Strona 1 z 15
2014 - układ sił
: 02 lis 2013, 17:11
autor: DUN I LOVE
Zakładam, bo mam trochę do powiedzenia.
Boję się tego sezonu, bo wizja na dzień dzisiejszy wydaje mi się być mi nie na rękę. Otóż jeżeli del Potro nie wykrzesa z siebie na tyle, żeby wygrać WS, to czeka nas rok kolejny dominacji w tych turniejach dwójki Rafole. Nie mają po prostu żadnej realnej konkurencji - żadnej. Nie wierzę w błyskawiczny powrót do formy Murraya (nie ma takiego charakteru i zacięcia co Nadal), a resztę można przemilczeć - na dzień dzisiejszy tylko wspomniany Palito (ewentualnie) może naruszyć tę dwójkę w meczach Best-of-5.
Jestem załamany.
Re: 2014 - układ sił.
: 02 lis 2013, 17:24
autor: Del Fed
Może ruszyć. Jak się nie rozsypie, nie zatnie po drodze i nie doprowadzi do więcej niż 3 setów z kimś kogo powinien łatwo ograć, przestanie grać Marsylię i Dubaje/Rotterdamy(do wyboru) Ale chciałoby się, żeby mógł też wygrać, a z tym już gorzej bo trzebaby sprawę (na dziś) zamykać w IV setach (z fab2), a wiadomo jak jest to bardzo ciężkie.
Ja bym Murray'a nie skreślał, ale na AO ciężko to widzę i fakt jest taki, że z naprawdę dobrym Nadalem/Djokoviciem może być problem. Średnia zresztą to odmiana.
Rafole już w przyszłym sezonie mogą machnąć już ok. 50(o ile Hiszpan da radę)
A może mimo wszystko pewien Szwajcar jeszcze od czasu do czasu zaskoczy
Re: 2014 - układ sił.
: 02 lis 2013, 17:32
autor: vian
Ja mam właśnie pewne obawy co do dyspozycji Del Potro w szlemach - wiadomo, że taki wielkolud będzie się szybciej męczył od maratończyków vide Nadal, Djoko - i widać to było w 3. secie finałowego meczu w Szanghaju. Także trudno mi go sobie wyobrazić pokonującego Rafole jeden po drugim w best of 5.
Re: 2014 - układ sił.
: 02 lis 2013, 17:50
autor: Del Fed
Ostatnio przyszło mi na myśl, że wielka szkoda, iż nie można łączyć dwóch zawodników. Np połączenie atutów Raonicia i Pospisila = Milos Pospisil, to by było coś: psychika i serwis od Raona, technika, poruszanie i bardziej soczysta gra z głębi od Vaska i git.
Re: 2014 - układ sił.
: 02 lis 2013, 17:52
autor: Mario
To samo pisałem niedawno o Chardym (forehand) i Gulbisie (backhand), chociaż głowa tak czy tak by została...
Re: 2014 - układ sił.
: 02 lis 2013, 17:58
autor: DUN I LOVE
Warsztat Federera, szybkość, wytrzymałość i psychika Djokovicia (Novak Federer). Albo Rafael Nadal np.
Re: 2014 - układ sił.
: 02 lis 2013, 19:09
autor: Rodżer Anderłoter
Dobrze, że ten przyszły rok rozpocznie się z niewielką przewagą lidera nad drugim. W ciągu roku powinny być częste przetasowania na jedynce.
Re: 2014 - układ sił.
: 02 lis 2013, 19:10
autor: DUN I LOVE
Nadal ma dużo do zdobycia w Melbourne - tam też Novak może sporo stracić.
Re: 2014 - układ sił.
: 02 lis 2013, 19:11
autor: Rodżer Anderłoter
Chyba jednak kosztem AO odpuści Golden Swing i potraci punkty.
Re: 2014 - układ sił.
: 02 lis 2013, 19:11
autor: DUN I LOVE
Rodżer Anderłoter pisze:Chyba jednak kosztem AO odpuści Golden Swing.
No tam planuje tylko Rio (500).
Re: 2014 - układ sił.
: 02 lis 2013, 19:14
autor: Mario
Czyli straci 400 punktów.
Re: 2014 - układ sił.
: 02 lis 2013, 21:05
autor: Rroggerr
sorry jak zbyt drastycznie.
Interpretacja dowolna.
Re: 2014 - układ sił
: 03 lis 2013, 13:58
autor: Widzu
Przecież Rafa na AO zapewne zaliczy minimum półfinał i będzie miec duża przewage na Djoko, pozniej Wimbledon tez pewnie się lepiej zaprezentuje:) Cały sezon Rafa będzie nie zagrozony.
Coś czuje, że to może być rok Dimitrova. Chyba tylko On z tych młodych gniewnych udowadnia swoją siłe. Ograł Djoko, nie dawno dobry mecz Rogerem, oby się zaktecił w okolicach top8:)
Odp: 2014 - układ sił
: 03 lis 2013, 14:05
autor: Saboteur
Widzu pisze:(...) pozniej Wimbledon tez pewnie się lepiej zaprezentuje:)
Żebyś się nie przeliczył.
