Strona 48 z 59
Re: Madryt 2019
: 12 maja 2019, 0:25
autor: The Djoker
Slabo sie zachowal Nadal tak na odczepnego sie pozegnal z rywalem zamiast sie usmiechnac poklepac pogratulowac. No chyba ze zle widzialem.
Re: Madryt 2019
: 12 maja 2019, 0:27
autor: DUN I LOVE
Generalnie mnóstwo nieadekwatnych do skali talentu Greka wpisów tu powstaje. Bardzo mocno niedoceniany, a to jednak 20-latek z top-8.
Re: Madryt 2019
: 12 maja 2019, 0:33
autor: Kiefer
DUN I LOVE pisze: ↑12 maja 2019, 0:09
50 bodaj połówek na cegle z rzędu wygrał swego czasu Rafa, a teraz ma 3 przegrane semi po kolei.
On w ogóle czwarty turniej z rzędu kończy na półfinale, to może być jakiś osobisty rekord, przegrany czwarty kolejny półfinał w czwartym kolejnym turnieju.
The Djoker pisze: ↑12 maja 2019, 0:25
Slabo sie zachowal Nadal tak na odczepnego sie pozegnal z rywalem zamiast sie usmiechnac poklepac pogratulowac. No chyba ze zle widzialem.
Nie był zbyt wylewny, fakt.
Re: Madryt 2019
: 12 maja 2019, 0:35
autor: Rroggerr
Djoković dzisiaj grał przeciętnie - w porywach nieźle, a ofensywny baseliner umiejący całkiem nieźle w długie wymiany to chyba dobry matchup ze Serbem. Może przegra Tsitsipas, ale wstydu być nie powinno. Co najwyżej jak padnie fizycznie, dużo granie przez te dwa tygodnie jednak, a i mecz bardzo późno.
DUN I LOVE pisze: ↑12 maja 2019, 0:27
Generalnie mnóstwo nieadekwatnych do skali talentu Greka wpisów tu powstaje.
Bo ja wiem? Co najwyżej te śmieszki z jutubera były dziwne, ciężko o lepszy przykład jak bardzo głowę na karku ma Grek.
Re: Madryt 2019
: 12 maja 2019, 0:43
autor: Damian
MUTUA MADRID OPEN
Madryt - plan gier na niedzielę:
Manolo Santana – start o 15:30:
Jean-Julien Rojer

/ Horia Tecau

vs Diego Schwartzman

/ Dominic Thiem
Nie przed 18:30:
[1] Novak Djokovic

vs [8] Stefanos Tsitsipas

Re: Madryt 2019
: 12 maja 2019, 0:49
autor: Anula
Rroggerr pisze: ↑12 maja 2019, 0:35
Djoković dzisiaj grał przeciętnie - w porywach nieźle, a ofensywny baseliner umiejący całkiem nieźle w długie wymiany to chyba dobry matchup ze Serbem. Może przegra Tsitsipas, ale wstydu być nie powinno. Co najwyżej jak padnie fizycznie, dużo granie przez te dwa tygodnie jednak, a i mecz bardzo późno.
Jeśli Grek wygra to będzie chyba pierwszym zawodnikiem, który w Mastersie pokona Federera, Nadala i Novaka. Był ktoś taki wcześniej?
Re: Madryt 2019
: 12 maja 2019, 0:51
autor: DUN I LOVE
Federera w mastersie jeszcze nie pokonał.
Re: Madryt 2019
: 12 maja 2019, 0:52
autor: Anula
DUN I LOVE pisze: ↑12 maja 2019, 0:51
Federera w mastersie jeszcze nie pokonał.
Masz rację. Mój błąd.
Re: Madryt 2019
: 12 maja 2019, 0:53
autor: Damian
No ładnie to już wygląda:
Re: Madryt 2019
: 12 maja 2019, 0:53
autor: lake
Anula pisze: ↑12 maja 2019, 0:49
Jeśli Grek wygra to będzie chyba pierwszym zawodnikiem, który w Mastersie pokona Federera, Nadala i Novaka. Był ktoś taki wcześniej?
No paru by się znalazło.
Re: Madryt 2019
: 12 maja 2019, 0:55
autor: DUN I LOVE
W tym Nalbandian, który to zrobił w jednym turnieju - Madryt 07.
Re: Madryt 2019
: 12 maja 2019, 0:56
autor: Anula
lake pisze: ↑12 maja 2019, 0:53
No paru by się znalazło.
Będąc w jego wieku?
Re: Madryt 2019
: 12 maja 2019, 0:57
autor: lake
O wieku wcześniej nie pisałaś.
Re: Madryt 2019
: 12 maja 2019, 0:58
autor: Anula
lake pisze: ↑12 maja 2019, 0:57
O wieku wcześniej nie pisałaś.
Mój błąd.
Re: Madryt 2019
: 12 maja 2019, 0:58
autor: DUN I LOVE
Dobrze, że z Roddickiem nie wyjechałem.

