Zostało to skomentowane.
Cincinnati 2023
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 173255
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 173255
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Cincinnati 2023
Jeden z nielicznych z pokolenia poniżej 30-ki, który rozumie, że na korcie jest "W samo południe" i żaden wujek dobra rada tego za niego nie zrobi. Szacunek, można się zaangażować
Re: Cincinnati 2023
Jeszcze kilka takich spotkań i nawet Alcaraz przestanie marzyć. Pożeracz dusz, nieśmiertelny Nole
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 173255
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Cincinnati 2023
Dobrze wyszło. Drugie Cincy w historii. Oba wygrał wasz Bożek z Serbii.
Spoiler:
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Re: Cincinnati 2023
Gdy Novak kiedyś odejdzie to sam Damian będzie postował w tematach tenisowych, a mtenis stanie się mpiłkąnożną.DUN I LOVE pisze: ↑21 sie 2023, 21:28 Dobrze wyszło. Drugie Cincy w historii. Oba wygrał wasz Bożek z Serbii.
Spoiler:
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 173255
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Cincinnati 2023
Wy, novakowi fanatycy, straszni jesteście w swoim zaślepieniu.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Re: Cincinnati 2023
Uczyli się od czterdziestu-piętnastych.
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 173255
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Cincinnati 2023
MTT Titles/Finals
Spoiler:
- Robertinho
- Posty: 44620
- Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13
Re: Cincinnati 2023
Teraz, zamiast przeżuwania, jest nowe hobby, poniżanie Ruuda i Alcaraza.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 173255
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Cincinnati 2023
Dlaczego poniżanie Alcaraza? Nie można krytycznie się wypowiedzieć, kiedy wypuszcza wygrany mecz?
MTT Titles/Finals
Spoiler:
- Robertinho
- Posty: 44620
- Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13
Re: Cincinnati 2023
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Re: Cincinnati 2023
Z dwojga złego chyba lepiej, że wypuścił Cinci, a wygrał Wimbledon, który zdecydowanie mógł pójść również w drugą stronę. Tutaj raczej za dużą wagę się przywiązuje do 1-0 w setach i przewagi przełamania w drugim, ale rozumiem, że Alcaraz obrywa za bycie kolejnym, który przegrywa z Serbem mając los w swoich rękach. Wawrinka również w ten sposób przegrywał, a jednak stworzył z Djokovicem mega ciekawą rywalizację i jest uważany za prze-kozaka. Teraz jestem ciekaw czy ta porażka może jakkolwiek wpłynąć na Hiszpana i rywalizację z Novakiem czy po nim ostatecznie to spłynie i nie będzie miał w pamięci, kiedy przyjdzie rozgrywać decydujące punkty w kolejnych konfrontacjach, które będą najpewniej znacznie ważniejsze.
- Robertinho
- Posty: 44620
- Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13
Re: Cincinnati 2023
Myślę, że podstawowym problem Alcaraza jest po pierwsze niestabilna gra, z masą banalnych, totalnie niewymuszonych błędów(młody Nadal w dobrym wydaniu dosłownie w ogóle ich nie popełniał, w tym sensie są na zupełnie przeciwnych biegunach), po drugie, brak kontroli/zarządzania nad przebiegiem meczu. Jeśli musi się ciągle grać decydujące sety, broni się meczboli, to się w końcu z rowerka spadnie, raczej z panem 23 WS, niż z Bubu Hurkaczem, stawiającym stopy do środka.
Generalnie też wydaje mi się, że jego gra jest bardziej reaktywna w stosunku do fedala, brakuje stabilnego core, jakim u Feda było serwis-forhend, a u Nadala unikalny miks siły i rotacji. Aczkolwiek teoretycznie jeszcze 2-3 lata do (oby pierwszego)peaku, jest czas. Do tego w tym sezonie kolejne problemy ze zdrowiem, olbrzymia presja, generalnie jak na to wszystko i wiek 20 lat, zrobił już swoje w tym roku Carlitos. Mam nadzieję, że na USO dołoży wisienkę, ale jeśli nie, to nic się nie stanie. Generalnie to jest dla mnie nadzieją na pozostanie przy tej dyscyplinie Hiszpan, więc podchodzę spokojnie i mam nadzieję że przede wszystkim to dopiero początek drogi, aczkolwiek w sporcie niestety ciężko coś planować.
