mtenis.com.pl

Fokina znowu woli przegrać w pięciu setach. Co za człowiek.

Może nawet nigdy nie wygra tytułu, ale i tak będzie rozpoznawany i pamiętany ten klocek.

Barty pisze: ↑30 maja 2024, 21:49

DUN I LOVE pisze: ↑30 maja 2024, 21:44 Musetti przez całą kampanię ceglaną wygrał 2 mecze na poziomie ATP (oba w Monte Carlo). Poza tym albo wtopy w głównym tourze, albo odbijanie w CH. 9-14 w sezonie. Dramatycznie to się (nie) rozwija.

Nie zmienia to faktu, że na 0-20 chyba nikt nie ma ochoty.

Ja nawet z tym nie dyskutuję. Odnosiłem się ogólnie do poczynań Włocha. Szkoda, że tak ciekawy grajek w wieku 22 lat schodzi piętro niżej i w tygodniu przed WS zamiast grać finał Genewy przegrywa finał Turynu.

Bombardiero pisze: ↑30 maja 2024, 22:14A tak a propos pojedynku GOATa z Musettim, pamiętacie ten wspaniały mecz na paryskich kortach, kiedy Włoch wygrał dwa sety, a potem już tylko jednego gema i ostatecznie skreczował w piątym? XD

Tak, właśnie mijają 3 lata i będzie można zobaczyć jaki progres zrobił Musetti przez ten czas. Novak też trochę słabszy.

Skandynawowie dziś na pełnym dystansie.

Sporo spotkań trwa o tej porze. Można się poczuć jak na US Open.

Musetti i Fritz odbili karty niemal w tym samym czasie.

Nawet @robpal musi przyznać, że dzieje się teraz na kortach. Dzięki Ci, Deszczu.

no-handed backhand pisze: ↑30 maja 2024, 22:44 Nawet @robpal musi przyznać, że dzieje się teraz na kortach. Dzięki Ci, Deszczu.

Dzieje się w jego urodziny.

Na SuperTB się u Holgera zanosi.

Nie kojarzy się dziś z solidnością Tomy, a mi zawsze się kojarzy.

Chyba popłynie bananowy dzieciak z Kopenhagi. Co tu się wyczynia w ogóle.

Athanasios doprowadził do decidera.

Włączyłem na chwilę na super TB decidera przy 6-2 dla Cobolliego i przyznam, że tego, co Włoch zaprezentował dalej, to nawet Janowicz by nie potrafił.

Rune. Z 0-5 dobrze się ciągnie.

5-0, 6-2, nie będzie to najlepsza noc w życiu Cobolliego.

Przetrwał Rune, ale czy przetrwa inny Skandynaw?

Komentarze na X sugerują, że to mecz turnieju jak do tej pory.

DUN I LOVE pisze: ↑30 maja 2024, 23:01 5-0, 6-2, nie będzie to najlepsza noc w życiu Cobolliego.

Przetrwał Rune, ale czy przetrwa inny Skandynaw?

To jest nic, ale czy przetrwa Khachanov? Ważne info dla Holgera.

Djokovic - Musetti
Cerundolo - Paul
Fritz - Kokkinakis
Etcheverry - Ruud

Zverev - Griekspoor
Kovalik - Rune
De Minaur - Struff
Machac - Medvedev

Rubliow - Arnaldi
Zhang - Tsitsipas
Shelton - Auger-Aliassime
Korda - Alcaraz

Hurkacz - Shapovalov
Bergs - Dimitrov
Moutet - Ofner
Kotov - Sinner

Nie no, naprawdę, bardzo zachęcająco to wygląda.

Athanasios "Thanasi" Kokkinakis.