Strona 47 z 123
Re: Wimbledon 2017
: 08 lip 2017, 17:45
autor: matek20
W sumie niezła beka z was. Boicie się Rafy, osoba która może go na lajcie ograć to Djoko. A dziś liczycie na Gulbisa, żeby Djoko nie ograł Feda w półfinale

Niezły ubaw. RG zgarnięte, to teraz mogę na luzie obserwować ten wasz cyrk.
Re: Wimbledon 2017
: 08 lip 2017, 17:52
autor: Mario
Po dzisiejszej porażce Monfils ma bodajże 4-10 w pięciosetówkach poza Francją i 0-4 na Wimbledonie. Dość dobrze pamiętam wtopy z Chardym i Veselym (z Simonem to była jednak inna historia), można dodać jeszcze z Kubotem, wprawdzie nie decider, ale na tych samych zasadach. Wrzucony do jakiejś szopy gra sobie w treningowym rytmie - serwuje grubo poniżej 200 km/h, biega do siatki na wariata, bawi się w slajsiki, później przy jakimś 0/40 się budzi, zaczyna serwować asy, zagrywać normalne piłki, podobnie wygląda to w skali całego spotkania, gdzie w pewnym momencie jest bity, by na chwilę się zmotywować i wrócić do gry. Czasem w ten sposób wygrywa (patrz pierwsze rundy z kelnerami), ale jednak gdy trafi na gościa z pojęciem o grze na trawie, czy w ogóle o grze w tenisa, dodając do tego takie sobie czucie nawierzchni prze Gaela to nie ma opcji, żeby się wygrzebał.
Trochę sam sobie winien jest Francuz, z racji tego, że nigdy nic w Londynie nie zdziałał, rzucają go po tych bocznych kortach, na których czuje się tak sobie (w pozostałych Szlemach praktycznie nie schodzi z jednej z trzech głównych aren), on tam przegrywa i tak w kółko. Nie żebym chciał go usprawiedliwiać, tym bardziej że naprawdę się cieszę, że zakończył granie na trawie w tym roku (chyba, że Australia zrobi finał DC...), ale jestem przekonany, że na centralu albo "1" wygrałby dzisiejsze spotkanie.
Wywozi z trawy 240 pkt, czyli o jakieś 200 więcej niż przypuszczałem, gdyby udało się wygrać w Umag, to praktycznie odrobi cały Waszyngton, a w turniejach w Stanach będzie trzeba spróbować zrobić 360 za półfinał Kanady.
DUN I LOVE pisze:Największe zwycięstwo w karierze Mannarino?
Bez jaj.
Re: Wimbledon 2017
: 08 lip 2017, 18:07
autor: jarosword20
matek20 pisze:W sumie niezła beka z was. Boicie się Rafy, osoba która może go na lajcie ograć to Djoko. A dziś liczycie na Gulbisa, żeby Djoko nie ograł Feda w półfinale

Niezły ubaw. RG zgarnięte, to teraz mogę na luzie obserwować ten wasz cyrk.
Teraz taki fifarafa, a po AO2017 inne nuty były grane
Nie jinxuj tak Rafy, bo gotowy jeszcze wtopić z jakimś Mullerem czy innym Ciliciem i pokrzyżować plany

Re: Wimbledon 2017
: 08 lip 2017, 18:08
autor: robpal
Meczu z Luxem to się boję strasznie, nerwy gwarantowane.
Re: Wimbledon 2017
: 08 lip 2017, 18:21
autor: Hankmoody
Warto było dzisiaj przysiąść nad meczami panów.

