Strona 46 z 51

Re: Wimbledon 2012

: 08 lip 2012, 20:35
autor: Robertinho
Bardzo cieszy mnie ilość i skuteczność wizyt Rogera przy siatce, jednak to jest w tej chwili element niezbędny, by mógł wygrywać z najlepszymi.

Re: Wimbledon 2012

: 08 lip 2012, 20:42
autor: DUN I LOVE
Robertinho pisze:Bardzo cieszy mnie ilość i skuteczność wizyt Rogera przy siatce, jednak to jest w tej chwili element niezbędny, by mógł wygrywać z najlepszymi.
Przy setowej w drugim secie zagrał jednego z najlepszych wolejów w ostatnim 5-10leciu, co Robpal nieśmiało nazwał kompromitacją ATP. :P

Re: Wimbledon 2012

: 08 lip 2012, 20:44
autor: Robertinho
DUN I LOVE pisze:
Robertinho pisze:Bardzo cieszy mnie ilość i skuteczność wizyt Rogera przy siatce, jednak to jest w tej chwili element niezbędny, by mógł wygrywać z najlepszymi.
Przy setowej w drugim secie zagrał jednego z najlepszych wolejów w ostatnim 5-10leciu, co Robpal nieśmiało nazwał kompromitacją ATP. :P
Robpal jest w ogóle bardzo nieśmiały w formułowaniu oryginalnych tez. :P

Re: Wimbledon 2012

: 08 lip 2012, 20:44
autor: DUN I LOVE
Więcej niż słowa. :P

Obrazek

Re: Wimbledon 2012

: 08 lip 2012, 20:48
autor: Jules
Roger czyni moje życie piękniejszym :P

Re: Wimbledon 2012

: 08 lip 2012, 20:51
autor: DUN I LOVE
Ostatni gem, przeżyjmy to jeszcze raz.


Re: Wimbledon 2012

: 08 lip 2012, 20:55
autor: Shinoda
Jak ja bym chciał przeżyć to samo co Wy Federaści. :(

Re: Wimbledon 2012

: 08 lip 2012, 20:57
autor: DUN I LOVE
Shinoda pisze:Jak ja bym chciał przeżyć to samo co Wy Federaści. :(
Możesz dołączyć do nas, miejsc się znajdzie. :D

Ewentualnie wspominki:
http://www.youtube.com/watch?v=XMA7TCJKHOU

Re: Wimbledon 2012

: 08 lip 2012, 21:06
autor: Rodżer Anderłoter
A imię jego będzie siedem i naście...

Re: Wimbledon 2012

: 08 lip 2012, 21:08
autor: DUN I LOVE
Rodżer Anderłoter pisze:A imię jego będzie siedem i naście...
Ja wierzę, że to jeszcze nie koniec. :P

Re: Wimbledon 2012

: 08 lip 2012, 21:09
autor: Lleyton
DUN I LOVE pisze:
Rodżer Anderłoter pisze:A imię jego będzie siedem i naście...
Ja wierzę, że to jeszcze nie koniec. :P
Us Open 2012?

Re: Wimbledon 2012

: 08 lip 2012, 21:11
autor: Rodżer Anderłoter
Właściwie nie wiem czy ta jedynka stawia Roga na tak dobrej pozycji (jeśli by z nią dotrwał do USO), gdyż najczęściej jedynka gra w połówce z trójką...

Re: Wimbledon 2012

: 08 lip 2012, 21:18
autor: Shinoda
W Nowym Jorku, o ile dobrze kojarzę, Federer z Nadalem nigdy nie grali?

Re: Wimbledon 2012

: 08 lip 2012, 21:24
autor: Robertinho
Shinoda pisze:W Nowym Jorku, o ile dobrze kojarzę, Federer z Nadalem nigdy nie grali?
Nie grali.

Re: Wimbledon 2012

: 08 lip 2012, 21:25
autor: Lleyton
Shinoda pisze:W Nowym Jorku, o ile dobrze kojarzę, Federer z Nadalem nigdy nie grali?
Musi być ten 1 raz :D

Re: Wimbledon 2012

: 08 lip 2012, 21:27
autor: Shinoda
To może być bardzo ciekawie. :D Chętnie zobaczyłbym ten meczyk. ;)

Re: Wimbledon 2012

: 08 lip 2012, 21:30
autor: Jules
Federer jest na fali, teraz zgarnia Igrzyska :D

Re: Wimbledon 2012

: 08 lip 2012, 21:34
autor: FEDEER
DUN I LOVE pisze:
Shinoda pisze:Jak ja bym chciał przeżyć to samo co Wy Federaści. :(
Możesz dołączyć do nas, miejsc się znajdzie. :D
Ja bym tylko chciał zobaczyć ten mini naród kibiców Feda z całego świata, coś niesamowitego. :krol:

Re: Wimbledon 2012

: 08 lip 2012, 21:36
autor: DUN I LOVE
Rodżer Anderłoter pisze:Właściwie nie wiem czy ta jedynka stawia Roga na tak dobrej pozycji (jeśli by z nią dotrwał do USO), gdyż najczęściej jedynka gra w połówce z trójką...
Niby tak, ale taki układ daje jakieś 50% szans na mordownię Rafole w semi. :P

Re: Wimbledon 2012

: 08 lip 2012, 21:38
autor: Lleyton
DUN I LOVE pisze:
Rodżer Anderłoter pisze:Właściwie nie wiem czy ta jedynka stawia Roga na tak dobrej pozycji (jeśli by z nią dotrwał do USO), gdyż najczęściej jedynka gra w połówce z trójką...
Niby tak, ale taki układ daje jakieś 50% szans na mordownię Rafole w semi. :P
Rosol sądzi inaczej.