Generalnie też wydaje mi się, że jego gra jest bardziej reaktywna w stosunku do fedala, brakuje stabilnego core, jakim u Feda było serwis-forhend, a u Nadala unikalny miks siły i rotacji. Aczkolwiek teoretycznie jeszcze 2-3 lata do (oby pierwszego)peaku, jest czas. Do tego w tym sezonie kolejne problemy ze zdrowiem, olbrzymia presja, generalnie jak na to wszystko i wiek 20 lat, zrobił już swoje w tym roku Carlitos. Mam nadzieję, że na USO dołoży wisienkę, ale jeśli nie, to nic się nie stanie. Generalnie to jest dla mnie nadzieją na pozostanie przy tej dyscyplinie Hiszpan, więc podchodzę spokojnie i mam nadzieję że przede wszystkim to dopiero początek drogi, aczkolwiek w sporcie niestety ciężko coś planować.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 173255
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Cincinnati 2023
No i chyba tu jesteśmy blisko sedna i być może dlatego nie jest w stanie zdominować rywali w ważnych meczach. Poza klepaniem Daniła to on jednak wszędzie idzie na żyletki w ważnych meczach (był o krok porażki z Sinnerem na pamiętnym USO, Ruud był 2 piłki od 2-1 w setach w finale w NYC). Słusznie wyśmiewany i krytykowany Zworek jednak miał momenty, kiedy dostawał Serba "do klepnięcia" i dusił. Egzekwował przewagę i często jak zdobywał breaka to było praktycznie po meczu (finał i półfinał WTF czy mecz na IO - Rzymu17 nie liczę, bo wiadomo, że bardzo słaby był wtedy Djoković). Danił też miał mecze z Nole, gdzie nim zwyczajnie zamiatał kort/odsyłał go rutynowo (finał USO/ostatni Dubaj czy mecz w RR jednego z WTF).
Alcaraz z kolei bawi się trochę w Thiema i - nawet jeżeli to cały czas dzieciak na początku drogi (chociaż uważam, że 20 lat to nie 17-18), to przynajmniej jeden z tych meczów powinien był wygrać względnie pewnie (takie 7-5 6-4 by siadło idealnie w niedzielę), a de facto wdaje się w zacięte pojedynki i - choć idą równo teraz - to ja mam bardziej poczucie zawodu niż tego, że przecież wyrwał Wimbledon. Zostanie tamten finał z nim do końca i będzie "reklamował" jego tenisową jakość, ale trochę nie potrafię wyrzucić myśli, że tu spokojnie mogło być 3-1, a - co chyba gorsze ( ) 20-letni Nadal na 86% by zrobił z tego 4-0.
Alcaraz z kolei bawi się trochę w Thiema i - nawet jeżeli to cały czas dzieciak na początku drogi (chociaż uważam, że 20 lat to nie 17-18), to przynajmniej jeden z tych meczów powinien był wygrać względnie pewnie (takie 7-5 6-4 by siadło idealnie w niedzielę), a de facto wdaje się w zacięte pojedynki i - choć idą równo teraz - to ja mam bardziej poczucie zawodu niż tego, że przecież wyrwał Wimbledon. Zostanie tamten finał z nim do końca i będzie "reklamował" jego tenisową jakość, ale trochę nie potrafię wyrzucić myśli, że tu spokojnie mogło być 3-1, a - co chyba gorsze ( ) 20-letni Nadal na 86% by zrobił z tego 4-0.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Re: Cincinnati 2023
DUN I LOVE pisze: ↑22 sie 2023, 9:11 Zostanie tamten finał z nim do końca i będzie "reklamował" jego tenisową jakość, ale trochę nie potrafię wyrzucić myśli, że tu spokojnie mogło być 3-1, a - co chyba gorsze ( ) 20-letni Nadal na 86% by zrobił z tego 4-0.
2-2. Wimbledon i Cincy to byłaba rutyna dla Nole z 20-letnim Nadalem.
- Robertinho
- Posty: 44620
- Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13
Re: Cincinnati 2023
Sasza to taka bardzo bardzo upośledzona wersja Federera z przeklętych lat 10-11(bez AO10) i 14-15, wygrane wyłącznie w meczach o mniejszym znaczeniu, w WS oklep za oklepem, niezależnie od formy. Co też pokazuje, że podłoga post-prime fabstera, to jego sufit.
A młody Nadal w M1000 na hard w sezonie 2007 dwa razy spacyfikowany przez Nole, więc raczej bliżej byłoby meczu z poczciwym Harrym, niż jakiekolwiek walki, co do cegły się nie podejmę oceny, bo z jednej strony Serb ma 36 lat, z drugiej chyba teraz gra lepiej niż w latach 07-10(a na pewno lepiej znosi ciężkie mecze), Nadal 05 na pewno byłby w zasięgu, 06-07 nie wiem.
A młody Nadal w M1000 na hard w sezonie 2007 dwa razy spacyfikowany przez Nole, więc raczej bliżej byłoby meczu z poczciwym Harrym, niż jakiekolwiek walki, co do cegły się nie podejmę oceny, bo z jednej strony Serb ma 36 lat, z drugiej chyba teraz gra lepiej niż w latach 07-10(a na pewno lepiej znosi ciężkie mecze), Nadal 05 na pewno byłby w zasięgu, 06-07 nie wiem.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: DUN I LOVE i 0 gości