2022 układ sił

[DUN I LOVE]

Dobrze.

Szlemy dla Rafole (Rafa 2 vs Nole 1), w M-1000 1 tytuł dla Serba, reszta dla lamusów. Latem chyba powielamy schemat, co? Felix weźmie Kanadę, Danił Cincy, a Rafa USO.

[Kiefer]

Jak AO wygrał, to tym bardziej powinien USO. Ja jedyną nadzieję upatruje w tym, że Alcaraz w końcu odpali się w Wielkim Szlemie. Oczywiście Nadal może przegrać że zdrowiem, ale oby nie.

[DUN I LOVE]

Jak AO wygrał, to tym bardziej powinien USO. Ja jedyną nadzieję upatruje w tym, że Alcaraz w końcu odpali się w Wielkim Szlemie. Oczywiście Nadal może przegrać że zdrowiem, ale oby nie.

Jak dla mnie zdrowy Nadal bierze NYC na 100%. Jak nie będzie Djoko to w zasadzie realna konkurecja ogranicza się do 2 nazwisk: Miedwiediewa i Alcaraza. No ale też wypada zapytać, czy oni dla zdrowego Nadala na pewno są realną konkurencją?

[Kiefer]

Alcaraz moim zdaniem jest, ale to mówię w przypadku pokazania pełni swojego potencjału. Wiadomo, że nie ma sensu zakładać optymistycznego scenariusza, bo powodów by tak nie robić jest aż nadto.

[DUN I LOVE]

Alcaraz moim zdaniem jest, ale to mówię w przypadku pokazania pełni swojego potencjału. Wiadomo, że nie ma sensu zakładać optymistycznego scenariusza, bo powodów by tak nie robić jest aż nadto.

Ciężko mi jest faworyzować kogoś, kto jeszcze niczym mocnym się nie wsławił. Trochę to w stylu buków, że Alcaraz bez wyników jest większym faworytem do RG niż 14-krotny mistrz tego turnieju z ostatnich lat.

Musi się przedstawić Carlos, żeby dawać mu taki kredyt.

[lake]

Jak AO wygrał, to tym bardziej powinien USO. Ja jedyną nadzieję upatruje w tym, że Alcaraz w końcu odpali się w Wielkim Szlemie. Oczywiście Nadal może przegrać że zdrowiem, ale oby nie.

Jak dla mnie zdrowy Nadal bierze NYC na 100%. Jak nie będzie Djoko to w zasadzie realna konkurecja ogranicza się do 2 nazwisk: Miedwiediewa i Alcaraza. No ale też wypada zapytać, czy oni dla zdrowego Nadala na pewno są realną konkurencją?

Po Wimbledonie bardziej na miejscu wydaje się pytanie czy dla chorego Nadala są konkurencją.

Co do Garfy, to jestem niemal pewny, że się nie zesra w meczu z Nadalem. Niestety co do tego, że w ogóle do niego dotrze, po dwóch ostatnich szlemach, nie mam za grosz przekonania.

[DUN I LOVE]

Po Wimbledonie bardziej na miejscu wydaje się pytanie czy dla chorego Nadala są konkurencją.

To już konkretna beka. Może Fritz do USO zdąży przemyśleć kilka spraw i zakończyć karierę.

[lake]

Dlaczego? Może tym razem jego kolej odpalić Alcaraza?

[DUN I LOVE]

Może, ale to płacenie frycowego w WS przez Carlitosa wiecznie trwać nie będzie.

[Kiefer]

Alcaraz moim zdaniem jest, ale to mówię w przypadku pokazania pełni swojego potencjału. Wiadomo, że nie ma sensu zakładać optymistycznego scenariusza, bo powodów by tak nie robić jest aż nadto.

Ciężko mi jest faworyzować kogoś, kto jeszcze niczym mocnym się nie wsławił. Trochę to w stylu buków, że Alcaraz bez wyników jest większym faworytem do RG niż 14-krotny mistrz tego turnieju z ostatnich lat.

Musi się przedstawić Carlos, żeby dawać mu taki kredyt.

Cóż, głupota również i moja, bo nie uwierzyłem, że gość, który rozegrał kilka spotkań na clay i na 10 dni przed startem RG schodzi z kontuzją może wygrać RG. Carlos z kolei wydawał mi się tak mocny, że naprawdę może to zrobić. Jednak jak już pisałem, mam mniejsze pretensję o porażkę z naprawdę mocnym tego dnia Zverevem od tego, co zaprezentował z Sinnerem tydzień temu.

Może, ale to płacenie frycowego w WS przez Carlitosa wiecznie trwać nie będzie.

Już się kończy ten czas moim zdaniem, ale że stawiałem na to, że najprędzej wygra tegoroczne USO to do zakończenia tego turnieju ma jeszcze czystą kartę.

[DUN I LOVE]

Trochę te mastersy wyglądają tak, że Rafole muszą zagrać jakieś przetarcie i kiedy uznają, że już wystarczy, próbuję w racjonalny sposób przegrać. Wychodzi to różnie.

Mimo wszystko czekam na mastersy, bo jest spora szansa, że raki znowu je puszczą. USO z kolei pewnie znowu do zbojkotowania.

[lake]

Rafał do Kanady pewnie się przyłoży. Choćby z przyzwyczajenia.

[Kiefer]

Novak puści Mastersy, bo nie zostanie w ogóle wpuszczony na kontynet. Nie lubię go, zwłaszcza wygrywającego, ale sytuacja w której gość nie może grać z powodu absurdalnych przepisów mnie jeszcze bardziej tylko zniechęca do tego sportu.

[DUN I LOVE]

Rafał do Kanady pewnie się przyłoży. Choćby z przyzwyczajenia.

Mimo wszystko liczę, że zafiksuje się tylko na NYC i zagra w Montrealu na pół gwizdka.

Przez ten covid muszę się chwilę zastanowić zanim wpiszę kanadyjskie miasto. Od 2021 Toronto ma nieparzyste, Montreal parzyste.

[Kamileki]

To chyba musiał Djokovic spełnić marzenie @Kamileki w kwestii liczby wygranych WS, co sobie sam uniemożliwia Serb.

4 zostało i wygrywam zakład z @Barty.

[balech]

Bardzo dużo będzie zależeć od AO, jeśli wypoczęty i zmotywowany Nadal i główny bohater Djoko zostaną zlani przez genów to może być przełomowy sezon

I to by było na tyle. Nawet jeśli jakis Tsitsipas wygra USOpen sezon znów dla Rafy i Novaka.

[DUN I LOVE]

Nawet tu Król Novak. Sasza to jest jednak kretyn, w ostatnich 3 latach 40% więcej wygranych z Top-10 na hard niż Nadal, a dalej tylko z jednym nędznym finałem WS, brak słów.

[Damian]

[Kamileki]

Nawet tu Król Novak. Sasza to jest jednak kretyn, w ostatnich 3 latach 40% więcej wygranych z Top-10 na hard niż Nadal, a dalej tylko z jednym nędznym finałem WS, brak słów.

Jednak Daniił jest królem w ostatnich trzech latach. Zwycięzcy szlemów na hard od 1 sierpnia 2019 do dziś:

Djokovic: 2 (20)
Nadal: 2 (9)
Daniił: 1 (25)
Thiem: 1 (13)

Novakowi na 1 szlema przypadło w tym okresie 10 zwycięstw z najlepszą dziesiątką, Nadalowi 4.5, Daniiłowi 25, a Thiemowi 13.

[DUN I LOVE]

Znowu Rafa najskuteczniejszy, ze wszystkich się śmieje.