![:] :]](./images/smilies/%5Bdblpt%5D%5D.gif)
Re: 2014 - układ sił
: 03 lis 2013, 15:04
autor: Rodżer Anderłoter
Tak, z pewnością Rafa znowu wygra IW, Montreal i Cincy i USO i wcześniej całą ziemię, bo Novak poleci znowu w pierwszej rundzie w Madrycie, w czwartej w Miami z dziadkiem Haasem, w QF Rzymu z Tomaśkiem, a na RG w ogóle nie będzie miał chęci na finał (pewnie będą w oddzielnych połówkach z Nadalem). W amerykańskim lecie też na pewno nic Serb znowu nie wygra, bo niby dlaczego ?.W obecnym sezonie Novak miał jeszcze większą przewagę nad stawką niż teraz ma i będzie miał Nadal a i tak Serb spadł na drugie miejsce. Czyli oczywiście Rafa nie może spaść na drugie miejsce w przyszłym roku, logiczne.
Re: 2014 - układ sił
: 05 lis 2013, 11:36
autor: Mario
No, nie zapowiada się nic miłego. To fakt.
Trzeba liczyć na cud, bo racjonalnych przesłanek na to, że Nadal i Djokovic (albo chociaż jeden z nich) nie zdominują Szlemów w przyszłym roku brak. Jeśli nie oni, niech chociaż Ferrery i Berdychy wylecą z top 10, ale tutaj chyba też znikome szanse.
Prawdopodobnie skupię się głównie na mniejszych turniejach, a Szlemy odpuszczę po pierwszej niedzieli, bo po co oglądać coś, co tylko denerwuje....
Re: 2014 - układ sił
: 05 lis 2013, 11:58
autor: jonathan
Mario pisze:No, nie zapowiada się nic miłego. To fakt.
Muszę Cię jeszcze bardziej zmartwić, bo jako że jestem fanatykiem, uważam, że układ w przyszłym roku będzie wyglądał tak, że Djoković rozpocznie sezon od 43 z rzędu wygranych meczów (przez co wreszcie pobije rekord McEnroe'a sprzed 30 lat), co w połączeniu z jego passą 24 na zakończenie tego roku (17+ 5 zwycięstw w Londynie +2 w finale Pucharu Davisa) da serię 67 kolejnych zwycięstw. Novaka zatrzyma dopiero Federer na Wimbledonie.
Wypowiedziałem się w ten sposób, bo przed zakończeniem sezonu (przed nami jeszcze przecież World Tour Finals) jakoś trudno wypowiadać mi się już o układzie w następnym (w ogóle Wy jesteście bardzo szybcy z takimi tematami na forum). Gdybym miał jednak bardziej na poważnie spekulować, kto co wygra i ile, to mam nadzieję że Djoković jak najwięcej, a Nadal jak najmniej. Na razie nie będę wróżył z fusów. Dzisiaj jest wiele możliwych scenariuszy. Myślę, że w przyszłym roku możliwy jest na przykład powrót Federera do wygrywania (zresztą powtarzam to od dawna).
Re: 2014 - układ sił
: 05 lis 2013, 12:17
autor: Mario
Naprawdę jeden turniej może mieć aż tak duży wpływ na Twoją optykę? Dla mnie WTF to końcówka sezonu, gdzie wielu odczuwa już zmęczenie, co więcej rozgrywa się w warunkach, w których nie rywalizuje się o najważniejsze trofea. Ewentualna porażka Nadala nie będzie oznaką jego końca, zwycięstwo Novaka pokaże tylko tyle, że jest w stanie zdetronizować Hiszpana, ale to każdy wie. Sukces Rogera raczej nie zmieni tego, iż w przyszłym roku Szwajcar skończy 33 lata i można go traktować jedynie jako zdolnego do sprawienia niespodzianki. Bo ja jakoś nie wyobrażam sobie Federera robiącego finały i półfinały w każdym turnieju.
Re: 2014 - układ sił
: 05 lis 2013, 12:28
autor: DUN I LOVE
Mario pisze:Sukces Rogera raczej nie zmieni tego, iż w przyszłym roku Szwajcar skończy 33 lata i można go traktować jedynie jako zdolnego do sprawienia niespodzianki. Bo ja jakoś nie wyobrażam sobie Federera robiącego finały i półfinały w każdym turnieju.
Jeszcze tak popisz, to dostaniesz z prostego za odbieranie nadziei i brak kredytu zaufania w stosunku do takiej legendy z Twojej strony...
Oczywiście, masz rację, Mario.
Jonny, masz bardzo mocną wiarę w siłę dopingu, jeżeli wierzysz w tego rodzaju powroty. Albo oglądasz tenis od wczoraj. 4-5 dobrych turniejów w sezonie to maksimum - tego nawet Federer nie przeskoczy.
Ja po cichu liczę na jeszcze jedną eksplozję formy, zwieńczoną triumfem w WS.
Re: 2014 - układ sił
: 05 lis 2013, 12:41
autor: Rodżer Anderłoter
DUN I LOVE pisze:
Ja po cichu liczę na jeszcze jedną eksplozję formy, zwieńczoną triumfem w WS.
Wimbledon, Nadal odpada w pierwszej rundzie, Djokovic z Murrayem w jednej połówce (Fed w drugiej) ?