardziej zrobi to na trawie(albo czymś co przypomina trawę).

Rumcajs ma obiecujące nastawienie z baseline jeszcze może nie gra na 100%, ale dobrze serwuje 3-1 do przodu.

Novak dotyka siatki - to już było chyba
Andre A. w ładnej stylizacji jak babulka

Dobrze że Roger gra ostatni.

Wygrana w Eastbourne zapewne dodała trochę pewności siebie Djokovicowi, ale taki Gulbis z formą serwisową to mocno niewygodny przeciwnik dla Novaka w takiej dyspozycji. Widać Łotysz podszedł do tego spotkania z czystą głową i może dzisiaj narobić sporo zamieszania.

Gulbis w wersji servebot na razie.

Pokazuje Gulbis, że te 6 wygranych turniejów ATP to nie przypadek.

Miło jest patrzeć na takiego Ernestsa.

Francuski tenis na Wimbledonie jest niewiele poważniejszy niż ich ostatnie rządy.

Zaczyna się, 0-30 przy serwisie Gulbisa.

Zapeszacie i zaraz się pewnie da przełamać...

Można wyłączyć...

Brakowało w ostatnim czasie tych okrzyków Djokovica. Wszystko zbyt sterylne i zbyt grzecznie podchodził do rozgrywania spotkań. Może właśnie potrzebuje takich żywiołowych reakcji jak chociażby te po przełamaniu Gulbisa.

Największe zwycięstwo w karierze Mannarino?

grzes430 pisze:Brakowało w ostatnim czasie tych okrzyków Djokovica. Wszystko zbyt sterylne i zbyt grzecznie podchodził do rozgrywania spotkań. Może właśnie potrzebuje takich żywiołowych reakcji jak chociażby te po przełamaniu Gulbisa.

Urocze jest to darcie ryja, prawie jak przy mordowaniu Bośniackich sąsiadów.

grzes430 pisze:Brakowało w ostatnim czasie tych okrzyków Djokovica. Wszystko zbyt sterylne i zbyt grzecznie podchodził do rozgrywania spotkań. Może właśnie potrzebuje takich żywiołowych reakcji jak chociażby te po przełamaniu Gulbisa.

Właśnie takie przerysowane te okrzyki mi się zdają, ale może to rzeczywiście część głębszego planu odbudowy motywacji.

Nul fierciś.

Ta...

Było miło, ale się skończyło.

Żegnaj Ferru, mam nadzieje że 2018 pożegnalny run.

Droga Serba do 1/2 to jest poziom przeciętnego kurnika na trawie, to jest porażka...