Strona 49 z 60
Re: Indian Wells 2017
: 19 mar 2017, 18:00
autor: Rodżer Anderłoter
jonathan pisze:Znakomicie, że jak się domyślam, na podstawie własnych doświadczeń tak dogłębnie mi to wyjaśniłeś.
Forumowych doświadczeń z Tobą.
Re: Indian Wells 2017
: 19 mar 2017, 18:02
autor: DUN I LOVE
Jeszcze jak ktoś nie umiał grać w piłkę, to był nazywany lamą.
Re: Indian Wells 2017
: 19 mar 2017, 18:10
autor: Rodżer Anderłoter
A w kosza ?
Re: Indian Wells 2017
: 19 mar 2017, 18:14
autor: DUN I LOVE
Mimo, że koszykówka była wiodącą dyscypliną u mnie w szkole (grałem nawet w reprezentacji), to poza pokojem nauczycieli WF, każdy miał wywalone (po lekcjach graliśmy tylko w piłkę).
Re: Indian Wells 2017
: 19 mar 2017, 18:19
autor: jonathan
Rodżer Anderłoter pisze:Forumowych doświadczeń z Tobą.
Możesz próbować zaprzeczać, ale w Hyde Parku i tak widać, że z Ciebie to ta lamcia jest.
DUN I LOVE pisze:Jeszcze jak ktoś nie umiał grać w piłkę, to był nazywany lamą.
On nawet nie umie ukraść definicji i dopasować jej do kontekstu. Wszystko kojarzy mu się z czasami, gdy w kafejkach uprawiał kucerię niskich lotów.
Re: Indian Wells 2017
: 19 mar 2017, 18:36
autor: Robertinho
jonathan pisze:Ja też nie biję płaczliwych dziewczynek po i przed porażkami idola. Terapia mająca leczyć przypadek "Zmarnowałem 17 lat życia" już umówiona?
Mam podejrzenie graniczące z pewnością, że niejedna niewiasta sprawiłaby Ci srogi łomot. Co do terapii, to nie chce mi się tłumaczyć, że była to pewna przesada na potrzeby wywodów, które zresztą, zgodnie z intencją, przyniosły wiele radości forumowej gawiedzi.
Co zaś się tyczy rzekomej płaczliwości, to kilkukrotnie miałem pewien dysonans, wywołany chłodem własnej reakcji, w kontrze do emocjonalnych reakcji współwyznawców, których byłem bezpośrednim, bądź telefonicznym świadkiem.
Mam nadzieję, że jesteś Dawidzie zadowolony z nabicia licznika wpisów, wywołanym prostym rzuceniem ochłapu łaski zacytowania naszej forumowej attention ... .
Re: Indian Wells 2017
: 19 mar 2017, 18:40
autor: Rodżer Anderłoter
jonathan pisze:
Możesz próbować zaprzeczać, ale w Hyde Parku i tak widać, że z Ciebie to ta lamcia jest.
Dobrze, ja jestem lamcią w Hyde Parku, a Ty wszędzie poza nim, Królu Hyde Parku.
DUN I LOVE pisze:Jeszcze jak ktoś nie umiał grać w piłkę, to był nazywany lamą.
jonathan pisze:On nawet nie umie ukraść definicji i dostosować jej do kontekstu. Wszystko kojarzy mu się z czasami, gdy w kafejkach uprawiał kucerię niskich lotów.
No wiem, w kucerii nikt tobie nie dorówna.
Re: Indian Wells 2017
: 19 mar 2017, 18:42
autor: Robertinho
Rodżer, ja jednak myślę, że "noob" byłoby tu dużo bardziej adekwatnym określeniem, o ile pozwolimy sobie na pewne rozszerzenie znaczenia tego słowa.
Re: Indian Wells 2017
: 19 mar 2017, 18:45
autor: Emu
Może zorganizujemy forumową walkę na sztachety pod remizą?
Re: Indian Wells 2017
: 19 mar 2017, 18:53
autor: Robertinho
Nic się nie dzieje na forum, źle. Udaje się wyreżyserować, nędzną bo nędzną, ale jednak napineczkę, to odsyłają pod remizę. Zero szacunku dla ciężkiej pracy.
Re: Indian Wells 2017
: 19 mar 2017, 18:54
autor: Rodżer Anderłoter
Po opisie sylwetki w Tenisie Amatorskim nie chce Cię mieć w teamie Emu. Chyba, że jesteś jakimś Jackie Chan'em czy Bruce'em Lee.
Re: Indian Wells 2017
: 19 mar 2017, 19:02
autor: Emu
Ja występuje w charakterze organizatora.
Re: Indian Wells 2017
: 19 mar 2017, 19:03
autor: Rodżer Anderłoter
Remizy czy sztachet ?
Re: Indian Wells 2017
: 19 mar 2017, 19:04
autor: Emu
Sztachet oczywiście.
Re: Indian Wells 2017
: 19 mar 2017, 19:04
autor: Robertinho
Intryguje mnie Twoja żądza krwi, zwłaszcza w kontekście bardzo zasadniczych wypowiedzi w innym temacie. Czyżby jakieś ukryte pragnienia?
Re: Indian Wells 2017
: 19 mar 2017, 19:10
autor: Emu
Chciałem wam ułatwić życie i uwolnić nagromadzone w was ciśnienie. W Twojej rodzinie mierzy się męskość w ilości zabitych Niemców, a że w tych czasach masz mocno utrudnione zadanie w tej kwestii to walka na sztachety z Jonkiem jest idealnym rozwiązaniem.
Re: Indian Wells 2017
: 19 mar 2017, 19:11
autor: DUN I LOVE
Hantle 36stki dawajcie.
Robertinho pisze:Co zaś się tyczy rzekomej płaczliwości, to kilkukrotnie miałem pewien dysonans, wywołany chłodem własnej reakcji, w kontrze do emocjonalnych reakcji współwyznawców, których byłem bezpośrednim, bądź telefonicznym świadkiem.
Zabolało mnie to.
Robertinho pisze:
Mam nadzieję, że jesteś Dawidzie zadowolony z nabicia licznika wpisów, wywołanym prostym rzuceniem ochłapu łaski zacytowania naszej forumowej attention ... .
Jest ok. W sensie licznik, jakość taka sobie.
Re: Indian Wells 2017
: 19 mar 2017, 19:13
autor: Hankmoody
Ciekawe gdzie pod remizą chcieliście znaleźć sztachety, zazwyczaj podczas inauguracji sezonu imprezowego wszystkie są wyrwane. Ale to też miłe wspomnienia, zawsze szło wyrwać jakąś młodą gęś jako "pewniaka".
Re: Indian Wells 2017
: 19 mar 2017, 19:15
autor: DUN I LOVE
Re: Indian Wells 2017
: 19 mar 2017, 19:17
autor: Rodżer Anderłoter
Emu pisze:Sztachet oczywiście.
Gwoździe. With or without ?