mtenis.com.pl

Jakiś kryzys Novaka, powrót i porażka w deciderze?

Lucas pisze:Skoro kort w Miami podobno jest szybszy to dlaczego Roger nie wybrał tego turnieju zamiast IW. Chyba płacą podobnie, wiec tu nie ma problemu?

A skąd. Miami to chyba najwolniejszy hard w historii.

Trudno się nie rozluźnić z wiedzą, że tylko cyborg mógłby go tutaj przycisnąć w przepychance z głębi kortu.

Znowu trafił serwisem kiedy trzeba było.

Ok, można iść spać.

Bh po linii, które elegancko wchodziły w poprzednich meczach, dzisiaj latają po autach.

Mario pisze:
Lucas, w Miami jeszcze wolniej.

Nie znam się w tej kwestii, więc Ci zaufam, ale wszędzie czytam, że tamten kort jest szybszy i brak dobrych wyników Nadala tam też by na to jakoś pośrednio wskazywał. Nawet tu na forum słyszałem narzekania, że to jednak IW jest najwolniejsze.

Wyszedł Djoko, teraz koncentracja do końca i zamykamy w dwóch.

simon pisze:Bh po linii, które elegancko wchodziły w poprzednich meczach, dzisiaj latają po autach.

Bo jest na odegranie mniej czasu. Djoko szybciej dochodzi na pozycję i mocniej oddaje.

Lucas pisze:
Nie znam się w tej kwestii, więc Ci zaufam, ale wszędzie czytam, że tamten kort jest szybszy i brak dobrych wyników Nadala tam też by na to jakoś pośrednio wskazywał. Nawet tu na forum słyszałem narzekania, że to jednak IW jest najwolniejsze.

Sukces Nadala w 80% zależy od kozła,10% to odpowiednio szybkość kortu i lamerstwo rywali. Patrz USO.

Djoković ma jakiś kosmiczny bilans z najlepszymi na AO, IW i Miami, czyli tych zwyczajowo wolnych kortach typu hard. Z Nadalem chyba 6-1, z Federerem - po wyrzuceniu z Melbourne Park Rebound Ace - idzie teraz po 6-0. Z Murrayem też przegrał tylko w finale Key Biscayne 2009.

Ale minięcie.

Wujek Toni pisze:

Mateuszz91 pisze:Jestem w szoku, że ten mecz tak się układa... Roger wydawał się solidny ..

Co on ma według Ciebie tutaj zrobić? Gra winnery, a piłka wraca dwa razy szybciej. To jest kort zrobiony dla ludzi grających z kontry, a nie premiujący ofensywny tenis.

Jasne, kort swoją drogą, ale szczerze mówiąc myślałem, że Roger nawiąże wyrównaną walkę z Nole, tak jak to było w ubiegłym roku.

DUN I LOVE pisze:Djoković ma jakiś kosmiczny bilans z najlepszymi na AO, IW i Miami, czyli tych zwyczajowo wolnych kortach typu hard. Z Nadalem chyba 6-1, z Federerem po wyrzuceniu z Melbourne Park Rebound Ace idzie teraz po 6-0. Z Murrayem też przegrał tylko w finale Key Biscayne 2009.

Za to na tym letnim amerykańskim całkiem zabawny.

Nigdy nie byłem specjalistą od spraw kozłów i nawierzchni i już raczej Nim nie zostanę, ale przynajmniej od Was się dokształcę .

Już chyba nie wierzy Federer, dziwny ten błąd z forhandu. Ogólnie jak mu pierwszy nie wchodzi to nie ma co liczyć na sukces w wymianie. Tak nie da rady wygrywać z Djokovicem, zwłaszcza w Jego dzisiejszej dyspozycji.

Cały swój arsenał dobrych zagrań na ten sezon wystrzelał Djoković w tym spotkaniu.

Nie wiem czy wypada mi to mówić, będąc zagorzałym fanem Novaka, ale chciałbym tu trzeciego seta...

Kolosalną rolę w tym meczu, bardzo nieoczekiwanie moim zdaniem, odgrywa serwis Djokovica. Gdy tylko trafi się jakiś kryzys w tym elemencie od razu mamy wyrównane gemy. Tylko problem w tym, że rzadko się zdarza, a jak trzeba ratować to trafia.

Jest break.

Ten gem powinien rozwiać wątpliwości tych, którzy jeszcze wierzą w sukces Novaka na RG.

Mario pisze:Kolosalną rolę w tym meczu, bardzo nieoczekiwanie moim zdaniem, odgrywa serwis Djokovica.

Tak jak przy meczowych w finałach RG.

Nie mogłem się powstrzymać.

Ciekawe, czy RF potwierdzi powrót do gry. Póki co nieźle się wydarł. W Los Angeles słyszeli.

Wujek Toni pisze:Ten gem powinien rozwiać wątpliwości tych, którzy jeszcze wierzą w sukces Novaka na RG.

Dokładnie, Nadal z 10 w czerwcu.