Re: Madryt 2019
: 12 maja 2019, 1:05
autor: lake
To nawet nie w tym rzecz kto i gdzie. Przykładowy Berdych ma wszystkich na rozkładzie i to w Szlemie i wynika z tego tylko tyle że jest symbolem ZET i jego największym pośmiewiskiem. Dopóki młodzi nie zaczną regularnie klepać w Fabsterii w Szlemach i przede wszystkim przekładać tego na tytuły w tychże, to nie ma się co podniecać zbytnio. Bo trochę tych podjarek przerabialiśmy w ostatnich latach.
Re: Madryt 2019
: 12 maja 2019, 1:42
autor: Rroggerr
Nom, to prawda, dzisiaj Tsitsipas pokazał 1,5 seta bardzo dobrej gry i wyrzucił zombiaka. Fajna sprawa, ale w kontekście szlemowego runu to tak naprawdę nic nie znaczy. No i trochę jednak przeceniliśmy te mecze z Australii i Kanady, gdzie mocno zajechany wychodził na kort Tsitsipas. Wiadomo, inny Nadal, i to nigdy nie będzie dobry matchup, ale ten backhand Cipasa to jest jednak dobre uderzenie.
Słabe te godziny meczów, nie dość, że 5h później zaczął mecz niż Djoković, to jeszcze jakieś 2h40 min na korcie. A tu jeszcze Estoril w nogach. Ale w Rzymie przynajmniej szybko ma Fogniniego w drabince.
Re: Madryt 2019
: 12 maja 2019, 2:00
autor: Barty
Robertinho pisze: ↑12 maja 2019, 0:23
Barty pisze: ↑12 maja 2019, 0:16
Ziomeczki, po lekturze dzisiejszego meczu naprawdę kogoś zaskakuje, że zarówno praktycznie i teoretycznie Tsitsipas powinien najlepiej grać na cegle? Szkoda, że nie podali avg net clearance jego backhandu. Tak przy okazji, to ciekawa była ta statystyka w stosunku do Nadala w pierwszym i drugim secie.
Brawo Stefek, kolejny dowód na sens kibicowania mu.
Kibic sukcesu. Naprawdę nie żal Ci emocji generowanych przez Soka i Puja?
No właśnie, może w sumie powinienem dołączyć do wagonu Tiafoła, emocje gwarantowane w każdym tygodniu.
Jak dla mnie do ogrania jutro Nole. Czyli pewnie zjedzie w dwóch Grek.
Re: Madryt 2019
: 12 maja 2019, 8:08
autor: Wujek Toni
Nie potrafię sobie wyobrazić jaką padlinę musiał zaprezentować Nadal, skoro gość o tak perfekcyjnej dla niego charakterystyce gry miotał nim chwilami po korcie. Człowiek chwilami zaczyna łudzić się, że to naprawdę może być powolny koniec Hiszpana. A zaraz potem uświadamia sobie, że na RG będzie drabinka podobna do madryckiej, co ciekawsi gracze trafią do Serba i Rafie przyjdzie zagrać jeden przyzwoity mecz. Tylko to wszytko jest akademickim snuciem, bo jak Nadal zdobędzie Rzym, wrócimy do punktu wyjścia.
Re: Madryt 2019
: 12 maja 2019, 9:03
autor: Kiefer
Wujek Toni pisze: ↑12 maja 2019, 8:08
Nie potrafię sobie wyobrazić jaką padlinę musiał zaprezentować Nadal, skoro gość o tak perfekcyjnej dla niego charakterystyce gry miotał nim chwilami po korcie. Człowiek chwilami zaczyna łudzić się, że to naprawdę może być powolny koniec Hiszpana. A zaraz potem uświadamia sobie, że na RG będzie drabinka podobna do madryckiej, co ciekawsi gracze trafią do Serba i Rafie przyjdzie zagrać jeden przyzwoity mecz. Tylko to wszytko jest akademickim snuciem, bo jak Nadal zdobędzie Rzym, wrócimy do punktu wyjścia.
Z Fogninim czy generalnie w Monte i Barcy grał dużo gorzej. Zostały my trzy tygodnie na zbudowanie formy, przedwczoraj ze Stanem grał znakomicie i może po prostu jeszcze brakuje mu stabilizacji. Zobaczymy co będzie dalej, na razie po prostu cieszę się z kolejnej przegranej, ale wiem, że jeśli RG padnie jego łupem to wszystkie te porażki z perspektywy czasu okażą się bez znaczenia.