T38: Metz, Petersburg 2012
: 12 lip 2012, 10:02
17.09.2012-23.09.2012
Drugi z "tygodni przejściowych" pomiędzy Us Open, a cyklem turniejów w Azji, czas zacząć. Po półfinałach Pucharu Davisa tenisiści będą walczyć o punkty do rankingu ATP na kortach halowych w Metz i Sankt Petersburgu.

Metz
Parc des Expositions de Metz Métropole - w tym miejscu od zeszłego roku począwszy jesteśmy świadkami kolejnej francuskiej próby sił. Od 2009 roku Francuzi dzielą i rządzą w tym turnieju - od edycji 2009 wygrywali kolejno Gael Monfils, Gilles Simon i przed rokiem Jo-Wilfried Tsonga, który pokonał w meczu o tytuł niegrającego już zawodowo Ivana Ljubicicia (63 67(4) 63).

W najbliższym tygodniu popularny "Mohammad Ali tenisa" zagra o kolejny tytuł (pierwszy od stycznia, kiedy triumfował w Doha), a jego najpoważniejszymi rywalami będą między innymi Jarkko Nieminen, Marcel Granollers, Nikołaj Dawidienko, Andreas Seppi, Florian Mayer, rekonwalescent Gael Monfils i Phillip Kohlschreiber. Poza powrotem "La Monfa" oczy publiki powinny być zwrócone na znane kortowe osobistości jak James Blake, Paul-Henri Mathieu, Nicolas Mahut czy Benoit Paire.
Turniej w Metz ma w swojej historii także polskie epizody - jak nie trudno się domyśleć - w grze podwójnej. W 1986 roku Wojciech Fibak, w parze z Guy Forgetem wygrali cały turniej, a w latach 2007-2008 Marcin Matkowski i Mariusz Fyrstenberg grali w finale, przegyrwając w obu przypadkach z Arnaudem Clementem i Michaelem Llodrą.

Petersburg
Na drugim europejskim "biegunie" rozegrany zostanie jeden z najbardziej zapomnianych turniejów ATP. Wyjątkowa sceneria, zjawiskowy Petersburg nad Newą, od lat nie przyciąga swoim klimatem wybitnych zawodników. W puli nagród leży 750,000 dolarów. Od 17 lat nieustannie w tej samej hali - w petersburgskim kompleksie sportowo-widowiskowym. Największą gwiazdą tegorocznej edycji będzie Michaił Jużny - jedyny zawodnik z Top-30 na starcie turnieju. Trudno tę obsadę w jakikolwiek sposób porównać do nazwisk, jakie przewijały się w historii eventu, od 1995 roku począwszy: Andy Murray, Gustavo Kuerten, Sébastien Grosjean, Marat Safin, Richard Krajicek, Thomas Johansson, Jewgienij Kafelnikow. To tylko niektóre nazwiska, jakie swego czasu cieszyły oczy kibiców petersburskiego turnieju.

Rok temu w bałkańskim finale Marin Cilić pokonał po 3 setach walki Janko Tipsarevicia. W tym roku żaden z nich nie będzie bronił wywalczonych tutaj punktów. Obok wspomnianego Jużnego (triumfator z 2004) najpoważniejszymi kandydatami do tytułu są: Guillermo Garcia-Lopez, Martin Klizan, Serhij Stachowski, Fabio Fognini i Denis Istomin, który w pierwszym meczu skrzyżuje rakietę z Łukaszem Kubotem.
Drugi z "tygodni przejściowych" pomiędzy Us Open, a cyklem turniejów w Azji, czas zacząć. Po półfinałach Pucharu Davisa tenisiści będą walczyć o punkty do rankingu ATP na kortach halowych w Metz i Sankt Petersburgu.
Metz
Parc des Expositions de Metz Métropole - w tym miejscu od zeszłego roku począwszy jesteśmy świadkami kolejnej francuskiej próby sił. Od 2009 roku Francuzi dzielą i rządzą w tym turnieju - od edycji 2009 wygrywali kolejno Gael Monfils, Gilles Simon i przed rokiem Jo-Wilfried Tsonga, który pokonał w meczu o tytuł niegrającego już zawodowo Ivana Ljubicicia (63 67(4) 63).


Turniej w Metz ma w swojej historii także polskie epizody - jak nie trudno się domyśleć - w grze podwójnej. W 1986 roku Wojciech Fibak, w parze z Guy Forgetem wygrali cały turniej, a w latach 2007-2008 Marcin Matkowski i Mariusz Fyrstenberg grali w finale, przegyrwając w obu przypadkach z Arnaudem Clementem i Michaelem Llodrą.
Petersburg
Na drugim europejskim "biegunie" rozegrany zostanie jeden z najbardziej zapomnianych turniejów ATP. Wyjątkowa sceneria, zjawiskowy Petersburg nad Newą, od lat nie przyciąga swoim klimatem wybitnych zawodników. W puli nagród leży 750,000 dolarów. Od 17 lat nieustannie w tej samej hali - w petersburgskim kompleksie sportowo-widowiskowym. Największą gwiazdą tegorocznej edycji będzie Michaił Jużny - jedyny zawodnik z Top-30 na starcie turnieju. Trudno tę obsadę w jakikolwiek sposób porównać do nazwisk, jakie przewijały się w historii eventu, od 1995 roku począwszy: Andy Murray, Gustavo Kuerten, Sébastien Grosjean, Marat Safin, Richard Krajicek, Thomas Johansson, Jewgienij Kafelnikow. To tylko niektóre nazwiska, jakie swego czasu cieszyły oczy kibiców petersburskiego turnieju.