Re: Wimbledon 2017
: 08 lip 2017, 18:24
autor: DUN I LOVE
robpal pisze:Meczu z Luxem to się boję strasznie, nerwy gwarantowane.
Nie wiem skąd to się bierze, serio. Dla mnie ta cała otoczka Luxa to jakieś kuriozum porównywalne z meczem Berdych - Nadal w 2007 roku tutaj. Czech przyjechał na Wimbledon z garnkiem na zupę, który wywalczył w Halle, pisano że jeden z największych speców od gry na trawie, a od Rafy dostał 3 plaski i uciekł do szatni. W poniedziałek Muller powinien skończyć podobnie jak Chaczanow - może z większą ilością gemów, bo przy jego podaniu w 1-6 w którymś z setów nie wierzę.
Mocno przerysowany ten mecz moim zdaniem.
Re: Wimbledon 2017
: 08 lip 2017, 18:25
autor: Lleyton
Na razie nudny ten turniej, może od 4 rundy coś się rozkręci.
Re: Wimbledon 2017
: 08 lip 2017, 18:52
autor: COA
DUN I LOVE pisze:robpal pisze:Meczu z Luxem to się boję strasznie, nerwy gwarantowane.
Nie wiem skąd to się bierze, serio. Dla mnie ta cała otoczka Luxa to jakieś kuriozum porównywalne z meczem Berdych - Nadal w 2007 roku tutaj. Czech przyjechał na Wimbledon z garnkiem na zupę, który wywalczył w Halle, pisano że jeden z największych speców od gry na trawie, a od Rafy dostał 3 plaski i uciekł do szatni. W poniedziałek Muller powinien skończyć podobnie jak Chaczanow - może z większą ilością gemów, bo przy jego podaniu w 1-6 w którymś z setów nie wierzę.
+1.
E:
To darcie ryja to jakaś nowomoda?
Re: Wimbledon 2017
: 08 lip 2017, 19:05
autor: Emu
Włączyłem jeszcze na końcówkę Novaka, oby ten łotewski kmiot jak najszybciej skończył swoją pseudo karierę i przestał męczyć ludzi swoim karykaturalnym forehandem.
Re: Wimbledon 2017
: 08 lip 2017, 19:05
autor: robpal
Ładnie powalczył Gulbis w trzecim secie, ale w taju niestety no-show.
Re: Wimbledon 2017
: 08 lip 2017, 19:08
autor: Lleyton
Oczekuje że Rogerowi pójdzie równie gładko jak na AO, niema sensu tracił sił przed Dimugiem.
Re: Wimbledon 2017
: 08 lip 2017, 19:10
autor: matek20
Lleyton pisze:Oczekuje że Rogerowi pójdzie równie gładko jak na AO, niema sensu tracił sił przed Dimugiem.
No dwóch godzin na korcie to na pewno nie będzie. Obstawiam 1:30.
Re: Wimbledon 2017
: 08 lip 2017, 19:11
autor: Lleyton
Na AO było 1:34 to tutaj powinno być trochę dłużej, zobaczy się jak Misha będzie serwował.
Re: Wimbledon 2017
: 08 lip 2017, 19:38
autor: Artras
Dziś miałem okazje zobaczyć naprawę spore fragmenty tego turnieju, bo w tygodniu to raczej z doskoku jakieś urywki i jestem przerażony tym co organizatorzy zrobili z kortami w tym roku. Zdaje sobie sprawę z trendu zwalniania nawierzchnie, ale to co zobaczyłem teraz to jest istny kryminał. Powiem szczerze, że jeżeli Nadal na tym wolnym kartoflisku, które nazywane jest przez niektórych trawą nie wzniesie 16 lipca trofeum to będzie niezłym frajerem. Pisałem to już wcześniej, ale myślałem, że to tylko złudzenie bo za mało oglądałem, ale teraz wiem, że ten kort niczym nie różni się od cegły bądź wolnego hardu.
Z pewnym zażenowaniem obserwuję od lat co się w Londynie wyprawia i naprawdę nie widzę logiki w tym całym postępowaniu. Z jednej strony władze tenisowe, stacje telewizyjne, dyrektorzy turniejów grzmią, że mecze są za długie, powodują opóźnienia w planach gier i transmisji, z drugiej co roku celowo zwalnia się korty. Gdzie tu jakaś logika. Potem wychodzi jakiś mądrala i proponuje wynalazki typu Fast4.
Dla mnie nie do pomyślenia jest fakt, że zawodnik masakruje wszystkich na cegle, przechodzi na trawę bez rozegrania choćby meczu o stawkę, gdzie niby nawierzchnia ma być szybka i robi dokładnie to samo co przez poprzednie dwa miesiące, nie zmienia stylu gry i nikogo to nie rusza. Pewnie fani Nadala są wniebowzięci, asekuracyjnie boją się Luksemburczyka, tylko nie wiem po co, skoro skończy się na szybkich trzech setach.
Jestem ciekaw jak czuje się taki Federer, gość odpuszcza cały sezon ceglany, przygotowuje się pod trawę, przyjeżdża do Londynu i co, widzi zieloną cegłę, drapie się po czole i pyta to gramy dwa RG? Nie tędy droga, ciekawe co by zrobił wielki Rafa jakby mu cegłę co roku przyśpieszali.
80% turniejów odbywa się na błocie, że tak to nazwę, a potem wszyscy się dziwią, że młode pokolenie nie umie grać przy siatce, smeczować czy używać poprawnie slajsa, ale ja się pytam po co mają się szkolić w tym zakresie, jak widzi jeden zawodnik czy trener, że można wygrywać jednym stylem na wszystkich nawierzchniach, to po się przemęczać, będę wydolny, mam niezły serwis i grę z obu stron po co mi więcej.
Niech robią tak dalej to Novak z Rybakiem walną po 20 szlemów i nie będzie problemów kto jest największy.
Oby Grigor stanął na wysokości zadania i odpalił Dziadka. Za to w niedzielę zobaczymy kolejny epizod profanacji tenisa, gdzie ceglarz wygra 3 Wimbledon.
Re: Wimbledon 2017
: 08 lip 2017, 19:43
autor: Emu
Doskonały wpis, nie mam nic więcej do dodania. Odrażające jest to co widzimy w Londynie...
Re: Wimbledon 2017
: 08 lip 2017, 19:45
autor: Lleyton
Grigor to może sobie odpalić papierosa ewentualnie petardę a nie RF.
Re: Wimbledon 2017
: 08 lip 2017, 19:49
autor: Robertinho
Ano. Ja na szczęście przyznałem tego Wimbla jakiś czas temu Nadalowi, teraz mogę się tylko ze smutkiem uśmiechać pod nosem.
Re: Wimbledon 2017
: 08 lip 2017, 19:53
autor: Lleyton
Cilić wyrzuci Rafę w QF.
Re: Wimbledon 2017
: 08 lip 2017, 19:57
autor: Rroggerr
Nie chcę robić za adwokata diabła, bo co do generaliów się pewnie zgadzam, ale Nadal tutaj gra naprawdę agresywnie jak na siebie, co zresztą nie może dziwić skoro wróciła mu pewność na forehandzie i serwisie, chyba nawet z Chaczanowem zagrał dużo więcej wygrywających niż przeciwnik. Dlatego swoją drogą nie wierzę w żadną porażkę z Mullerem, trochę realizmu.
Re: Wimbledon 2017
: 08 lip 2017, 19:59
autor: robpal
Serwerer się włączył w najważniejszym momencie

Dość marnie Roger wygląda z głębi.