mtenis.com.pl

To już dawno przestało być śmieszne.

Upokorzeń wujka Toniego piłki nożnej nigdy za wiele.

Co ta Chelsea? Jeszcze chwila i zaczną kibice wyciągać Mourinho obietnice utrzymania w lidze Złożył - dla jaj jak mniemam - takową kilka tygodni temu.

City gubi punkty z czerwoną latarnią ligi.

AV zdaje się pierwszy mecz pod wodzą nowego Menedżera, więc efekt nowej miotły mógł zadziałać. Poza tym ich obecna pozycja chyba nie odzwierciedla potencjału tkwiącego w tej drużynie. Moim zdaniem z tym materiałem ludzkim Villa na przestrzeni całego sezonu powinna funkcjonować na miejscach 9-13.

Nieprawdopodobny ścisk po 12 kolejkach:
1. Manchester City - 26
2. Arsenal - 26
3. Leicester City - 25
4. Manchester United - 24

Arsenal nie wykorzystał szansy na objęcie prowadzenia, remisując z Tottenhamem.

Robertinho pisze:Upokorzeń wujka Toniego piłki nożnej nigdy za wiele.

To nie temat bundesligi, a Bayern całkiem nieźle gra jak dotychczas.

Mario pisze:

Robertinho pisze:Upokorzeń wujka Toniego piłki nożnej nigdy za wiele.

To nie temat bundesligi, a Bayern całkiem nieźle gra jak dotychczas.

Nigdy nie śledziłem wnikliwie konferencji Guardioli ale w sposobie wypowiadania się sympatycznych Hiszpanów można znaleźć podobieństwo.

Komu kibicujesz Mario?

Od dawna nikomu. Lekką sympatię wzbudza PSG i może właśnie Chelsea.

Kiedyś Valencia z czasów Canizaresa, a później choć już nie w takim stopniu United z czasów Ronaldo.

Nigdy nie zapomnę finału LM 2001. Kłóciłem się wtedy na zabój z moim ojcem, ale na karne zrobiliśmy rozejm. Jako że obaj byliśmy za Hiszpanami wynik końcowy rozjuszył nas jeszcze bardziej.

"Marsylianka" przed każdym spotkaniem 13. kolejki.
Czekam jeszcze na rosyjski z powodu 230 ofiar samolotu i polski za niezapomnianą brzozę.

I parytet dla uchodźców na trybunach.

Coś na Stamford Bridge ruszyło. W 45 minut 10 sytuacji bramkowych - to więcej niż po zsumowaniu z ostatnich 7 meczów. Jedno się nie zmieniło:
0-0 do przerwy.

Ale co chłopaczek z Watford zrobił. W 87. wyrównał z karnego, a później pogrążył samobójem swój zespół. MU z 3 punktami w plecaku.

Duch SAF przez te minuty od wyrównania się unosił nad stadionem. Walka, chęć zwycięstwa, ku*wiki w oczach. Szkoda, że prosili się tyle czasu o to wyrównanie.

Komedią jest ta obrona City.

Leicester liderem?

Nie mam nic przeciwko by się dostali do europejskich pucharów. Choć sama liga mistrzów poza zasięgiem.

Tabela po 13 kolejkach:
1. Leicester City - 28
2. Manchester United - 27
3. Manchester City - 26
4. Arsenal - 26

Jutro Tottenham i West Ham mogą doskoczyć do czołówki (24 punkty w razie wygranej).

Klopp zaczyna ogarniać ten bajzel. Szkoda tej wtopy z CP, ale bilans z mistrzem i wicemistrzem imponujący. I to na wyjazdach.