Re: IO Paryż 2024 - turniej olimpijski
: 04 sie 2024, 21:50
Forum fanów tenisa ziemnego, gdzie znajdziesz komentarze internautów, wyniki, skróty spotkań, statystyki, materiały prasowe, typery i inne informacje o turniejach ATP i WTA.
https://www.mtenis.com.pl/
Jestem w szoku. Czyli Djoković jeszcze moze zagrac tak zajebiscie i to na maczce, ulubionej Carlosa. Ze moze go w ogole pokonac na styku. Te taje to dominacja, ten return na 43 w pierwszym ustawil taja. A drugi to koncert Nole'a i pokaz bezradnosci Hiszpana. Ale przed koncem kariery chcialbym jedno zwyciestwo szlemowe nad Carlosem, gdy jest caly mecz zdrowy fizycznie. Myslalem, ze ten pociag juz Djoko odjechal, ale jednak nie.
Hahaha
To był jeden mecz, ale pokazał, że jeżeli Djoković nie kopie się po czole (jak w semi AO, gdzie nawet na skrótach musieli wrzucać wymiany zakończone UE Serba, bo przez pierwsze 2 sety grał jak amator i strzelał po płotach), albo nie ogranicza go zdrowie (Wimbledon) to nic tu nie zależy od Sinnera i Alcaraza. Wygrywają tyle, na ile im pozwala Serb, a siłą rzeczy z racji wieku będzie im pozwalał na więcej. Później jednak przyjdą takie mecze jak ten wczorajszy i doprowadzenie do TB to wszystko na co stać Carlitosa.The Djoker pisze: ↑05 sie 2024, 4:57Jeden mecz ci wystarczy, zeby zmienic zdanie o 360 stopni. Moze to byl ostatni zryw Novaka, bo nie mial tego zlota. Nie wiem czy mu sie chce dalej nabijac szlemy i czy stac go na pokonanie potwora w bo5, a i jeszcze nie zapominajmy o Janniku Dupperze.
Skoro zmienił o 360 stopni, to zostało takie samo. Od ponad roku głównym hobby naszego kolegi jest obrzygiwanie Alcaraza, teraz groteskowość tych wywodów, czy próby używania języka zarezerwowanego dla przegrywów, czyni je elementem humorystycznym. Aż się chce, żeby dalej trollował stareńki GOAT.The Djoker pisze: ↑05 sie 2024, 4:57Hahaha
Jeden mecz ci wystarczy, zeby zmienic zdanie o 360 stopni. Moze to byl ostatni zryw Novaka, bo nie mial tego zlota. Nie wiem czy mu sie chce dalej nabijac szlemy i czy stac go na pokonanie potwora w bo5, a i jeszcze nie zapominajmy o Janniku Dupperze.
Pomyślmy skąd ten hajp się mógł wziąć, może chodzi o to, że jest najefektowniej grającym zawodnikiem i w wieku 21 lat zgarnął 4 Wielkie Szlemy, nawet jeśli 3 są z gwiazdką to i tak więcej ma tych bez gwiazdki od pozostałych.DUN I LOVE pisze: ↑05 sie 2024, 8:47 Tak, nie lubię Alcaraza, irytuje mnie ten hajp na niego i pod tym względem dobrze, że Novak wypłaca takie liście jak wczoraj.
Tak, rozpędziłem sie za bardzo, oczywiście o 180 stopni.Robertinho pisze: ↑05 sie 2024, 8:42Skoro zmienił o 360 stopni, to zostało takie samo. Od ponad roku głównym hobby naszego kolegi jest obrzygiwanie Alcaraza, teraz groteskowość tych wywodów, czy próby używania języka zarezerwowanego dla przegrywów, czyni je elementem humorystycznym. Aż się chce, żeby dalej trollował stareńki GOAT.The Djoker pisze: ↑05 sie 2024, 4:57Hahaha
Jeden mecz ci wystarczy, zeby zmienic zdanie o 360 stopni. Moze to byl ostatni zryw Novaka, bo nie mial tego zlota. Nie wiem czy mu sie chce dalej nabijac szlemy i czy stac go na pokonanie potwora w bo5, a i jeszcze nie zapominajmy o Janniku Dupperze.![]()
Oczywiście, będzie bardzo łatwo obronić wtedy tezę, że Alcaraz to taki Murray grający w dużo słabszych czasach.
Dobrze, żę jest tego świadomość.
Tak, wygrać finał US Open, kiedy obaj rozgrywali po prostu obrzydliwy mecz, albo pokonać go w finale Wimbledonu, kiedy ten miał 5h z Del Potro i ewidentnie fizycznie nie był optymalnie dysponowany.DUN I LOVE pisze: ↑05 sie 2024, 8:52Oczywiście, będzie bardzo łatwo obronić wtedy tezę, że Alcaraz to taki Murray grający w dużo słabszych czasach.
Inna sprawa, że Szkot to jednak potrafił zrobić coś więcej niż suchy TB z optymalnie dysponowanym Serbem.