Cincinnati 2020 (WTA)

[Robertinho]

Sirina leci z Sakkari, trudno, żeby było inaczej. Greczynka będzie miała dwie moje ulubione Amerykanki na rozkładzie w tym turnieju.

Coś wiadome o formie kłin? Uda się USO uratować?

[Barty]

Forma taka, że rusza się jeszcze wolniej niż normalnie, także myślę, że nawet o finale nie ma mowy. No chyba że w tydzień przejdzie metamorfozę fizyczną.

[Robertinho]

Forma taka, że rusza się jeszcze wolniej niż normalnie, także myślę, że nawet o finale nie ma mowy. No chyba że w tydzień przejdzie metamorfozę fizyczną.

[Kulfon bez moniki]

Z jednej strony aż się przykro patrzy, z drugiej jednak sama sobie to robi. Można jej nie lubić, to absolutnie nie jest dziwne, ale to jednak legenda dyscypliny, nie wiem dlaczego chce być zapamiętana w ten sposób. Były czasy gdzie była słaba, ale jednak wygrywała bo zaplecze było chujowe, ale jednak wtedy serwis działał elegancko i jednak od czasu do czasu potrafiła ruszyć dupsko jak rywalka się stawiała. Teraz o bieganiu nie ma mowy, a i ten serwis już tak nie straszy.

[Barty]

Z urywków, które widziałem i statystyk to bym powiedział, że serwis to ratował jej grę, ale może być też tak, jak mówisz.

[Kulfon bez moniki]

Oczywiście że tak, bo jej serwis to zagranie absolutnie wybitne (historycznie), i nawet jeśli z wiekiem, umiejętności i motoryka spada, to cały czas można przypie**olić serwisem. Ale powiedzmy sobie szczerze, ją tylko serwis teraz trzyma w grze, i to nie tak jak kiedyś. Wczoraj była +2 w statystykach asy do podwójnych, co jest śmieszne. Procent po jedynce miała gorszy niż rywalka. Serena wiedziała że poziom rozgrywek był słaby, bo jednak największe oponentki jak Szara czy Aza prze lata ogrywała z zamkniętymi oczyma bez względu na formę, więc spróbowała, i tyle. Ale teraz już jej się nikt nie boi, a zawodniczek bijących mega mocno jest od ch**a, więc stawiają się jej coraz dziwniejsze i słabsze zawodniczki.

[DUN I LOVE]

Przykro patrzeć. To jest już koniec.

Tylko usiąść i płakać.

[Kulfon bez moniki]

Anetka ładny rok notuje. Krok do przodu czy przypadek?

[Kulfon bez moniki]

Aza w półfinale. Sprawdzał nie będę, ale to chyba najlepszy wynik po porodzie. Rywalką Konta lub Sakkari.

[DUN I LOVE]

Osaka oddała mecz z wiadomego powodu...

[Robertinho]

Osaka oddała mecz z wiadomego powodu...

Jako czarnoskóra kobieta. Bardzo dobrze, szkoda, że tylko na jeden dzień. Jeszcze niech USO rozwalą.


https://www.sport.pl/tenis/7,64987,2624 ... rwany.html

[DUN I LOVE]

Może rozwalą.

[Damian]

Wyniki 1/4 finału:

[14] Elise Mertens d. [Q] Jessica Pegula 6-1 6-3
[4,WC] Naomi Osaka d. [12] Anett Kontaveit 4-6 6-2 7-5

[8] Johanna Konta d. [13] Maria Sakkari 6-4 6-3
Victoria Azarenka d. Ons Jabeur 7-6(9) 6-2

[Damian]

Pary 1/2 finału:

[14] Elise Mertens vs [4,WC] Naomi Osaka

[8] Johanna Konta vs Victoria Azarenka

[Damian]

Osaka oddała mecz z wiadomego powodu...

Podobno jeszcze nie do końca.

[Damian]

[Robertinho]

Antecjoniz level expert, żenująca człowiekini.

[robpal]

O proszę, zgodziła się

[DUN I LOVE]

Dobrze wiecie, że Bernardowi Tomicowi by na to nie pozwolili.

[Kulfon bez moniki]

Boże, co za żenująca sytuacja, i co za żenująca baba.