Strona 49 z 61

Re: Indian Wells 2014

: 15 mar 2014, 22:44
autor: Robertinho
robpal pisze:No i właśnie. To taki tenisista, którego z własnej woli nawet nie obejrzysz :P
Zupełne jak Nadal.

Re: Indian Wells 2014

: 15 mar 2014, 22:44
autor: Wujek Toni
Ten świeży powiew przyniesie nam na finał nierozpoznawalne twarze szwajcarskiego aroganta i serbskiego narciarza.

Re: Indian Wells 2014

: 15 mar 2014, 22:45
autor: robpal
Robertinho pisze: Zupełne jak Nadal.
Słabiutkie... :roll:

Re: Indian Wells 2014

: 15 mar 2014, 22:45
autor: DUN I LOVE
Serbski narciarz. :D

Re: Indian Wells 2014

: 15 mar 2014, 22:46
autor: vian
DUN I LOVE pisze:
vian pisze:Dobre wyniki Dimitrova czy Gulbisa kompletnie wymazały z mojej pamięci osobę Tomica, a to w sumie chyba mój ulubiony "młody gniewny". I z tego co widzę jest na liście do Miami.
Zagra najwcześniej w Monte Carlo. 2 dni temu zaczął trenować.
:( Tak bardzo brakuje różnorodności w aktualnym ATP... To dość symptomatyczne, że za pół minuty wyłączę półfinał mastersa i przerzucę się na jakieś nagranie z dzisiejszych pojedynków futuresowych.

Re: Indian Wells 2014

: 15 mar 2014, 22:47
autor: DUN I LOVE
vian pisze: :( Tak bardzo brakuje różnorodności w aktualnym ATP...
A Roker? :P

Re: Indian Wells 2014

: 15 mar 2014, 22:47
autor: Robertinho
robpal pisze:
Robertinho pisze: Zupełne jak Nadal.
Słabiutkie... :roll:
Bo przecież jego mecze z graczami spoza topu oglądasz z wypiekami na twarzy.

Re: Indian Wells 2014

: 15 mar 2014, 22:49
autor: robpal
Robertinho pisze: Bo przecież jego mecze z graczami spoza topu oglądasz z wypiekami na twarzy.
Oglądam. Tak, jak Ty oglądasz (czy wręcz zarywasz noce :D) mecze pewnego Szwajcara, choć nic się w nich nie dzieje. Kompletnie ten trolling rozminął się z myślą przewodnią moich poprzednich kilku wpisów.

Re: Indian Wells 2014

: 15 mar 2014, 22:51
autor: DUN I LOVE
Zachowujecie się, jakby nic się nie działo na korcie.

Re: Indian Wells 2014

: 15 mar 2014, 22:52
autor: Robertinho
robpal pisze:
Robertinho pisze: Bo przecież jego mecze z graczami spoza topu oglądasz z wypiekami na twarzy.
Oglądam. Tak, jak Ty oglądasz (czy wręcz zarywasz noce :D) mecze pewnego Szwajcara, choć nic się w nich nie dzieje. Kompletnie ten trolling rozminął się z myślą przewodnią moich poprzednich kilku wpisów.
Nie było z czym się rozmijać.

Re: Indian Wells 2014

: 15 mar 2014, 22:52
autor: Robertinho
DUN I LOVE pisze:Zachowujecie się, jakby nic się nie działo na korcie.
To ktoś to jeszcze ogląda?

Re: Indian Wells 2014

: 15 mar 2014, 22:53
autor: DUN I LOVE
Aha.

Re: Indian Wells 2014

: 15 mar 2014, 22:53
autor: filip.g
robpal pisze:
Robertinho pisze: Bo przecież jego mecze z graczami spoza topu oglądasz z wypiekami na twarzy.
Oglądam. Tak, jak Ty oglądasz (czy wręcz zarywasz noce :D) mecze pewnego Szwajcara, choć nic się w nich nie dzieje. Kompletnie ten trolling rozminął się z myślą przewodnią moich poprzednich kilku wpisów.
Ja nawet odnoszę wrażenie, że w meczach Nadala z graczami spoza topu dzieje się więcej, niż w meczach z topem :]

Re: Indian Wells 2014

: 15 mar 2014, 22:54
autor: robpal
Robertinho pisze: To ktoś to jeszcze ogląda?
Ciekawsze to od pierwszego semi, więc pewnie tak.
filip.g pisze: Ja nawet odnoszę wrażenie, że w meczach Nadala z graczami spoza topu dzieje się więcej, niż w meczach z topem :]
Dlatego na ten marnej jakości trolling spuszczona została woda z klozetu :D

Re: Indian Wells 2014

: 15 mar 2014, 22:54
autor: Wujek Toni
Zawsze uważałem, że merytoryczny trolling przynosi więcej intelektualnych owoców niż daremne tenisowe deliberacje.

Re: Indian Wells 2014

: 15 mar 2014, 22:59
autor: jonathan
filip.g pisze:Nie wszyscy najlepsi bo Roddick i Ljubicić byli w świetnej formie.
filip.g pisze:2012 też było bardzo marne.
Nie odbieram Ljubiciciowi drugiej młodości w tym turnieju (choćby dlatego, że zasłużył, aby wygrać jakiegoś Mastersa w swojej karierze), ale on pokonał po drodze do zwycięstwa Djokovicia mającego najgorszy okres w swojej karierze i Nadala, który odrodził się potem dopiero na mączce. Co do Roddicka, to nie pamiętam, aby stoczył wtedy w turnieju jakiś pasjonujący pojedynek taki jak późniejszy półfinał Miami z Rafą. Z kolei dla Federera porażka z Baghdatisem była początkiem kryzysu, a Murray nie mógł się podnieść po porażce w finale w Australii.

Nie nazwałbym edycji 2012 marną. Zwycięstwo Federera, lepszy niż w tym roku Nadal, 1/4 z Nalbandianem, stojący na wysokim poziomie półfinał Djokovicia z Isnerem i odprawienie przez Johna faworyta po rewelacyjnej dyspozycji, a nie dzięki temu, że Novak zawiódł. Ale podobno żniwo zbierał tam wtedy jakiś wirus i wielu się pochorowało...

Re: Indian Wells 2014

: 15 mar 2014, 23:09
autor: Robertinho
robpal pisze:
Robertinho pisze: To ktoś to jeszcze ogląda?
Ciekawsze to od pierwszego semi, więc pewnie tak.
filip.g pisze: Ja nawet odnoszę wrażenie, że w meczach Nadala z graczami spoza topu dzieje się więcej, niż w meczach z topem :]
Dlatego na ten marnej jakości trolling spuszczona została woda z klozetu :D
Chyba zacznę oglądać te epicke widowiska. Zacznę od pierwszych rund Monte Carlo.

Re: Indian Wells 2014

: 15 mar 2014, 23:21
autor: robpal
Nie w Miami?

Re: Indian Wells 2014

: 15 mar 2014, 23:26
autor: Robertinho
robpal pisze:Nie w Miami?
Nie

Re: Indian Wells 2014

: 15 mar 2014, 23:27
autor: Anula
Robertinho pisze:
robpal pisze:Nie w Miami?
Nie
Nawet ze mną.? ;)

TB u panów.